Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Sklepy otwarte o godzinę dłużej? Jest decyzja
Polska: Jan Urban zaczyna pracę w reprezentacji. Unika odpowiedzi o Lewandowskiego
Belgia: Złodziej torebek z Brukseli oczekuje na wyrok
Polska: Diety pudełkowe dla ludzi już były. Teraz hitem jest catering dla psów
36-letnia Belgijka zginęła w Szwajcarii
Polska: Co się dzieje z cenami owoców? „W tym roku przetworów nie będzie”
Temat dnia: Czy woda pitna w Belgii jest bezpieczna?
Polska: Będzie nowa funkcja w aplikacji mObywatel. Do stłuczki nie będzie trzeba już wzywać policji
Słowo dnia: Helaas
Poważny pożar w Watermael-Boitsfort. 50 osób ewakuowanych
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Słowo dnia: Helaas

Niestety czasem trzeba użyć tego słowa… Helaas oznacza w języku niderlandzkim „niestety”.

Zdanie „helaas, wij kunnen vandaag niet komen” oznacza więc „niestety, nie możemy dziś przyjść”, a zdanie „Emma heeft helaas haar bus gemist” przetłumaczymy jako „Emma niestety nie zdążyła na autobus”.

Podobne znaczenie do helaas ma słowo „jammer”, które możemy przetłumaczyć jako szkoda. Często można usłyszeć wyrażenie „wat jammer!”, oznaczające „jaka szkoda!”.

Zbliżone znaczeniowo do „niestety” jest także „spijtig genoeg”. Samo słowo spijt oznacza żal, ubolewanie, a jeśli coś jest spijtig, to jest czymś przykrym, niefortunnym. Często „spijtig genoeg” można tłumaczyć po prostu jako „niestety”.

W niderlandzkim funkcjonuje też popularne powiedzenie „helaas, pindakaas”. Oznacza ono dosłownie „niestety, masło orzechowe” (bo pindakaas to właśnie masło orzechowe).

Wyrażenia tego nie używa się jednak po to, by narzekać na masło orzechowe… Ma ono bardziej ogólne znaczenie, wyrażające rozczarowanie i pogodzenie się z tym, że coś poszło nie tak.

Słowa helaas oraz pindakaas się rymują, więc zestawiając je, uzyskuje się nieco komiczny efekt. Wyrażenie to jest popularne szczególne wśród dzieci. Na język polski „helaas, pindakaas” można przetłumaczyć jako „no cóż…”, „niestety”, „szkoda, nie udało się”, „tak bywa”.

Wymowę słowa helaas usłyszymy między innymi TUTAJ.

Więcej słów dnia


17.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Sklepy otwarte o godzinę dłużej? Jest decyzja

Belgijski rząd zdecydował, że sklepy i supermarkety będą mogły być otwarte codziennie do godz. 21:00 - poinformował dziennik „De Morgen”.

Obecnie sklepy z ubraniami, supermarkety i sklepy elektroniką mogą być otwarte maksymalnie do godz. 20:00, a przez jeden dzień w tygodniu (przeważnie niedzielę) muszą być zamknięte. Tylko w piątki mogą być otwarte do godz. 21:00.

To ogólna reguła, choć są od niej wyjątki - np. w miejscowościach turystycznych lokalne władze czasem pozwalają na dłuższe godziny otwarcia. Teraz jednak rząd zamierza zmienić ogólne zasady. Początkowo planowano wydłużenie maksymalnej godziny otwarcia sklepów do 22:00.

Niektóre partie tworzące obecną koalicję rządową uznały jednak taką zmianę za zbyt daleko idącą, opisuje „De Morgen”. Zawarto więc kompromis: możliwe godziny otwarcia sklepów wydłużono o godzinę, z 20:00 do 21:00.

Nie oznacza to oczywiście, że sklepy będą musiały być dłużej otwarte. Wszystko zależy od właściciela, bo to on decyduje, o której zamyka sklep. Teraz jednak będzie miał nieco większą swobodę. Nowe zasady zakładają również, że nie będzie już obowiązku zamykania sklepu na jeden dzień w tygodniu.


17.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Scena spłonęła, ale Tomorrowland się odbędzie

W środę spłonęła główna scena festiwalu muzycznego Tomorrowland, jednego z najsłynniejszych festiwali muzyki elektronicznej na świecie, organizowanego co roku w Boom niedaleko Antwerpii.

Mimo zniszczenia głównej sceny przez ogień, tegoroczna edycja festiwalu się odbędzie - poinformowała dyrekcja Tomorrowland. Festiwal trwać będzie dwa weekendy: 18-20 lipca oraz 25-27 lipca.

Dokładna przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana, opisuje dziennik „Gazet van Antwerpen”. Być może doszło do zapalenia fajerwerków, bo pokazy pirotechniczne często były częścią koncertów na głównej scenie. To jednak na razie tylko spekulacje. Prokuratura prowadzi śledztwo w celu ustalenia przyczyn pożaru.

Na szczęście nikt nie został ranny, a pozostałe sceny Tomorrowland nie ucierpiały w pożarze. Scena główna spłonęła jednak prawie w całości i nie ma już szans na jej odbudowę przed rozpoczęciem tegorocznej edycji imprezy.

Szacuje się, że na tegoroczną edycję festiwalu przyjedzie w sumie około 400 tys. fanów muzyki elektronicznej. Każdego dnia imprezy ma tu być ponad 60 tys. ludzi.

- Chcemy, by festiwal się odbył. Nie jesteśmy jednak czarodziejami, więc będziemy musieli się obyć bez głównej sceny - powiedziała Debby Wilmsen, rzeczniczka prasowa Tomorrowland, cytowana przez „Gazet van Antwerpen”.

- Analizujemy, jakie możliwości daje teren festiwalowy. Zespół produkcyjny zrobi wszystko, aby impreza była udana. Naszym głównym zadaniem jest zagwarantowanie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom - dodała Wilmsen.


17.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Temat dnia: Częściej i na dłużej. Gdzie na urlopy jeżdżą mieszkańcy Belgii?

W ubiegłym roku mieszkańcy Belgii odbyli 23,7 mln wyjazdów z celach wypoczynkowych, turystycznych i biznesowych. To najwięcej w historii!

Mieszkańcy Belgii coraz częściej wyjeżdżają na urlop, a czas trwania ich wakacyjnych wyjazdów jest coraz dłuższy. To jeden z wniosków analizy przygotowanej przez Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Liczba podróży mieszkańców Belgii była w ubiegłym roku aż o 42% większa niż niespełna dekadę wcześniej, a łączna liczba noclegów w ramach tych wyjazdów wzrosła jeszcze bardziej, bo o ponad połowę (53%).

Spójrzmy na liczby: w 2015 r. mieszkańcy Belgii odbyli „tylko” 16,7 mln podróży, a w 2024 r. było ich już o 7 mln więcej (wspomniane 23,7 mln). Całkowita liczba noclegów w ramach tych wyjazdów wzrosła w okresie od 2015 r. do 2024 r. z niespełna 119 mln do ponad 181 mln.

W 2015 r. średni czas wyjazdu statystycznego mieszkańca Belgii wynosił 7,1 dni (a na przykład w 2017 r. było to tylko 6,6 dni). W ubiegłym roku czas ten wydłużył się już jednak do około 7,7 dni na jeden wyjazd.

Jeśli chodzi o minioną dekadę, to oczywiście najgorszym okresem pod względem wyjazdów turystycznych były lata pandemii. W 2020 r. mieszkańcy Belgii odbyli ponad dwukrotnie mniej (11,4 mln) wyjazdów turystycznych i wypoczynkowych niż w ubiegłym roku.

Także 2021 r. był pod tym względem ciężki i dopiero w 2022 r. sytuacja wróciła do stanu zbliżonego do tego sprzed pandemii. Kolejne lata stały już pod znakiem wzrostów: mieszkańcy Belgii podróżowali chętniej, częściej i na dłużej.

Które zagraniczne kierunki są najpopularniejsze? Akurat jeśli chodzi o cel podróży, Belgowie są stali w uczuciach i od lat zdecydowanym numerem jeden jest sąsiednia Francja. W ubiegłym roku mieszkańcy Belgii wyjeżdżali na odpoczynek do tego kraju ponad 5,6 mln razy.

Inaczej niż rok wcześniej, numerem dwa w 2024 r. była Hiszpania (w 2023 r. drugim najpopularniejszym celem podróży Belgów była sąsiednia Holandia). W ubiegłym roku mieszkańcy Belgii odbyli prawie 2,1 mln wyjazdów turystycznych do Hiszpanii (o 100 tys. więcej niż rok wcześniej) oraz niespełna 1,9 mln do Holandii (o prawie ćwierć miliona mniej niż rok wcześniej).

Wyjazdy do Holandii są przeważnie dużo krótsze niż do Hiszpanii. Mieszkańcy Belgii lubią wpaść do sąsiadów z północy na weekend, ale na dłuższe wakacje chętniej jadą do Francji lub Hiszpanii. Średnia liczba noclegów to w przypadku wyjazdów do Holandii niespełna trzy, a w przypadku wakacji w Hiszpanii - ponad dziesięć.

Czwartą najpopularniejszą zagraniczną „destynacją” wybieraną przez mieszkańców Belgii w 2024 r. były Włochy (1,2 mln wyjazdów). Do Niemiec mieszkańcy kraju ze stolicą w Brukseli wyjeżdżali niespełna 1,1 mln razy. Wakacje w Niemczech trwają w ich przypadku przeważnie 4-5 dni, a te we Włoszech są dłuższe (9-10 dni).

W pierwszej dziesiątce państw, do których mieszkańcy Belgii najczęściej wyjeżdżali w ubiegłym roku są też Wielka Brytania (560 tys. wyjazdów), Austria (504 tys.), Grecja (405 tys.), Turcja (386 tys.) i Szwajcaria (360 tys.).

Wielu Belgów lubi też spędzać urlop w ojczyźnie. W 2023 r. około 5,9 mln z 23,3 mln wyjazdów turystycznych mieszkańców Belgii stanowiły właśnie „wakacje w własnym kraju” (danych na ten temat dla 2024 r. Statbel jeszcze nie opublikował).


16.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk) 

Subscribe to this RSS feed