Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Strzelanina w Ostendzie. 17-latek w stanie krytycznym
Polska: „Przecież widać, że uczeń”. Koniec pokazywania legitymacji przy sprawdzaniu biletów
Belgia, biznes: Jest dobrze! Upadłości jeszcze mniej
Urodzony w Belgii policjant zginął w strzelaninie w Australii
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek, 28 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Opłaty parkingowe w Brukseli wzrosły prawie dwukrotnie!
Polska: To będzie inna szkoła. Takie zmiany wchodzą 1 września
Belgia, sport: Nowy Jork szczęśliwy dla Belgów. „Czworo awansowało”
Polska: Polskie obywatelstwo w cenie. Rekord chętnych został pobity
Belgia: W domach opieki zidentyfikowano cztery zakażenia STEC
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Dlaczego polskie radary nie wykryły drona? Mamy dziurę w obronie

Drugi dzień poszukiwań części uzbrojonego drona, który spadł na pole kukurydzy. Szef MON mówi o rosyjskiej prowokacji. Padają pytania o to, czemu radary na wschodniej granicy nie wykryły maszyny.

– W prawie wszystkich państwach NATO, szczególnie w Skandynawii, państwach bałtyckich, a także w Polsce, Rumunii i Bułgarii, po raz kolejny mamy do czynienia z prowokacją Federacji Rosyjskiej – mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej.

Ma na myśli wydarzenia z nocy z wtorku na środę.

Uzbrojony dron w kukurydzy

Maszyna spadła w środku nocy na pole kukurydzy w Osinach niedaleko Łukowa w województwie lubelskim. To teren sąsiadujący z Białorusią i Ukrainą. Mieszkańców obudził wybuch i wypadające szyby z pobliskiego budynku gospodarczego.

Od razu na miejsce została wysłana policja, a potem Straż Pożarna i wojsko. Szybko okazało się, że jest to najpewniej rosyjski dron – irańska konstrukcja zbudowana przez samych Rosjan korzystających z własnych części. Przeszukanie terenu, aby znaleźć wszystkie części maszyny, trwają już drugi dzień. Odnaleziono wiele nadpalonych elementów, a na nich także napisy zapewne w języku koreańskim. Znaleziono też prosty silnik napędzający maszynę.

Rosja po raz kolejny prowokuje

– Dzieje się to w szczególnym momencie, kiedy trwają dyskusje o pokoju, kiedy pojawia się nadzieja na zakończenie wojny, którą Rosja wypowiedziała nie tylko państwu ukraińskiemu, ale również zagraża bezpieczeństwu państw NATO. Rosja po raz kolejny prowokuje – dodaje szef MON.

Jak przekazał prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz, w Osinach spadł spory dron wojskowy.

– Ze wstępnej opinii wynika, że skala zniszczeń urządzenia wybuchowego jest tak duża, że nie jesteśmy w stanie precyzyjnie i w sposób niebudzący wątpliwości określić, skąd pochodzi ten dron, jakiej jest produkcji – wyjaśnił. I przyznał, że maszyna zawierała materiały wybuchowe. Na razie nie wiadomo, jakie i ile.

Gdzie są radary?

Wojsko od razu podało, że polskie systemy radarowe nie wykryły żadnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej ze strony Białorusi i Ukrainy. Ale nie oznacza to, że nic nie mogło do nas wlecieć.

Komandor por. rez. Maksymilian Dura w RMF FM mówi, że nasza wschodnia granica jest dobrze strzeżona przez radary i to wysokiej jakości, ale „strefa stworzona przez te radary jest nieszczelna”.

– Bo nie ma możliwości takiego rozstawienia radarów, żeby one na niskiej wysokości, a na takie latają tego rodzaju drony, pokrywały cały teren Polski. To jest po prostu niemożliwe – tłumaczy wojskowy.

I dodaje, że ta granica musi być bardzo szczelna.

– To, że ktoś powiedział, że radary nie wykryły tego statku powietrznego, nie oznacza, że tego statku powietrznego nie było. On mógł polecieć w takiej strefie przez taki rejon, gdzie te radary nie widziały. A to może oznaczać, że zostało to zrobione specjalnie, że Rosjanie w ten sposób sprawdzają, w którym miejscu drony mogą przelecieć, a w którym miejscu nie mogą. I to powinno być dla nas alarmem. I dlatego wojsko powinno zareagować natychmiast. Już o godzinie trzeciej, czwartej powinni być tam żołnierze, żeby sprawdzić, co się dzieje – komentuje.

Na takich pułapach nasze systemy są ślepe

Z kolei Onet analizuje, że nasz system dobrze sobie radzi z wykrywaniem obiektów przelatujących na dużych wysokościach, ale gdy taki dron leci na wysokości 100 czy 200 metrów, to z wykryciem go może być gorzej.

„Tymczasem najczęściej wykorzystywane na rosyjsko-ukraińskiej wojnie drony Shahed są w stanie latać na wysokości 60-100 m, choć ukraińskie raporty wojskowe donoszą też o przelotach poniżej 50 m. Na obiekty znajdujące się na takich pułapach nasze systemy są ślepe” – czytamy.


21.08.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. X

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Rowery pojadą za 1 zł. Superpromocja na przejazd pociągiem

To dobra wiadomość dla rowerzystów. We wrześniu przez tydzień będą mogli przewozić rowery pociągiem za złotówkę. To promocja z okazji Tygodnia Mobilności.

Pasażerowie planujący podróż między 16 a 22 września, będą mogli przewieźć swój rower, dopłacając do biletu jedynie złotówkę. W PKP Intercity ruszyła sprzedaż biletów na przejazdy z rowerem w promocyjnej cenie.

Oferta obowiązuje w drugiej klasie we wszystkich pociągach IC, TLK, EIC i EIP, w których można przewozić rowery. Obecnie przystosowanych jest do tego 88 proc. składów.

Cel akcji: wybierz rower i pociąg

Dodajmy, że ta oferta jest odpowiedzią na Europejski Tydzień Mobilności, który wypada 16-22 września. Celem jest przekonanie jak największej liczby pasażerów do korzystania z bardziej ekologicznych środków transportu, jak pociąg czy rower.

Akcja „Rower za złotówkę” jest cyklicznym wydarzeniem w PKP Intercity. Odbywa się od 2018 roku. Jak podaje Intercity, w ubiegłym roku skorzystało z niej blisko 8,7 tys. pasażerów. 


20.08.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Coś spadło i wybuchło w polu kukurydzy. Na miejscu jest wojsko [WIDEO]

Wybuch był tak potężny, że powybijał szyby w oknach pobliskiego budynku. W środku nocy nieznany obiekt spadł na pole w województwie lubelskim.

O godzinie 2 w nocy z wtorku na środę policja otrzymała wezwanie do miejscowości Osiny w powiecie łukowskim w woj. lubelskim. Nagranie wykonane w nocy nie jest najwyraźniejsze, ale i tak pokazuje jak silne było uderzenie.

Link do Filmu: TUTAJ

– Aktualnie na miejscu policjanci sprawdzają wskazany teren. Zabezpieczamy miejsce, gdzie mogło dojść do eksplozji nieznanego nam obiektu – przekazał aspirant sztabowy Marcin Józwik, rzecznik łukowskiej policji.

I dodał, że doszło do wybuchu.

Na miejscu jest też Straż Pożarna i wojsko. Nie wiadomo jeszcze, co spadło na pole kukurydzy. Nikomu nic się nie stało, bo wszystko wydarzyło się w znacznej odległości od zabudowań. Ale i tak został uszkodzony budynek gospodarczy – wybuch wybił okna i uszkodził drzwi.

W środę rano policja podała, że na miejscu znaleziono metalowe i plastikowe elementy z nieznanego obiektu, ziemia jest wypalona, ale nie ma krateru po uderzeniu.

To może być dron

„W odniesieniu do informacji o znalezieniu szczątków obiektu na terenie powiatu łukowskiego, informujemy, że po przeprowadzeniu wstępnych analiz zapisów systemów radiolokacyjnych, minionej nocy nie zarejestrowano naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej ani z kierunku Ukrainy, ani Białorusi” – podaje na platformie X Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. 

Dodaje, że ten nieznany obiekt może „stanowić element starego silnika ze śmigłem”.

Krzysztof Komorowski, wojewoda lubelski, uspokaja: – Wszyscy obecnie mogą czuć się bezpiecznie, zostało sprawdzone, zmierzone promieniowanie, na miejscu pracują służby. 

I dodaje: – Uszkodzeniu uległy trzy pobliskie budynki w wyniku eksplozji niezidentyfikowanego obiektu, mamy do czynienia ze szczątkami. To, co wiemy na chwilę obecną, to że to obiekt z powietrza. Nie chciałbym się wypowiadać na temat parametrów.

Link do X: TUTAJ

„Rzeczpospolita” podaje, że może to być irańska bezzałogowa jednostka typu Shahed-131 lub 136. W 2023 r. Rosjanie sami zaczęli produkować takie maszyny korzystając z własnych części.

Rakieta uderzyła w skup złomu

W wyniku wojny w Ukrainie już kilka razy na terytorium Polski spadały niebezpieczne obiekty jak rakiety. Najtragiczniejszy przypadek miał miejsce w Przewodowie w woj. lubelskim jesienią 2022 r. W skup zboża uderzyła wtedy rakieta wystrzelona przez ukraińskie wojsko w celu zniszczenia rosyjskiej rakiety. 

Polska prokuratura prowadzi w tej sprawie śledztwo, ale stoi w miejscu i zgodnie z ostatnimi informacjami strona polska czeka teraz na odpowiedzi na pytania zadane stronie ukraińskiej.


20.08.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Google / Wikipedia

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Przybywa bezdomnych zwierząt. Schroniska robią bokami

Polska ma coraz więcej bezdomnych zwierząt. Tymczasem schroniska dla zwierząt mają sporo problemów, w tym finansowych. Bo rosną związane z tym wydatki.

Według danych Głównego Lekarza Weterynarii w Polsce żyje około 950 tys. bezdomnych psów i kotów. W 2023 roku w 230 polskich schroniskach dla zwierząt przebywało 81 778 psów i 35 391 kotów. O 1,3 proc. więcej niż w 2021 r.

Wydatki schronisk rosną razem z podwyżkami

– Schroniska dla zwierząt mierzą się z ogromnymi problemami. To są przede wszystkim koszty weterynarii, które w ostatnim czasie bardzo mocno poszły w górę – podkreśla w rozmowie z Newserią Anna Zielińska, wiceprezes fundacji Viva!.

I dodaje: – Mierzą się też z bardzo dużą liczbą zwierząt bezdomnych.

Anna Zielińska powołuje się na raport NIK z grudnia 2024 r. Pokazał, że liczba bezdomnych zwierząt stale rośnie, a wraz z tym wydatki i problemy schronisk.

W latach 2019-2023 skontrolowane gminy wydały 14,3 mln zł na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami i zapobieganie bezdomności zwierząt. Te pieniądze poszły na:

- w 81,9 proc. na wyłapywanie i pobyt zwierząt w schroniskach i przytuliskach,
- w 8,3 proc. na zakup wyposażenia, remonty i modernizacje placówek.

Musi się zmienić finansowanie schronisk

NIK skontrolował także 14 schronisk. I ustalił, że aż 11 z nich nie zapewniło przebywającym w nim zwierzętom właściwych warunków, a infrastruktura nie spełniała wymogów prawnych.

– Tych problemów jest bardzo dużo. Od kosztów mediów, opłat za wodę, za ogrzewanie, które też w ostatnim czasie bardzo zdrożały, poprzez opiekę weterynaryjną i karmę dla zwierząt, która w ostatnim czasie bardzo podrożała – wylicza w rozmowie z serwisem Anna Zielińska.

I podkreśla: – To są największe koszty, które w tej chwili stanowią ogromną barierą i są problemem dla praktycznie wszystkich schronisk w Polsce.

W jej ocenie przepisy dotyczące schronisk dla zwierząt powinny się zmienić. W rozmowie z serwisem wskazuje przede wszystkim na przepisy ograniczające maksymalne środki, które gminy powinny przeznaczać na utrzymanie zwierząt.

Ale nie tylko. Także na wynagrodzenia z uwagi na zdarzające się w tym obszarze patologie.


20.08.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed