Chcesz pracować w Belgii w branży budowlanej? Raczej nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem pracy - informują tutejsze media.
Aż 16,5 tys. - tyle miejsc pracy czeka na chętnych w belgijskim sektorze budowlanym. Dane na ten temat udostępniła federacja Embuild, a ich omówienie opublikował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.
W żadnym innym sektorze belgijskiej gospodarki zapotrzebowanie na nowych pracowników nie jest tak wielkie, jak w sektorze budowlanym. Wskaźnik wakatów wynosi w tej branży ponad 7%. Oznacza to, że 7% miejsc pracy w belgijskim sektorze budowlanym jest nieobsadzonych.
Według ekspertów z tego sektora nie mamy tu do czynienia z czasowymi trudnościami w znalezieniu nowych pracowników, ale ze strukturalnym problemem. Firmy budowlane już od wielu lat mają kłopoty ze znalezieniem wystarczającej liczby nowych pracowników.
Liczba wakatów w belgijskim sektorze budowlanym już od kilku lat waha się od 14 tys. do nawet 20 tys. Około trzy czwarte przedsiębiorców aktywnych w tej branży przyznaje, że obecnie szuka nowych pracowników, ale ma olbrzymie trudności ze znalezieniem odpowiednich kandydatów.
Teoretycznie do pracy w budownictwie powinny zachęcać atrakcyjne zarobki, opisuje „Het Laatste Nieuws”. Średnie wynagrodzenie brutto w tym sektorze to 4.100 euro miesięcznie. Na tle innych robotników pracownicy budowlani zarabiają w Belgii całkiem dobrze.
Młodzi mieszkańcy Belgii niespecjalnie palą się jednak do pracy w tej branży. Do zawodowych szkół przygotowujących do pracy w tym sektorze nie zapisuje się wystarczająco wielu nastolatków, by zapełnić wakaty. Liczba uczniów w szkołach budowlanych od kilku lat utrzymuje się na stabilnym poziomie około 18 tys.
Sektor budowlany chciałby, aby młodzi mieszkańcy Belgii częściej wybierali zawody związane z tym sektorem. Z pracą w budownictwie wiąże się jednak wiele stereotypów, które zniechęcają młodych do wyboru takiej ścieżki rozwoju zawodowego. Praca na budowie kojarzy się bowiem z ciężką, wyczerpującą, niebezpieczną pracą w mrozie lub upale.
Obecnie w tych stereotypach prawdy jest już jednak niewiele, przekonują przedsiębiorcy budowlani zrzeszeni w Embuild. Dzięki rozwojowi technologicznemu i mechanizacji praca w budownictwie nie jest już tak fizycznie wymagająca, męcząca i niebezpieczna.
Poza tym wybór „kariery budowlańca” daje wręcz gwarancję zatrudnienia (skoro jest tyle wakatów…), a płace - jak już wspomniano - są konkurencyjne i atrakcyjne.
„Sektor budowlany oferuje sensową, dobrze płatną pracę oraz możliwość - dosłownie - budowania swojej przyszłości”, powiedział Niko Demeester, szef Embuild, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.
Organizacja Embuild istnieje od 1946 r. (wcześniej działała pod nazwą Confederatie Bouw/Confédération Construction, czyli Konfederacja Sektora Budowlanego). Embuild reprezentuje interesy sektora budowlanego w Belgii, co obecnie oznacza między innymi zachęcanie młodych mieszkańców tego kraju do związania swej przyszłości zawodowej z budownictwem.
Aby zachęcić do tego belgijskich nastolatków, Embuild prowadzi kampanie informacyjne, między innymi na… letnich festiwalach muzycznych. W tym roku już po raz trzeci z rzędu przedstawiciele Embuild byli obecni na takich festiwalach jak Couleur Café, Gentse Feesten, Suikerrock, Alcatraz oraz Maanrock. Zachęcali tam młodych uczestników tych imprez do tego, by związali przyszłość zawodową właśnie z tą branżą.
Akcje promocyjne na festiwalach muzycznych są częścią większej, zaplanowanej na dziesięć lat kampanii zachęcającej mieszkańców Belgii (nie tylko tych młodych) do wyboru kariery zawodowej w budownictwie.
Szukasz pracy w Belgii (w sektorze budowlanym lub innym)? Sprawdź OGŁOSZENIA.
25.08.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
