Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, praca: Spadek bezrobocia w Brukseli!
Belgia, Flandria: „Większość ludzi jest uczciwa”. To popularna opinia?
Słowo dnia: Somberheid
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota,13 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Ponad 9 mln wykroczeń drogowych w 2024 roku. „Rekord”
Średni czynsz w Brukseli? „Co najmniej 1000 euro”
Polska: Chce zwolnić emerytów z podatku dochodowego. Ale nie wszystkich
Belgia: Zbiórka zużytych urządzeń w szczytnym celu
Flandria: 25 potencjalnych oszustów rozpoczęło studia medyczne!
Ponad 2 tys. darmowych drzew dla mieszkańców Antwerpii!
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Słowo dnia: Werkneemster

Powie tak o sobie większość ludzi aktywnych zawodowo. Werknemer oznacza w języku niderlandzkim pracownika, a werkneemster to żeńska forma tego słowa, czyli pracownica.

Słowa te powstały z połączenia dwóch członów: werk oznacza pracę, a nemer („biorca”) lub neemster („biorczyni”) pochodzą od czasownika nemen, czyli brać. Werkneemster lub werknemer to pracobiorczyni lub pracobiorca, a werkgever to pracodawca.

Słowo werkneemster jest w języku niderlandzkim rodzaju żeńskiego, a zatem łączy się z rodzajnikiem określonym de. Mamy zatem de werkneemster. Liczba mnoga to werkneemsters (pracownice).

Werknemer jest rodzaju męskiego. Mówiąc więc o konkretnym pracowniku, powiemy de werknemer. Liczba mnoga to werknemers (pracownicy).

Wymowę słowa werkneemster usłyszymy TUTAJ, a słowa werknemer TUTAJ.

Pracowników dzieli się w Belgii na dwie wielkie grupy: arbeider to pracownik fizyczny, robotnik, zaś bediende to pracownik biurowy, np. urzędnik (ambtenaar).

Inny podział pracowników wynika z ich form i zasad zatrudnienia. Pracownik zatrudniony na stałe to vaste werknemer, a pracownik tymczasowy to een tijdelijke werknemer.

Można pracować na cały etat (fulltime), na część etatu (parttime), w oparciu o elastyczną formę zatrudnienia (flexwerk) albo za pośrednictwem agencji pracy (uitzendbureau). Zawód to beroep

W Belgii o pracowniku można też powiedzieć loontrekkende (samo słowo loon to pensja). Prawa pracownicze to werknemersrechten, a ubezpieczenia pracownicze to werknemersverzekeringen.

Więcej słów dnia


03.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Słowo dnia: Werkgever

Najczęściej to przedsiębiorca, choć może też nim być państwo, organizacja albo instytucja. Werkgever to w języku niderlandzkim pracodawca.

Wyraz werkgever powstał z połączenia dwóch członów: werk to w niderlandzkim praca, a gever to dawca (czasownik geven oznacza dawać). Aby mówić o pracodawcy, potrzebujemy też pracowników, czyli werknemers (dosłownie: pracobiorców).

Pracodawcy często są przedsiębiorcami (ondernemers), prowadzącymi firmy (bedrijven). Taka osoba to prywatny pracodawca, czyli particuliere werkgever. Pracownicy potocznie nazywają pracodawcę szefem (baas).

Nie zawsze jednak pracodawca jest przedsiębiorca. Pracodawcą może też być państwo (sektor publiczny) albo jakaś organizacja. Pracodawca publiczny (państwowy) to publieke werkgever. Bardziej opisowo powiemy „werkgever in de publieke sector”, czyli „pracodawca w sektorze publicznym”.

Z gramatycznego punktu widzenia werkgever jest w niderlandzkim rodzaju męskiego. W związku z tym, mówiąc o konkretnym pracodawcy, użyjemy rodzajnika określonego de. Powiemy więc „de werkgever”. Liczba mnoga powstaje przez dodanie końcówki „s”. Pracodawcy to zatem werkgevers.

Wymowę słowa werkgever znajdziemy na przykład TUTAJ.

Aktualnego pracodawcę określimy w języku niderlandzkim wyrażeniem huidige werkgever, a przyszły pracodawca to toekomstige werkgever. O byłym pracodawcy możemy powiedzieć oud-werkgever.

Więcej słów dnia


07.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: 15 aut uwięzionych na parkingu. Już od… roku!

Zarządca nieruchomości i właściciel parkingu podziemnego nie mogą porozumieć się w sprawie naprawy windy. Cierpią mieszkańcy budynku, odcięci od samochodów.

O sytuacji w budynku w brukselskiej dzielnicy Molenbeek poinformował między innymi lokalny nadawca BX1. Około rok temu zepsuła się tu winda towarowa, umożliwiająca wyjazd samochodów z parkingu podziemnego.

Naprawa takiej windy jest kosztowna, ale nikt się nie kwapi, by ją sfinansować. Zarządca nieruchomości zrzuca odpowiedzialność na właściciela parkingu, a ten uważa, że to jednak zarządca nieruchomości powinien za to zapłacić.

Sprawa trafiła już do sądu, który nakazał obu skonfliktowanym stronom wspólne sfinansowanie kosztów naprawy. Wyrok jest jednak kwestionowany, a do napraw wciąż nie doszło - czytamy we flamandzkim dzienniku „Het Laatste Nieuws”.

Obecnie w parkingu w budynku przy ulicy Rue des 4 vents znajduje się 15 samochodów osobowych, należących do mieszkańców tego budynku. Kierowcy już od około roku są odcięci od swoich pojazdów.

Auta zbierają kurz i niszczeją, a ich właściciele są zmuszeni radzić sobie bez samochodu lub płacić za wynajem auta. Niektórzy zdecydowali się nawet na zakup nowego samochodu - opisuje „Het Laatste Nieuws”.


03.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Wzrost cen? Coraz niższy

Inflacja w Belgii wyniosła w sierpniu jedynie 2,6% w skali roku - poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat.

To mniej niż na przykład pół roku lub rok wcześniej. W sierpniu roku ubiegłego inflacja w Belgii wynosiła jeszcze 4,3%, a na przykład w marcu tego roku 3,6%.

Stopniowo tempo wzrostu cen w kraju ze stolicą w Brukseli maleje i powoli zmierza do poziomu pożądanego przez większość ekonomistów (czyli poniżej 2%). Trudno jednak prognozować, by już w najbliższych miesiącach inflacja w Belgii spadła poniżej 2%. Czynników wpływających na tempo wzrostu cen jest wiele, więc prognozy na tym polu obarczone są wielkim ryzykiem.

W skali całej strefy euro inflacja wyniosła w sierpniu tego roku 2,1%. To niewiele mniej niż w sierpniu roku ubiegłego (2,2%). W ósmym miesiącu tego roku najwyższy wskaźnik wzrostu cen (liczonych rok do roku) odnotowano w Estonii, gdzie wyniósł on 6,2%.

Z kolei Cypr był jedynym państwem strefy euro, w którym odnotowano ujemną inflację, czyli deflację. Była ona jednak na minimalnym poziomie -0,1%. Niską inflacją pochwalić się może Francja, gdzie wyniosła ona jedynie 0,8%. We wszystkich pozostałych państwach strefy euro inflacja w sierpniu wynosiła ponad 1,5%.


03.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed