Słowo dnia: Kusje
- Written by Lukasz
- Published in Słowo dnia
- Add new comment
Może być delikatny, w policzek, a bywa też namiętny…Kusje, czyli w języku niderlandzkim pocałunek, całus.
Pocałunek to po niderlandzku kus. Ludzie posługujący się niderlandzkim lubią jednak zdrobnienia, szczególnie w tak emocjonalnej, delikatnej sferze, więc często usłyszymy też kusje. W zdrobnieniu słowo to brzmi cieplej, intymniej, „bardziej słodko”.
Liczba mnoga od kusje to kusjes, a od kus to kussen. Słowo kussen to również czasownik oznaczający pocałować, całować.
Synonimem słowa kus jest zoen. Podobnie jak w przypadku kus liczba mnoga powstaje przed dodanie -en. Pocałunki to zatem zoenen. Słowo to również może być czasownikiem, oznaczającym całować. Zdrobnienie to zoentje.
Zdrobnienia zawsze są rodzaju nijakiego, więc zarówno kusje jak i zoentje łączą się z rodzajnikiem określonym het. Jeśli mówimy więc o jakimś konkretnym pocałunku, to mamy het kusje lub het zoentje.
Słowa kus i zoen są rodzaju męskiego, więc rodzajnikiem określonym jest de. Mamy więc de kus oraz de zoen.
Pocałunek „z języczkiem” to tongzoen, a czasownik „całować z języczkiem” to tongzoenen. Całujemy jednak przeważnie w usta (mond) lub policzki (wang, na przykład przy powitaniu), a używamy do tego warg (lippen).
Często pocałunek jest wyrazem miłości, a miłość to po niderlandzku liefde. Pocałunek na dobranoc to po niderlandzku nachtkus.
03.05.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
Latest from Lukasz
- Belgia, Polska: Jak głosowali Polacy w Gandawie? Zaskakujący zwycięzca
- Słowo dnia: Verkiezingscampagne
- Belgia, biznes: W kwietniu mniej bankructw niż w marcu
- Belgia: Eurowizja - na kogo zagłosowała Belgia? Były punkty dla Polski?
- Temat dnia: Kto nowym prezydentem Polski? Tak zagłosowali Polacy w Belgii