Belgia: Kradł rowery, by mieć na... narkotyki. Jest wyrok
Belgijski sąd skazał 39-letniego mieszkańca Kortessem (prowincja Limburgia) na dwa lata pozbawienia wolności. Sprawcy udowodniono kradzież ośmiu rowerów.
Złodziej wybierał droższe modele, szczególnie rowery elektryczne - opisuje regionalny dziennik „Het Belang van Limburg”. Kradł je z parkingu rowerowego przy dworcu kolejowym w Diepenbeek.
Po przywłaszczeniu sobie jednośladu 39-latek przemalowywał go, a następnie sprzedawał online po mocno zaniżonej cenie. Uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczał przede wszystkich na zakup narkotyków.
Nie było to pierwsze tego rodzaju przestępstwo popełnione przez skazanego. W przeszłości mężczyzna spędził już osiem miesięcy za kratkami, ale po wyjściu na wolność znów zaczął kraść. W innej sprawie jest oskarżony o kradzież aż trzynastu rowerów i również grożą mu dwa lata więzienia.
Według prokuratora „kradzież jest jego sposobem na życie”. Adwokat oskarżonego próbował go usprawiedliwiać, tłumacząc postępowanie klienta wpływem „złych znajomych”, ale sędzia uznał, że oskarżony powinien wrócić za kratki.
Oprócz kary dwóch lat więzienia skazano go na 800 euro grzywny. Nakazano mu również wypłacenie 3.700 euro odszkodowania dwóm ofiarom jego przestępstw, czytamy w „Het Belang van Limburg”.
01.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)