Belgia: Ponad 20% więcej! To podrożało najmocniej
Tempo wzrostu cen w Belgii nie jest już tak wysokie jak na przykład trzy lata temu, czyli w trakcie tzw. kryzysu inflacyjnego. Niektóre usługi i produkty w ciągu roku mocno jednak podrożały.
Jak wynika z danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel, inflacja w kraju ze stolicą w Brukseli wyniosła we wrześniu tego roku 2,1%. To poziom uznawany przez wielu ekonomistów za „zdrowy go gospodarki”. Dla porównania: w październiku 2022 r. inflacja w Belgii wynosiła jeszcze ponad 12% i była najwyższa od wielu lat.
Są jednak usługi i rzeczy, które w ciągu roku bardzo podrożały. Usługi związane ze sprzątaniem mieszkań i pomocą domową kosztowały na przykład we wrześniu tego roku o około 22% więcej niż rok wcześniej!
Także niektóre produkty spożywcze znacząco podrożały. Wołowina i cielęcina kosztowały we wrześniu 2025 r. w Belgii aż o 17% więcej niż rok wcześniej. Kawa podrożała w tym czasie o 14%, a czekolada o prawie 13%.
Wyższe są też niektóre rachunki. Opłata za kanalizację i oczyszczanie wody wzrosła średnio o 14%, a za samą wodę doprowadzoną do mieszkania płaci się teraz w Belgii o około 11% więcej niż rok wcześniej.
Również niektóre produkty i usługi luksusowe lub związane z rozrywką znacząco podrożały. Biżuteria kosztowała we wrześniu o ponad 13% więcej niż rok temu, a bilety na wydarzenia sportowe podrożały o prawie 16% w skali roku.
05.10.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)