Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 21 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Policjanci zapowiadają strajk pod koniec kwietnia
Polska: Są już pieniądz na podręczniki. Wystarczy złożyć wniosek
Belgia, biznes: W tych branżach najwięcej bankructw
Belgia, praca: Leniwy jak Belg…? Nadal wielu ludzi nie pracuje
Niemcy wykluczają Rosję z obchodów zakończenia II wojny światowej!
Belgia: Podrożała aż o 10%. Belgia z niej słynie
Słowa dnia: Zalig Pasen!
Wielkanoc 2025 - Wesołych Świąt
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 20 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia, biznes: Na giełdzie znów spadki. „To przez Trumpa”

Ostatnie dni pokazały, że decyzje prezydenta USA Donalda Trumpa o nakładaniu kolejnych ceł, mocno przekładają się na sytuację na światowych giełdach, także w Belgii.

Indeks brukselskiej giełdy Bel20 stracił w środę na otwarciu ponad 2%. Także giełdy w Berlinie, Paryżu i Amsterdamie odnotowały na początku środowej sesji straty przekraczające 2%.

W poniedziałek spadki na europejskich giełdach były jeszcze większe. Były one reakcją na zapowiedzi Trumpa, dotyczące wprowadzenia ceł na towary sprowadzane do Stanów Zjednoczonych.

We wtorek na giełdach sytuacja się nieco uspokoiła, a wiele indeksów odbudowało część strat. Nie trwało to jednak długo. Fakt, że to właśnie w środę weszły w życie cła nałożone przez Trumpa na zagranicznych „partnerów” oraz kolejna zapowiedź prezydenta USA dotycząca zwiększenia ceł na chińskie produkty aż do 104%, zrobiły swoje.

Po środowej fali spadków na większości wielkich giełd Azji także w Europie inwestorzy zareagowali negatywnie. Wojna celna, rozpętana przez Trumpa się pogłębia, a na razie jej głównymi efektami są destabilizacja globalnej gospodarki, spadki na giełdach i wyrażane przez wielu ekonomistów obawy, że świat zmierza w kierunku globalnej recesji.


10.04.2025 Niedziela.BE // fot. Jonah Elkowitz / Shutterstock.com

(łk)

  • Published in Biznes
  • 0

Belgia, Flandria: Tutaj najwięcej miejsc w żłobkach

W ubiegłym roku w żłobkach i innych ośrodkach z profesjonalną opieką dla dzieci w wieku do 3 lat było we Flandrii około 93 tys. miejsc.

Liczba miejsc w żłobkach we Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, była w ubiegłym roku o około 1,5 tys. wyższa niż dekadę wcześniej. Dane na ten temat opublikowano na stronie internetowej Flamandzkiego Urzędu Statystycznego Statistiek Vlaanderen.

We Flandrii było w ubiegłym roku około 191 tys. dzieci w wieku 0-3 lata. Oznacza to, że na każdych 100 dzieci w tym wieku przypadło średnio 45 miejsc w żłobkach. Pomiędzy poszczególnymi regionami i gminami występują jednak na tym polu spore różnice.

Najmniej miejsc w żłobkach było w gminach Horebeke (jedynie 15 na każdych 100 dzieci w wieku 0-3 lata), Wezembeek-Oppem (17) oraz Zelzate (19).

Z kolei w gminie Bever miejsc w żłobkach było nawet więcej niż liczba dzieci w „żłobkowym” wieku. W Bever na każdych 100 dzieci w wieku do 3 lat przypadało aż 107 miejsc w żłobkach.

Relatywnie najwięcej miejsc w żłobkach było w ubiegłym roku w prowincjach Flandria Zachodnia, Flandria Wschodnia oraz we wschodniej części prowincji Brabancja Flamandzka - czytamy na stronie internetowej Statistiek Vlaanderen.

Także jeśli chodzi o największe miasta Flandrii, istnieją spore różnice. W Antwerpii na 100 dzieci w wieku do 3 lat przypadały 44 miejsca w żłobkach. W Gandawie było to 56, a w Brugii 57.


11.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Szef belgijskiego rządu ze łzami w oczach. „Znałem wielu Ukraińców”

W trakcie wtorkowej wizyty w Ukrainie premier Belgii Bart De Wever bardzo emocjonalnie zareagował na wystawę zdjęć zrobionych w Buczy, gdzie rosyjska armia dopuściła się okrutnych zbrodni wojennych.

- Jest trudno… To bolesne, oglądać te zdjęcia - mówił De Wever w rozmowie przed kamerą telewizji VTM. Głos szefa belgijskiego rządu się łamał, a według dziennika „Het Laatste Nieuws” De Wever „miał łzy w oczach”.

Polityk wyjaśnił, dlaczego los Ukrainy tak bardzo leży mu na sercu. Przyznał, że już w młodości poznał wielu Ukraińców.

- Mój ojciec był blisko związany z Ukrainą, po upadku komunizmu często tam jeździł. Miał tam wielu przyjaciół i wielu z nich nas odwiedzało. Przyjeżdżali do pracy w Belgii, a latem nasz dom był pełen Ukraińców - wspomniał De Wever.

- Teraz zadaję sobie pytanie, co się z tymi ludźmi stało… Naprawdę ciężko się patrzy na te zdjęcia - mówił poruszony szef belgijskiego rządu. Przypomnijmy, do masakry w Buczy doszło na początku rosyjskiej inwazji. Szacuje się, że Rosjanie brutalnie wymordowali tu kilkuset cywilów.

De Wever przyjechał we wtorek pociągiem do Ukrainy, by spotkać się z prezydentem Zełenskim oraz z innymi przedstawicielami ukraińskich władz. De Weverowi towarzyszyli minister spraw zagranicznych Maxime Prévot oraz minister obrony Theo Francken.


8.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Mieszkania w Belgii drożeją wolniej niż w innych krajach UE

W ostanim kwartale 2024 r. za mieszkania i domy w Belgii płacono średnio o 2,9% więcej niż rok wcześniej. W wielu innych państwach Unii Europejskiej wzrost ten był dużo większy.

W skali całej UE nieruchomości mieszkalne były w czwartym kwartale ubiegłego roku o 4,9% droższe niż rok wcześniej. Dane na ten temat opublikowano na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

W Belgii sytuacja na rynku nieruchomości jest stabilna. We wszyskich czterech kwartałach 2024 r. wzrost cen mieszkań i domów rok do roku oscylował od 2,9% do 3,6%.

Dla porównania: W Polsce w pierwszym kwartale wzrost cen nieruchomości w skali roku był największy w UE i wynosił 18%. W czwartym kwartale było to już 10,4% (szósty najwyższy wynik w UE).

Największy wzrost cen mieszkań i domów był wtedy w Bułgarii. Tam kosztowały one w czwartym kwartale ubiegłego roku średnio o ponad 18% więcej niż rok wcześniej. Na Węgrzech wzrost ten wyniósł 13%, w Portugalii niecałe 12%, a w Holandii i w Hiszpanii około 11%.

Tylko w dwóch krajach UE odnotowano spadek cen nieruchomości. Tymi państwami była Francja i Finlandia. W obu tych krajach średnia cena mieszkań i domów była w czwartym kwartale 2024 r. o 1,9% niższa niż rok wcześniej.


9.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed