Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Reiziger
Belgia: Co roku w UE tonie 5 tys. ludzi. Ilu w Belgii?
Flandria walczy z komarami tygrysimi!
W belgijskim zoo urodził się rzadki nosorożec indyjski!
Temat dnia: Bruksela jak Dziki Zachód? „Wielka fala przemocy”
Belgia: Szerszenie azjatyckie zaatakowały drona!
Belgia: Uwaga na klocki hamulcowe z AliExpress. Zawierają azbest!
Belgia: Premier pod naciskiem. Partie domagają się działań przeciwko Izraelowi
Belgia: Oni śmiecą najbardziej
Belgia: Dwóch mężczyzn zatrzymanych za gwałty w Bois de la Cambre

Słowo dnia: Friterie (frietkot, frituur, frietkraam)

Słowo dnia: Friterie (frietkot, frituur, frietkraam) Fot. Shutterstock, Inc.

To nieodłączny element belgijskiego krajobrazu miejskiego: smażalnie frytek. W języku francuskim nazywa się je „friterie”, a w języku niderlandzkim „frietkot”, „frietkraam” lub „frituur”.

Frytki to dla mieszkańców Belgii coś więcej niż dodatek do większego posiłku czy kaloryczna przekąska – to także część kultury. Część belgijskich historyków uważa nawet, że to właśnie Belgowie dali światu frytki. Więcej na ten temat:

„Słowo dnia: Friet”

„13 lipca – Dzień Frytek”

W dialekcie flamandzkim (czyli belgijskiej odmianie języka niderlandzkiego) smażalnie frytek określa się przeważnie jako „frietkot” lub „frituur”. W holenderskiej odmianie niderlandzkiego popularniejsze są słowa „frietkraam” lub „patatkraam”. W języku francuskim mówi się „friterie”.

Kilka lat temu szacowano, że smażalni frytek jest w Belgii około 5 tys. Zazwyczaj ich oferta nie ogranicza się wyłącznie do frytek, ale kupimy w nich również inne gorące przekąski oraz napoje.

Niektóre z „friterie” to po prostu niewielkie bary szybkiej obsługi w budynkach, inne mają charakter mobilny (rodzaj „food trucka”), bo mieszczą się np. w przerobionej przyczepie kempingowej. Na ruchome smażalnie natkniemy się często na różnorakich festynach czy targach.

W minionych latach pojawiły się też bardziej „luksusowe” smażalnie frytek. Dobrym przykładem jest „Frites Atelier”, prowadzone przez Sergio Hermana, szefa kuchni wyróżnianego gwiazdkami Michelin. „Frites Atelier” znajdziemy w Brukseli, Antwerpii, Gandawie oraz w Hadze. Więcej na ten temat:

„Belgijskie frytki z holenderskich ziemniaków w restauracji słynnego szefa kuchni”

Wszystkie słowa dnia opublikowane dotychczas na niedziela.be znajdziesz: TUTAJ.

 

17.07.2020 Niedziela.BE
(łk)

 

Last modified onpiątek, 17 lipiec 2020 12:13

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież