Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Znany aktor z wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu
Polska: W Lotto padła najwyższa wygrana w tym roku. To kolejny rekordzista
Belgia: Niepokojąco wysoka liczba samobójstw w Belgii
Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń
Temat dnia: „To moje dziecko”. Książę uznał syna po... 25 latach
W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie
Słowo dnia: Metselaar
Belgia, Flandria: „Ludziom można ufać”. Nie każdy tak uważa…
Belgia, praca: Kobiety rzadziej z pracą i… rzadziej bezrobotne
Polska: Rosyjskie drony nad Polską. Szczątki jednego spadły na dom

Belgia: Eksplozja w Genk. Pół domu w gruzach, jest ofiara

Belgia: Eksplozja w Genk. Pół domu w gruzach, jest ofiara Fot. Marc Bruxelle / Shutterstock.com

W nocy z niedzieli na poniedziałek w domu przy ulicy Meeënweg w Genk doszło do wybuchu. Przyczyną tragedii, w której poważnie ranny został 51-letni mężczyzna, był najprawdopodobniej ulatniający się gaz.

Do wybuchu doszło około północy, poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws". 51-latek był wtedy w kuchni i najprawdopodobniej chciał zapalić papierosa. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, jak to się stało, że w kuchni było tyle gazu.

Siła eksplozji była tak wielka, że zawalił się nawet sufit nad kuchnią. Wolnostojący duży dom przy Meeënweg w Genk (prowincja Limburgia) podzielony był na dwa mieszkania. To właśnie część, w której mieszkał 51-latek, jest prawie doszczętnie zniszczona. Ściany są zburzone, wnętrze zdemolowane, a wokół domu jest pełno gruzów.

W drugiej części domu, która nie została tak poważnie zniszczona, w chwili wybuchu na szczęście nikogo nie było - informują belgijskie media.

Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratunkowe. Strażakom udało się wydostać 51-latka spod gruzów. Mężczyzna był ciężko ranny. Według okolicznych mieszkańców miał wiele oparzeń, szczególnie na plecach. Jego stan oceniono jako ciężki - poinformował regionalny dziennik „Het Belang van Limburg”.


06.05.2024 Niedziela.BE // fot. Marc Bruxelle / Shutterstock.com

(łk)

Last modified onponiedziałek, 06 maj 2024 13:26

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież