Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia ostrzega obywateli przebywających w Nepalu
Polska: Kranówka za grosze w restauracji. Sprawa dotarła do Sejmu
Królowa Belgii wzywa do globalnej polityki żywnościowej
Polska: Za chwilę do tych specjalistów pójdziemy już bez skierowania
Belgia: Autonomiczne autobusy już w Leuven!
Polska: Biedronka zmienia system parkowania. Znikną biletomaty
Temat dnia: Belgia zalegalizuje... gaz pieprzowy?!
Polska: Mobilizacja. Te osoby mogą być powołane w pierwszej kolejności
Słowo dnia: Ziekteverlof
Belgia: Powolny jak... belgijski student?
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Słowo dnia: Ziekteverlof

Ziekte oznacza w języku niderlandzkim chorobę, a verlof to urlop. Dosłownie ziekteverlof to zatem „urlop z powodu choroby”.

W języku polskim powiemy jednak raczej: zwolnienie lekarskie, „chorobowe”, L4. Być chorym to ziek zijn. Słowo verlof jest w języku niderlandzkim rodzaju nijakiego, a więc łączy się z rodzajnikiem określonym het. Mamy więc het verlof oraz het ziekteverlof.

Wymowę słowa ziekteverlof znajdziemy choćby TUTAJ.

Ziekteverlof można opisać jako „afwezigheid wegens ziekte”. Słowo afwezigheid oznacza nieobecność, wegens - z powodu, a ziekte to, jak już wspomniano, choroba. Ziekteverlof to więc nieobecność (np. w pracy) spowodowana chorobą.

Złożyć wniosek o zwolnienie lekarskie to „ziekteverlof aanvragen”, dostać zwolnienie lekarskie to „ziekteverlof krijgen”, a być na zwolnieniu lekarskim to „met ziekteverlof zijn”. Zdanie „Sławek is weer met ziekteverlof” oznacza więc, że „Sławek jest znowu na zwolnieniu lekarskim”.

Krótkie zwolnienie lekarskie (np. z powodu przeziębienia) to kort ziekteverlof, zaś wyrażenie langdurig ziekteverlof oznacza długotrwałe zwolnienie lekarskie, wynikające z poważnej choroby. Taka poważna choroba może prowadzić do arbeidsongeschiktheid, czyli niezdolności do pracy.

Samo słowo verlof oznacza po prostu urlop, np. vakantieverlof to urlop wypoczynkowy (podobnie jak vakantiedagen). Może też oznaczać zwolnienie, pozwolenie (na nieobecność). Na przykład ouderschapsverlof to urlop rodzicielski, studieverlof to urlop naukowy, a bezpłatny urlop to onbetaald verlof.

Więcej słów dnia


11.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: W Belgii prognozowana długość życia dłuższa niż w Polsce…

Dzieci, które w ubiegłym roku urodziły się w Belgii, pożyją średnio 82,6 lat. To więcej niż średnia dla całej Unii Europejskiej i wyraźnie więcej niż prognoza dla Polski.

Prognozowana długość życia ludzi, którzy w ubiegłym roku przyszli na świat w państwach UE, to 81,7 lat - poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat. Przewidywana długość życia rośnie. Dla osób urodzonych w UE w 2019 r. wynosiła jeszcze 81,3 lata.

Pomiędzy krajami UE występują na tym polu wielkie różnice. Z analizy Eurostatu wynika, że w przypadku osób urodzonych w 2024 r. najdłużej pożyją mieszkańcy Włoch i Szwecji (średnio po 84,1 lat) oraz Hiszpanii (84 lat).

To aż o ponad 8 lat więcej życia niż w przypadku Bułgarii. Dzieci, które w ubiegłym roku przyszły na świat w tym kraju, pożyją średnio jedynie 75,9 lat - wynika z analizy Eurostatu. Także w Rumunii (76,6%), na Łotwie (76,7%) i na Węgrzech (77 lat) prognozowana średnia długość życia jest relatywnie niska.

W przypadku Polski analitycy Eurostatu przewidują średnią długość życia na poziomie 78,7 lat. To o prawie 4 lata mniej niż w przypadku Belgii (82,6 lat) i o 3 lata mniej niż średnia dla całej UE.


11.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Powolny jak... belgijski student?

„Wieczny student” - to nie jest w Belgii rzadkie zjawisko, wynika z najnowszego opracowania OECD.

Jak informuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”, jedynie 23% studentów francuskojęzycznych uczelni w Belgii kończy studia licencjackie w standardowym terminie (przeważnie 3 lata) - czyli bez wydłużania ich o rok czy więcej lat.

W przypadku studentów niderlandzkojęzycznych uczelni w Belgii wskaźnik ten jest wyższy i wynosi 33%. W obu przypadkach to jednak dużo mniej niż średnia dla całego OECD, wynosząca 43%.

Jeśli chodzi o europejskich członków OECD, to gorzej od francuskojęzycznej części Belgii (czyli Walonii i większości Regionu Stołecznego Brukseli) wypada jedynie Austria (21%). Gorzej od niderlandzkojęzycznej części Belgii (głównie Flandrii) w UE wypada też Holandia (30%).

W Polsce studia licencjackie kończy „bez poślizgu” ponad połowa studentów (53%). Najlepiej jednak pod tym względem prezentuje się Irlandia, gdzie wskaźnik ten wyniósł aż 68%.

Analiza OECD opiera się o dane z 2023 r. i uwzględnia 30 państw i regionów. Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju OECD to organizacja zrzeszająca 38 rozwiniętych i demokratycznych państw. Zajmuje się między innymi formułowaniem zaleceń i przeprowadzaniem analiz, mających na celu przyspieszenie wzrostu gospodarczego w krajach członkowskich.


11.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Drugi dom w Hiszpanii? Tylu Belgów już kupiło

To nowy rekord. Jeszcze nigdy tylu obywateli Belgii nie kupiło w ciągu pół roku aż tylu nieruchomości mieszkalnych w Hiszpanii.

Od lat Hiszpania jest popularna wśród Belgów, szukających „drugiego, wakacyjnego domu”, najlepiej na południu Starego Kontynentu. Także zamożni Niemcy czy Brytyjczycy - a ostatnio także coraz częściej Polacy - kupują domy i mieszkania w Hiszpanii.

W pierwszych sześciu miesiącach tego roku nieruchomości mieszkalne w Hiszpanii kupiło prawie 2,4 tys. obywateli Belgii - wynika z danych udostępnionych przez hiszpański urząd zajmujący się rejestracją transakcji na rynku nieruchomości.

Omówienie tych danych opublikował między innymi flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Wynika z niego, że liczba Belgów kupujących mieszkania i domy w kraju ze stolicą w Madrycie była w pierwszej połowie tego roku najwyższa w historii.

W sumie w okresie od stycznia do czerwca 2025 r. w Hiszpanii sprzedano prawie 353 tys. mieszkań i domów. Około 50 tys. tych nieruchomości kupili obcokrajowcy, z czego około 60% nowych zagranicznych właścicieli stanowili obywatele innych państw Unii Europejskiej.

Rosnące zainteresowanie kupnem nieruchomości w Hiszpanii doprowadziło do dużego wzrostu cen. W ciągu czterech lat domy i mieszkania w tym kraju podrożały o około jedną czwartą. Średnia cena za metr kwadratowy nieruchomości mieszkalnej w Hiszpanii to już około 2.250 euro, poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.


11.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed