Belgia: Test dla 12-latków zbyt trudny dla... przyszłych nauczycieli
Wielu flamandzkich studentów, rozpoczynających studia nauczycielskie, oblewa testy z francuskiego, niderlandzkiego lub matematyki. A są to testy na poziomie 12-letnich uczniów…
Przed rozpoczęciem studiów nauczycielskich wszyscy flamandzcy studenci podchodzą do testu z języka niderlandzkiego. Studenci, chcący w przyszłości uczyć w szkołach podstawowych, muszą też zrobić testy ze znajomości matematyki i języka francuskiego.
Oblanie tych testów nie oznacza, że student nie może rozpocząć studiów. Studenci, którzy jednak nie zaliczą tych testów, są kierowani na zajęcia wyrównawcze, mające na celu uzupełnić ich braki w wiedzy.
Testy teoretycznie nie są trudne, bo są na poziomie 12-latków - poinformował dziennik „De Standaard”. Dla wielu studentów taki poziom jest jednak „nie do przejścia”…
Najwięcej problemów studenci mają z testem z francuskiego. Aż 43% z nich uzyskuje w nich mniej niż połowę punktów i kierowana jest na obowiązkowe zajęcia wyrównawcze. Oprócz tego 27% z nich ma na tyle słaby wynik, że „zaleca im się” uczestnictwo w zajęciach wyrównawczych (nie jest to jednak obowiązek).
Mówiąc inaczej: jedynie 30% przyszłych nauczycieli zna język francuski na satysfakcjonującym poziomie. Omówienie wyników testów opublikowano miedzy innymi na łamach dziennika „Het Laatste Nieuws”.
Także z matematyką wielu studentów ma problemy. Jedna trzecia z nich oblewa testy z matematyki i kierowana jest na obowiązkowe dokształcanie się. Również jedna trzecia ma na tyle niski wynik z matematyki, że zajęcia wyrównawcze są w ich przypadku zalecane (choć nie obowiązkowe).
4.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
- Published in Nauka i studia
- 0