Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Pilnie poszukiwani pracownicy sektora IT!
Polska: Labubu to dzieło szatana? Przed zabawką ostrzegają Żołnierze Chrystusa
Belgia, Anderlecht: Eksmisja 70 nielegalnych imigrantów odroczona
Polska: Nadal będzie trzeba płacić za telewizor i radio? Cały czas szukają pomysłu na abonament
Belgia: Chcą zabić brukselskiego prokuratora? „Najwyższy stopień zagrożenia”
Polska: Masz samochód, masz wydatki. Od tej rosnącej opłaty nie uciekniesz
Temat dnia: Młodzi coraz bardziej wyczerpani i wypaleni zawodowo. Powód?
Polska: System kaucyjny nie wypali? Straszą powrotem butelek bezzwrotnych
Słowo dnia: Rijhuis
Belgia: Uwaga! Dziś mija termin składania zeznań podatkowych online

Belgia: 5 zabitych, setki godzin opóźnień. Tory śmiertelnie niebezpieczne

Belgia: 5 zabitych, setki godzin opóźnień. Tory śmiertelnie niebezpieczne Fot. Shutterstock, Inc.

W ubiegłym roku w Belgii w wyniku potrąceń przez pociągi zginęło 5 osób. Przypadków bezprawnego wejścia na tory były jednak setki, co doprowadziło do licznych opóźnień.

Jak poinformowała spółka Infrabel, odpowiedzialna za belgijską infrastrukturę kolejową, w ubiegłym roku trafiło do niej 646 oficjalnych zgłoszeń, dotyczących ludzi chodzących po torach. To o 2% więcej niż rok wcześniej, czytamy na łamach dziennika „Het Laatste Nieuws”.

Czasem skutki takich incydentów są tragiczne. Oprócz pięciu ofiar śmiertelnych w 2024 r. w wyniku zderzeń z pociągami trzy osoby zostały poważnie ranne. Pod tym względem sytuacja była podobna do tej z 2023 r. Wtedy na torach również zginęło pięć osób, a poważnie rannych były cztery.

Wejścia na tory skutkują często tym, że pociąg musi gwałtownie hamować, a to z kolei dezorganizuje ruch. Przekłada się to na duże opóźnienia, także innych pociągów.

Zsumowana długość opóźnień pociągów spowodowana wejściami na tory wynosiła w ubiegłym roku dziennie średnio aż 11 godzin. W skali całego roku to kilka tysięcy godzin opóźnień...

Około połowa zgłoszeń wtargnięć na tory dotyczy sytuacji na dworach kolejowych. Często zdarza się, że ktoś wybiera drogę „na skróty” i zamiast np. przejść na sąsiedni peron podziemnym przejściem decyduje się na przejście przez tory. Takie nieodpowiedzialne zachowanie może mieć tragiczne skutki.

Najwięcej przypadków wtargnięć na tory odnotowano w ubiegłym roku w maju i w sierpniu, czytamy w „Het Laatste Nieuws”. Do takich sytuacji przeważnie dochodzi w godzinach wieczornego szczytu, a więc pomiędzy godz. 17:00 a 19:00.


4.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onśroda, 02 kwiecień 2025 16:04

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież