Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
W ciągu 10 lat liczba przypadków świerzbu w Belgii wzrosła o 176%!
Niemcy: Rozbito siatkę zajmującą się przemytem obywateli Chin
Mieszkańcy Brukseli protestują przeciwko budowie w pobliżu Bois de la Cambre
Polska: Pociągi już się nie spóźniają tak bardzo. Pomogła im w tym jedna rzecz
Polska: Policzyli, co by się stało, gdybyśmy ze wszystkim chodzili do lekarza
Belgia: Ilu z nas „streamuje” filmy i seriale?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 20 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Młodzi i zdrowi. To zdecydowana większość
Belgia: Chwalił Hamas, atakował Belgię. Zostanie wydalony?
Polska: E-rejestracja zlikwiduje kolejki do lekarzy? Wyjaśniamy, o co chodzi

Ciepłe myśli na belgijską niedzielę: Belgijskie wynalazki (cz.14)

Ciepłe myśli na belgijską niedzielę: Belgijskie wynalazki (cz.14) fot. Shutterstock

Ciepłe myśli na belgijską niedzielę, czyli cykliczne spotkania przy porannej kawie

Agnieszka Steur

Belgijskie wynalazki

Marc Levy w książce „Pierwszy dzień” napisał: „Największe odkrycia często bywają dziełem przypadku. Jedni nazywają to przeznaczeniem, inni szczęściem”.

Każdą rzecz, która znajduje się w naszym otoczeniu, ktoś kiedyś wymyślił. Bardzo często nie wiemy, kto i kiedy. Równie rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, gdzie. Właśnie te rozważania spowodowały, że zaczęłam się zastanawiać, co w moim otoczeniu zawdzięczam Belgom? Co wynaleźli i stworzyli mieszkańcy tego kraju?

Rozpoczynając te dociekania, warto wspomnieć Edwarda De Smedt. Był to belgijski wynalazca, który opatentował asfalt, dzięki czemu jest to wynalazek, który przypisuje się temu krajowi. Asfalt stosowany jest nie tylko do budowy nawierzchni dróg, co wydaje się oczywiste, ale także do produkcji papy. Jest też używany jako materiał izolacyjny.

Również Belg uważany jest za ojca współcześnie stosowanej na całym świecie tabletki antykoncepcyjnej. Oznacza to, że Ferdinand Peeters, bo o nim mowa, nie stworzył pierwszej tabletki, ale opracował odpowiednie proporcje nowej, bezpiecznej w użytku.

Belgom zawdzięczamy również słowo „atlas”, które określa książkę będącą zbiorem map. Pierwszy nowoczesny atlas powstał 20 maja 1570 roku w Antwerpii i stworzył go Abraham Ortelius. Z czasem słowo „atlas” zaczęto stosować nie tylko w odniesieniu do zbioru różnotematycznych map, ale także do opisania szeregu różnych wydawnictw. Np. atlas grzybów, ptaków lub samochodów.

Również bakelit ma belgijskiego ojca. Wynalazł go Leo Hendrika Baekelanda na początku XX wieku. Czym jest bakelit? Jest to tworzywo sztuczne oparte na żywicy fenolowo-formaldehydowej. Odkrycie go było ważne, ponieważ bakelit jest pierwszym tworzywem sztucznym, które zaczęto produkować na dużą skalę. Dzięki niemu w naszych domach znalazły się telefony, radioodbiorniki, suszarki do włosów i wiele innych przedmiotów codziennego użytku.

Z Belgii pochodzi także wskaźnik Queteleta II, lepiej znany jako wskaźnik masy ciała BMI. Wskaźnik ten ma dwóch prekursorów, Amerykanina Ancela Keysa oraz właśnie Belga, Adolphe Quatelet. To właśnie Quatelet odkrył zależność, związaną z masą ciała i wzrostem człowieka. Jego badania wykazały, że waga ludzka rośnie w sposób proporcjonalny do kwadratu wzrostu człowieka. Dzięki czemu można określić jaka waga jest odpowiednia dla danej osoby, biorąc pod uwagę jej wzrost. Czyli obliczamy to poprzez podzielenie masy ciała podanej w kilogramach przez kwadrat wysokości podanej w metrach. Jeśli ktoś nie jest zbyt mocny w matematyce, powstało wiele aplikacji, które zrobią to za nas. Jeśli mowa o wskaźniku BMI, warto podkreślić dwie informacje, po pierwsze mimo, że wskaźnik jest prosty w użyciu nie uwzględnia on indywidualnej budowy ciała, po drugie, nie należy go stosować u dzieci.

Pisząc o belgijskich wynalazkach nie mogę zapomnieć o kasecie magnetofonowej. Ach! Ileż się takich kaset miało! Jedno z moich przyjemniejszych wspomnień z nią związanych, to siedzenie wieczorami przy radiu, słuchanie list przebojów na Trójce i nagrywanie na kasetach największych hitów. Pamiętam, jakby to było wczoraj, powtarzane w myślach a czasem i głośno modły do prezentera radiowego, aby nie zaczął mówić w trakcie trwania utworu. No i oczywiście złość, gdy magnetofon „wciągnął” kasetę. To były czasy! Wracając do historii kasety, większość z nas wie, że stworzona ona była w fabryce Philipsa, jednak to imię i nazwisko Belga: Gilberta Mestdagha, widnieje na patencie kasety.

Belgijskich wynalazków jest znacznie więcej. Dopiero w chwili, gdy usiadłam do tego tekstu, odkryłam (nomen omen), że dezodorant w kulce również pochodzi z tego kraju. Nie wiedziałam , że dzwonek do drzwi to również belgijski wynalazek, ale o tym napiszę innym razem.


Widzimy się za tydzień... przy porannej kawie.

Agnieszka

 


01.09.2019 Niedziela.BE

(as)

 

Last modified onponiedziałek, 23 wrzesień 2019 06:11

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież