Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Jakie tankowanie na majówkę? Stacje kuszą promocjami
Belgia: W maju w Brukseli zostanie otwarty nowy klub jazzowy!
Belgia: Prawie co czwarte dziecko w Brukseli „żyje w niedostatku”
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 29 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Tenis: Świątek bezlitosna w Madrycie: Pewne zwycięstwo nad Noskovą!
Walka o godne zarobki pisarzy: Czy literatura w Belgii czeka na zmiany?
Polska: Czterodniowy tydzień pracy. Nie wiadomo, czy firmy w to wejdą
Belgia, Woluwe-Saint-Lambert: Senior zatruł się tlenkiem węgla
Belgia: Policja poszukuje świadków strzelaniny w Anderlechcie
Polska: 18-latek poszedł popływać i utonął. Zaczął się tragiczny sezon na wodzie
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Słowa dnia: Voorjaar, lente

Ta kalendarzowa rozpoczyna się 21 marca i trwa do 20 czerwca. Wiosna to w języku niderlandzkim voorjaar albo lente.

Wiosna astronomiczna rozpoczęła się w tym roku 20 marca i potrwa do 19 czerwca. Z kolei wiosna meteorologiczna obejmuje okres od początku marca do końca maja.

Przed wiosną mamy zimę, czyli w języku niderlandzkim (używanym poza Holandią także w północnej części Belgii, czyli we Flandrii) winter, a po wiośnie następuje lato (zomer). Jesień to herfst, a wiosna, lato, jesień zima to pory roku - czyli seizoenen (jedna pora roku to seizoen).

Słowa lente używa się częściej, ale także voorjaar oznacza w niderlandzkim wiosnę. Również jesień ma dwie nazwy i zamiast herfst można powiedzieć najaar.

Lente w języku niderlandzkim łączy się z rodzajnikiem de. Mamy więc de lente. Voorjaar, podobnie jak samo słowo jaar, jest rodzaju nijakiego i łączy się z rodzajnikiem określonym het. Mamy więc het voorjaar.

Słowo lente występuje w różnych powiedzeniach i przysłowiach. Podobnie jak w języku polskim, także w niderlandzkim mówimy, że „jedna jaskółka wiosny nie czyni”. Po niderlandzku brzmi to: een zwaluw maakt de lente niet (zwaluw to jaskółka).

Wyraz lente może się łączyć z różnymi innymi słowami, tworząc nowe znaczenia. Wiosenny dzień to lentedag, wiosenny wieczór to lenteavond, wiosenny miesiąc to lentemaand, wiosenne powietrze to lentelucht, a wiosenna pogoda to lenteweer.

Wczesna wiosna to een vroege lente, a późna wiosna to een late lente. Jeśli coś dzieje się na wiosnę, wiosną, w trakcie wiosny, to dzieje się to „in de lente”. Przymiotnik wiosenny to lenteachtig.

Wymowę słowa lente znajdziemy między innymi TUTAJ, a słowa voorjaar - TUTAJ.

Więcej słów dnia TUTAJ


21.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Słowo dnia: Tulpen

Ten kwiat wszyscy znają, a do Europy Zachodniej trafił on właśnie przez Belgię (która wtedy jeszcze co prawda nie była osobnym krajem…). Mowa o tulipanie, czyli w języku niderlandzkim: een tulp.

Pierwsze cebulki tulipana (tulpenbollen) przypłynęły z Turcji (Turkije) do Europy Zachodniej w 1562 r. Rozładowano je w porcie w Antwerpii - dzisiaj to Belgia, a wtedy część Niderlandów.

To jednak w północnej części tego regionu, czyli w dzisiejszej Holandii, tulipany stały się niezwykle popularne. Za cebulki tulipanów zaczęto płacić tam olbrzymie pieniądze i stały się one obiektem spekulacji finansowych.

Wielu uważa tę XVII-wieczną holenderską „tulpenmanie” (manię tulipanową, „tulipomanię”, nazywaną też „tulpengekte”, czyli szaleństwem tulipanowym) za pierwszą wielką bańkę spekulacyjną w historii Zachodu. W lutym 1637 r. „rynek cebulek kwiatowych” gwałtownie się załamał, a wielu „tulipanowych inwestorów” zbankrutowało.

Także dziś to głównie Holandia słynie z upraw tulipanów, choć warto przypomnieć, że do połowy XX w. pola tulipanów rozciągały się także w Belgii, właśnie w okolicy Antwerpii i przy granicy z Holandią. Wraz z rozbudową antwerpskiego portu miejsca na uprawę tych kwiatów było jednak coraz mniej.

Liczba mnoga słowa tulp to tulpen (tulipany). Tulp łączy się w języku niderlandzkim z rodzajnikiem określonym de. Jeśli więc mówimy o konkretnym tulipanie, to powiemy de tulp. Wymowę słowa tulp znajdziemy między innymi TUTAJ.

Tulipan to kwiat (bloem), wyrastający z cebulki (tulpenbol). Istnieje wiele jego odmian (tulpensoorten), a najbardziej znane są te czerwone i żółte. Są jednak też np. czarne tulipany (zwarte tulpen).

Więcej słów dnia TUTAJ


17.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: To podrożało aż o 18%

Alkohol i papierosy - te produkty podrożały w Belgii w minionym roku najbardziej.

W lutym tego roku kategorią produktów, w której odnotowano w Belgii największy wzrost cen liczonych w skali roku, były właśnie napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe. Ich średnie ceny były w lutym 2025 r. o prawie 18% wyższe niż rok wcześniej!

To około czterokrotnie większy wzrost cen niż ogólny wskaźnik inflacji w tym czasie. Jak wynika z danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel, inflacja w lutym 2025 r. wyniosła w kraju ze stolicą w Brukseli około 4,4% w skali roku.

Również w kategorii zakwaterowanie, woda i energia wzrost cen był znaczący. Wyniósł on ponad 10% w skali roku. Z kolei w belgijskich hotelach, restauracjach, pubach i kawiarniach ceny poszły średnio w górę o prawie 5%.

Jedyną kategorią produktów i usług, w której odnotowano spadek średnich cen w okresie od lutego 2024 r. do lutego 2025 r. była (tele)komunikacja. Nie był to jednak wielki spadek, bo o niespełna 1% w ciągu dwunastu miesięcy.


22.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Inflacja stabilna, ale wysoka

Tempo wzrostu cen w Belgii nie jest już tak wysokie, jak jeszcze dwa lub trzy lata temu, ale to nie oznacza, że inflacja wróciła już do „zdrowego” poziomu.

Wielu ekonomistów uważa, że dla gospodarki najlepsza jest niewielka inflacja, na poziomie od około 1% do 2%. To właśnie taki cel inflacyjny wyznaczają sobie często banki centralne. Brak inflacji nie jest dobry, bo deflacja (spadek cen) może zaburzyć funkcjonowanie rynku. Podobnie jest z wysoką inflacją.

O tym, że życie w czasach wysokiej inflacji wiąże się z wieloma trudnościami Europejczycy przekonali się dwa, trzy lata temu, kiedy doświadczyliśmy tzw. kryzysu inflacyjnego. W Belgii osiągnął on szczyt w październiku 2022 r., kiedy wskaźnik inflacji był na poziomie 13,1%.

Później inflacja stopniowo spadała, a rok później była nawet na minusie - wynika z danych dostępnych na stronie internetowej Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel. Pod koniec 2023 r. mieliśmy więc w Belgii deflację, ale potem ceny znów poszły w górę.

Od około roku inflacja w Belgii waha się od 4% do 6%. W lutym 2025 r. wyniosła 4,4% i była na tym samym poziomie, co w styczniu. Inflacja w kraju ze stolicą w Brukseli ustabilizowała się więc na poziomie ponad dwukrotnie wyższym niż pożądany. Także na tle innych państw strefy euro inflacja w Belgii jest relatywnie wysoka.


21.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed