Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Poważny pożar w Watermael-Boitsfort. 50 osób ewakuowanych
Niemiec utonął u wybrzeży północnej Francji
Polska: Kiedy Sławosz Uznański-Wiśniewski wróci do Polski? Tu czeka na niego kolejna misja
Belgia: Scena spłonęła, ale Tomorrowland się odbędzie
Polska: Nie żyje Joanna Kołaczkowska. „Dziękujemy Ci, Asiu”
Tragedia w Houtave. 20-letni motocyklista zginął w wypadku
Belgia: Oblał go „żrącą substancją”, bo... źle zaparkował
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 17 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Dużo więcej miejsc w domach opieki niż w Polsce
Polska: Już tak łatwo nie kupisz. Dwa popularne leki przeciwbólowe tylko na receptę
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Słowo dnia: Vette Dinsdag

W Polsce obchodzimy tłusty czwartek, a kilka dni później mamy ostatki. W języku niderlandzkim, używanym także w północnej części Belgii (Flandrii), wygląda to nieco inaczej.

Nie ma tu wielkiej tradycji obchodzenia tłustego czwartku, który w języku niderlandzkim określić możemy jako Vette Donderdag. Ważniejszym dniem, zwiastującym koniec karnawału (carnaval) i nadchodzący czas postu (vastentijd), jest dzień przed Środą Popielcową (Aswoensdag; samo woensdag to środa, zaś as to popiół) - nazywany czasem Vette Dinsdag, czyli… tłustym wtorkiem.

W Polsce ostatni dzień karnawału określa się słowem ostatki (może ono też oznaczać kilka ostatnich dni karnawału). W języku niderlandzkim dzień ten określa się słowem Vastenavond albo rzadziej właśnie Vette Dinsdag.

Vastenavond wypada zawsze we wtorek (dinsdag). Wymowę słowa Vastenavond znajdziemy między innymi TUTAJ, wymowę słowa vette TUTAJ, a słowa dinsdag TUTAJ.

Samo słowo vasten oznacza pościć, a avond to wieczór. Niderlandzkie określenie Vastenavond dotyczy więc tylko ostatniego dnia karnawału, a w szczególności wieczornej części tego dnia. W nazwie tej zawarta jest już zapowiedź zbliżającego się postu (vasten) - choć sam ten wieczór nie jest jeszcze czasem postu, wręcz przeciwnie…

To właśnie vastenavond jest tym ostatnim dniem przez postem, kiedy można się „karnawałowo wyszaleć”, także kulinarnie i np. zjeść dużo słodkiego i tłustego (stąd tłusty wtorek).

Więcej słów dnia


4.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, praca: Spadek bezrobocia na początku roku

W styczniu tego roku stopa bezrobocia w Belgii wyniosła 5,8% - wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

To mniej niż w dwóch poprzednich miesiącach. W grudniu ubiegłego roku bezrobocie w kraju ze stolicą w Brukseli wynosiło jeszcze 6%, a w listopadzie 5,9%.

Także w liczbach bezwzględnych odnotowano spadek. W styczniu tego roku w Belgii zarejestrowanych było 317 tys. bezrobotnych. W grudniu było ich 324 tys., a w listopadzie 319 tys.

Stopa bezrobocia była w Belgii w styczniu 2025 r. na dokładnie tym samym poziomie, co w całej Unii Europejskiej - czyli 5,8%. To mniej niż w styczniu roku ubiegłego, kiedy bezrobocie w UE wynosiło jeszcze 6,1%.

W sumie w UE w pierwszym miesiącu 2025 r. zarejestrowanych było ponad 12,8 mln bezrobotnych. Rok wcześniej takich ludzi było w krajach Wspólnoty jeszcze ponad 13,3 mln. Mimo relatywnie niskiego wzrostu gospodarczego w wielu krajach UE, sytuacja na rynku pracy się zatem poprawiła.

Najwyższą stopę bezrobocia miała w styczniu tego roku Hiszpania. Wyniosła ona tam 10,4%. To dużo, ale i tak wyraźnie mniej niż rok wcześniej (11,9%).

Najniższą stopą bezrobocia mogły się pochwalić w pierwszym miesiącu tego roku Polska i Czechy. W obu tych państwach stopa bezrobocia wyniosła jedynie 2,6% - poinformował Eurostat.

Szukasz pracy w Belgii? Sprawdź OGŁOSZENIA.


5.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: 13-letnie bohaterki! Uratowały tonącego

- Gdyby nie reakcja tych dziewczyn, to mężczyzna ten by nie przeżył - powiedział burmistrz Zandhoven Luc Van Hove, cytowany przez flamandzki portal vrt.be.

Burmistrz mówił o dramacie, jaki rozegrał się 27 lutego w miejscowości Zoersel. Do przydrożnego kanału wpadł tam 66-letni mężczyzna, poruszający się na elektrycznym wózku inwalidzkim.

Josefien Beyens i Lucía Dehantschutter jechały wtedy na rowerach do szkoły średniej Maris Stella w Oostmalle. 13-latki zauważyły, że przy kanale zatrzymało się kilka samochodów.

Dziewczyny zatrzymały się i zobaczyły mężczyznę w kanale. Jego głowa znajdowała się pod wodą. Jedna z nich od razu udzieliła mu pomocy. Dziewczyna złapała mężczyznę za głowę i podniosła ją tak, by mógł złapać powietrze.

Kiedy ktoś w końcu zadzwonił po pomoc, dziewczyny także wykazały się zimną krwią. Jedna z nich opisała lokalizację i podała nazwę ulicy, przy której rozgrywał się dramat.

Na miejsce zdarzenia przyjechały służby ratunkowe. Mężczyznę wyciągnięto z wody i reanimowano. W ciężkim stanie trafił do szpitala - ale na szczęście przeżył, w dużej mierze dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji 13-latek.

Burmistrz Zandhoven postanowił odznaczyć młode bohaterki. Na specjalnej uroczystości w urzędzie gminy dziewczyny dostały dyplomy oraz medale, opisuje vrt.be.


4.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Temat dnia: Były minister za kratkami! Wyłudził miliony od przyjaciół?

Sąd zdecydował o ponowym zatrzymaniu Luca Martensa, byłego ministra we flamandzkim rządzie regionalnym. 78-latek jest oskarżany o to, że znów pożyczył pieniądze od znajomych.

Co w tym złego, że ktoś pożycza pieniądze od przyjaciół? - można zapytać. W przypadku Martensa jest to jednak bardzo problematyczne. Były polityk latem ubiegłego roku już raz trafił do aresztu, ale został warunkowo zwolniony. Jednym z warunków zwolnienia było właśnie to, by nie pożyczał już pieniędzy od znajomych.

To właśnie „pożyczki” Martensa są źródłem jego problemów. Martens w ciągu długiej kariery politycznej poznał wielu przedsiębiorców i to właśnie głównie do nich zwracał się z prośbami o pożyczki.

- Były minister, honorowy burmistrz Roeselaare, wielbiciel sztuki, erudyta i przyjaciel wielu ludzi. Jeśli taki człowiek prosi o pomoc, to trudno odmówić - „Het Laatste Nieuws” cytował 1,5 roku temu jednego z pokrzywdzonych.

W sumie Martens miał pożyczyć około 3,2 mln euro od co najmniej kilkunastu ludzi. Pieniędzy jednak nie zwrócił, bo - jak sam tłumaczył - ich nie miał. Były polityk zdecydowanie jednak zaprzeczał, że chciał kogokolwiek oszukać.

Martens twierdził, że doszło do „nieszczęśliwego zbiegu okoliczności”. Polityk inwestował w kryptowaluty, na czym sporo stracił, a w tym samym czasie kupił luksusowe mieszkania nad morzem. Także w tym czasie miały doświadczyć pewnych „kłopotów rodzinnych”, które również negatywnie wpłynęły na jego sytuację finansową.

Część pokrzywdzonych oskarżyła Martensa o oszustwa, a sprawą zajął się wymiar sprawiedliwości. Zarzuty stawiane 78-latowi są poważne. Podejrzewa się go o oszustwo, nadużycie zaufania, fałszowanie dokumentów, używanie sfałszowanych dokumentów oraz pranie brudnych pieniędzy - czytamy w dzienniku „Het Laatste Nieuws”.

Po aresztowaniu Martensa w czerwcu ubiegłego roku, sąd zgodził się na to, by ten opuścił areszt. Było to jednak zwolnienie warunkowe. Były polityk nie mógł dopuszczać się dalszych przestępstw, miał podjąć leczenie psychologiczne oraz współpracować przy rozwiązaniu „finansowych problemów”.

Nałożono na niego także zakaz pożyczania kolejnych pieniędzy od znajomych oraz inwestowania, np. w kryptowaluty. Teraz jednak okazało się, że ponownie udało mu się kogoś namówić do pożyczenia mu 70 tys. euro. Martens obiecywał, że pieniądze zwróci, ale - niespodzianka - tego nie zrobił. Wierzyciel zgłosił sprawę, a Martens - jako że złamał warunki zwolnienia z aresztu - został zatrzymany.

Według „Het Laatste Nieuws” wiadomo też, że Martens złamał inny warunek zwolnienia z aresztu, bo znowu inwestował w kryptowaluty. Belgijskie media przypominają, że również żona byłego polityka ma problemy finansowe i procesuje się z wierzycielami, domagającymi się spłaty zaciągniętych przez nią długów.

W najbliższy wtorek sąd ma podjąć decyzję o ewentualnym przedłużeniu aresztu tymczasowego 78-letniego oskarżonego.


3.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed