Słowo dnia: Rampzalig
- Written by Lukasz
- Published in Słowo dnia
- Add new comment
Jeśli coś ma „rampzalige gevolgen”, to ma katastrofalne skutki, zaś „rampzalige fout” to fatalny błąd.
Przymiotnik rampzalige pochodzi od rzeczownika ramp, oznaczającego katastrofę, klęskę, dramat, tragiczne zdarzenie z licznymi ofiarami.
Klęska żywiołowa to natuurramp, katastrofa kolejowa to treinramp, a katastrofa lotnicza to vliegramp. Katastrofę lotniczą polskiego TU-154 w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010 r. w niderlandzkim określa się zatem jako vliegramp bij Smolensk.
To właśnie tam rozbił się piętnaście lat temu polski samolot rządowy (Poolse regeringsvliegtuig), w wyniku czego zginęło 96 ludzi, w tym prezydent Polski (president van Polen) Lech Kaczyński. Była to een nationale ramp, czyli tragedia narodowa, dramat, który wstrząsnął całym krajem.
Częstymi katastrofami są klęski żywiołowe, takie jak overstroming (powódź), aardbeving (trzęsienie ziemi), droogte (susza), natuurbrand (pożar w naturze, np. lasów) czy tsunami (tsunami).
Słowo ramp w języku niderlandzkim łączy się z rodzajnikiem określonym de. Mówiąc o konkretnej katastrofie, powiemy zatem de ramp. Liczba mnoga to rampen (katastrofy). Wymowę słowa ramp znajdziemy między innymi TUTAJ, a słowa rampzalig TUTAJ.
W języku niderlandzkim (używanym poza Holandią także we Flandrii, czyli w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii), mamy też takie słowa jak catastrofe (katastrofa) i drama (dramat).
W kontekście klęsk i dramatów warto też przywołać słowa ellende (nieszczęście) i ongeluk (wypadek). Oby okazji do ich wymawiania było jak najmniej…
Niestety katastrofy pociągają za sobą ofiary. W języku niderlandzkim ofiara to slachtoffer, a np. ofiary śmiertelne to dodelijke slachtoffers (lub doden). Ranni to gewonden, a poszkodowani to gedupeerden.
10.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)