Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Ponad 324 tys. wykroczeń w pół roku. Fotoradary nie na wszystkich działają
Temat dnia: Król chwali Europę, ale i ostrzega. „Wstyd dla ludzkości”
Pierwszy z Polsce przypadek cholery od lat. Dlaczego ta choroba jest taka groźna?
Słowo dnia: Per maand
Belgia: Strażnik więzienny ostrzelany z... wiatrówki
Niemcy: Protest udaremnił wywiad z liderką skrajnej prawicy
Polska: Palaczu, będziesz zaskoczony. E-papierosa też nie zapalisz, bo zmieniły się przepisy
Belgia: Protest więźniów w zakładzie karnym Lantin
Polska: Marihuana na własny użytek legalna. Jest już projekt ustawy i zacznie się walka w Sejmie
We Flandrii prognozowany spadek liczby świń. „Lepiej dla klimatu"
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Słowo dnia: Bonen

Są różne odmiany: czerwone, białe, czarne, szparagowe… Bonen to w języku niderlandzkim fasole, a jedna fasola to een boon.

Fasole to rośliny strączkowe (peulvruchten). Do roślin strączkowych zalicza się też między innymi groch (erwt), ciecierzycę (kikkererwt), soczewicę (linze), soję warzywną (sojaboon) i, co ciekawe, także fistaszki (pinda).

Wymowę słowa bonen znajdziemy TUTAJ, a słowa peulvruchten TUTAJ.

Istnieją różne odmiany fasoli zwykłej (gewone boon). Bruine boon to dosłownie brązowa fasola, choć w Polsce nazywamy ją przeważnie czerwoną fasolą. Witte boon to z kolei biała fasola, a zwarte boon to fasola czarna.

Fasolę szparagową (sperzieboon) określa się w niderlandzkim czasem mianem prinsessenboon (fasola „księżniczek”, bo prinsessen to właśnie księżniczki). W języku polskim często mówi się o niej w zdrobniałej formie, jako o fasolce, a nie fasoli.

Fasola (lub fasolka) może byś składnikiem (ingrediënt) różnych potraw, w tym dań głównych (hoofdgerechten), przystawek (voorgerechten), dodatków (bijgerechten) do dań głównych, a nawet przekąsek (snacks).

Można zrobić z niej np. zupę (bonensoep) lub sałatkę (bonensalade); może też być składnikiem dania z piekarnika (sperziebonen ovenschotel).

Więcej słów dnia


13.02.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, sport: Włosi wściekli po wygranej Club Brugge w LM

Nie byli faworytami, ale wygrali - choć zdecydowała kontrowersyjna decyzja sędziego w doliczonym czasie gry. Club Brugge pokonał na własnym terenie Atalantę 2-1.

W tym roku Liga Mistrzów rozgrywana jest w nowej formule. W fazie ligowej wystąpiło 36 drużyn, a do dalszej gry awansowały 24 z nich. Club Brugge w tej fazie zajął właśnie 24. miejsce i niejako „rzutem na taśmę” przeszedł do etapu play-off.

Losowanie zdecydowało, że rywalem mistrzów Belgii w dwumeczu play-off o miejsce w 1/8 finału będzie Atalanta, zajmująca obecnie trzecie miejsce w serie A. W fazie ligowej LM klub z Bergamo zajął wysokie, dziewiąte miejsce.

Na papierze faworytem tego starcia byli więc Włosi, ale środowy mecz w Brugii pokazał, że kwestia awansu do najlepszej szesnastki Ligi Mistrzów wciąż jest otwarta.

Mecz w Belgii do samego końca był wyrównany. Po pierwszej połowie było 1-1. Najpierw gola dla gospodarzy strzelił Ferran Jutglà, potem wyrównał Mario Pašalić. Do końca regulaminowego czasu gry utrzymywał się wynik remisowy, ale w doliczonym czasie sędzia podjął kontrowersyjną decyzję…

W polu karnym zawodnik Atalanty trącił dłonią twarz Gustafa Nilssona. Sędzia uznał - wbrew protestom wściekłych gości i ku zdziwieniu wielu neutralnych widzów - że można na tej podstawie podyktować rzut karny. Wykonał go, skutecznie, sam Nilsson i fani Club Brugge mogli się cieszyć z zaskakującego, dającego nadzieję na awans zwycięstwa.

Rewanżowe spotkanie tego dwumeczu zaplanowano na najbliższy wtorek. Początek meczu w Bergamo o godz. 21:00.


13.02.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Sport
  • 0

Belgia, biznes: Więcej bankructw na początku lutego

W styczniu w Belgii zbankrutowało mniej firm niż rok wcześniej. Na początku drugiego miesiąca tego roku liczba bankructw była już większa.

Jak poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel, w tygodniu od 3 do 9 lutego tego roku w kraju ze stolicą w Brukseli ogłoszono bankructwo aż 274 przedsiębiorstw.

To największa tygodniowa liczba upadłości w tym roku. Tydzień wcześniej bankructw było np. 227, a w pierwszym tygodniu tego roku jedynie 109. Z drugiej strony, w ubiegłym roku w Belgii zdarzały się tygodnie z ponad 300 upadłościami.

W sumie od początku 2025 r. w Belgii zbankrutowało ponad 1,2 tys. przedsiębiorstw. To o około 1% więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego.

W wyniku bankructw dochodzi do utraty miejsc pracy. Większość firm, które jak dotąd zbankrutowały w 2025 r., stanowiły niewielkie przedsiębiorstwa, zatrudniające po kilka osób. Średnio na każde bankructwo przypadały bowiem około 3 utracone miejsca pracy.

Łącznie od początku tego roku w wyniku upadłości firm zlikwidowano w Belgii ponad 3,6 tys. miejsc pracy. To o 2% więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego, poinformował urząd Statbel.


16.02.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Przybędzie mieszkańców. Szczególnie tutaj

Populacja Belgii będzie w nadchodzących latach nadal rosnąć, prognozują demografowie. Tempo tego wzrostu będzie jednak bardzo zróżnicowane geograficznie.

Obecnie w Belgii mieszka niespełna 11,8 mln ludzi. W 2030 r. populacja kraju ze stolicą w Brukseli przekroczy już jednak 12 mln, a w 2070 r. zbliży się do 13 mln - przewidują analitycy Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

Najbardziej ma się zwiększyć liczba mieszkańców Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju. Obecnie mieszka tutaj około 6,8 mln ludzi, w 2030 r. będzie to ponad 7 mln, a w 2070 r. - już ponad 8 mln.

W tym czasie populacja Walonii, a więc południowej, francuskojęzycznej części Belgii, ma wzrosnąć tylko nieznacznie. Obecnie Walonia liczy około 3,7 mln ludzi, a w 2070 r. liczba mieszkańców w tej części kraju ma być wyższa o niespełna 50 tys. - wynika z szacunków Statbel.

Z kolei prognoza dla Regionu Stołecznego Brukseli jest jeszcze inna. W perspektywie długoterminowej populacja tej części Belgii ma... zmaleć. Obecnie w Regionie Stołecznym Brukseli mieszka niespełna 1,25 mln ludzi, a w 2070 r. mieszkańców ma tu być o około 50 tys. mieszkańców mniej.


14.02.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed