Słowo dnia: Cameratoezicht
- Written by Lukasz
- Published in Słowo dnia
- Add new comment
Jest coraz częstszy, choć niektórzy narzekają, że to ograniczenie prywatności. Monitoring to w języku niderlandzkim cameratoezicht (lub camerabewaking).
Camera to, jak łatwo przewidzieć, po niderlandzku kamera, a toezicht oznacza nadzór. W języku polskim monitoring określa się też jako nadzór wideo (wideonadzór). Fachowcy mówią czasem o monitoringu wizyjnym i telewizyjnym systemie dozorowym.
W niderlandzkim na słowo monitoring też się można natknąć, ale przeważnie w szerszym, ogólniejszym znaczeniu (np. w kontekście monitorowania, nadzorowania jakiegoś procesu).
W wielu krajach, szczególnie tych anglojęzycznych, monitoring określa się skrótem CCTV (closed-circuit television) albo mówi się o camera surveillance.
Monitoring możliwy jest dzięki kamerom przemysłowym, w niderlandzkim określanym jako bewakingscamera’s (czyli „kamery dozoru/strzeżenia/nadzoru”, bo czasownik bewaken to właśnie strzec, nadzorować, pilnować).
Władze tłumaczą instalowanie monitoringu w miejscach publicznych względami bezpieczeństwa (veiligheid), potrzebą nadzoru ruchu drogowego (verkeerstoezicht) i utrzymaniem porządku publicznego (handhaving van de openbare orde).
Monitoring, ale w ograniczonym zakresie, może też być stosowany przez prywatne osoby i firmy. Niektórzy instalują np. kamery w mieszkaniach, w samochodach, a kamery przemysłowe obserwują nas często w sklepach, biurach czy na parkingach.
Wyraźne nagranie z monitoringu nieraz pomaga w zidentyfikowaniu i skazaniu przestępców. Z drugiej strony zbyt częste stosowanie kamer w miejscach publicznych wywołuje kontrowersje. Krytycy wskazują w tym kontekście np. na ograniczenie prawa do prywatności (privacy).
25.08.2024 Niedziela.BE // fot. Stoqliq / Shutterstock.com
(łk)