Kuchnia: Irish coffee, czyli kawa „mocna inaczej”
- Written by Lukasz
- Published in Kuchnia
- Add new comment
Jeśli ktoś lubi kawę, dobre whisky i „coś słodkiego”, to zapewne już nieraz pił kawę po irlandzku (Irish coffee).
Pogoda Irlandczyków nie rozpieszcza, więc taki napój „podwójnie wzmacniający” (i kofeiną, i alkoholem) to dla wielu z nich dobry pomysł na długie, zimne i deszczowe wieczory. Obecnie jednak Irish coffee pijane jest nie tylko w ojczyźnie tego trunku - ale i na całym świecie.
Kto nie zna przepisu na kawę po irlandzku, ten nie musi się martwić: nauczenie się go nie jest trudne. W największym uproszczeniu Irish coffee to zwykła czarna kawa z irlandzką whisky oraz zazwyczaj dodatkiem brązowego cukru (przeważnie trzcinowego) i lekko ubitej śmietanki.
Kawę mieszaną z mocnymi trunkami pijano już co najmniej w XIX wieku, np. w Austrii i we Francji. Wtedy alkoholowym dodatkiem nie było irlandzkie whisky, ale inne mocne alkohole. Obecnie mianem np. French coffee (kawy po francusku) określa się np. kawę z konakiem lub brandy.
„Pomysłodawcą” klasycznej kawy po irlandzku był, przynajmniej według własnych opowieści, szef kuchni na lotnisku w irlandzkiej miejscowości Foynes, Joe Sheridan. To on miał wpaść w połowie XX w. na pomysł, by zmęczonym podróżnym serwować kawę „wzmocnioną” tutejszą whisky i „osłodzoną” cukrem i bitą śmietaną.
Zadziałało. Irish coffee przypadło do gustu pasażerom, a po kilku latach przepis ten zawędrował do USA, a konkretnie - do San Francisco. Pierwszą kawę po irlandzku podano tutaj podobno w 1952 r. Potem dołączyły inne miasta - i inne stany oraz państwa.
Klasyczna kawa po irlandzku powstaje poprzez zmieszanie 120 ml kawy, 50 ml podgrzanej irlandzkiej whisky i łyżeczki ciemnego cukru oraz dodanie 50 ml bitej śmietany. Gorąca kawa jest mieszana z gorącym whisky i cukrem, a bita śmietana nakładana jest tak, by nie zmieszała się z resztą, ale stanowiła osobną warstwę.
Irish coffee serwuje się zazwyczaj w przezroczystej szklance z nóżką. Tak podana niewiele różni się wyglądem od niektórych ciemnych piw, serwowanych w takich szklankach. Ciemna kawa z whisky przypomina ciemne piwo, a góra warstwa bitej śmietany - piwną pianę.
Istnieje też Scotish coffee, czyli kawa po szkocku. Jedyną różnicą jest tu pochodzenie whisky - zamiast irlandzkiej, mamy szkocką. Kawę z wódką niektórzy nazywają Russian coffee, a kawę z rumem - Jamaican coffee.
Gdyby zaś ktoś chciał stworzyć alkoholową kawę po belgijsku (Belgian coffee?) to zapewne do kawy trzeba by było dodać jedno z wyśmienitych belgijskich piw, z których słynie ten kraj. Tylko czy kawa z piwem to najlepsze połączenie? Hmm…
18.01.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)