Belgia: Jeszcze większe wydatki na armię? Belgia przeciwna
Belgijski rząd wyraża gotowość do zwiększenia (wciąż bardzo niskich) wydatków na armię, ale nie w takim stopniu, jaki proponuje wielu sojuszników z NATO.
Prezydent USA Donald Trump uważa, że wszystkie państwa NATO powinny zwiększyć wydatki na obronność aż do 5% PKB. Podobne zdanie wyraził też sekretarz generalny NATO, Holender Mark Rutte - informuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.
Obecna tzw. „norma NATO” to 2% PKB, a i tej normy wiele państw członkowskich nie spełnia. W tej grupie jest też Belgia, która na obronność wydała w ubiegłym roku jedynie równowartość 1,3% PKB.
Belgijski rząd zapowiedział, że do 2029 r. chce zwiększyć te wydatki do 2% PKB, a do 2034 r. do 2,5% PKB. Dla porównania: lider NATO pod tym względem, czyli Polska, wydała na wojsko w 2024 r. równowartość ponad 4,1% PKB!
Niskie wydatki na obronność i brak pośpiechu w ich zwiększaniu belgijski rząd tłumaczy trudną sytuacją budżetową. Belgia musi teraz ograniczać deficyt i dług państwowy, a to oznacza między innymi bolesne cięcia socjalne i trudne reformy. W takiej sytuacji rządzącym trudno jest znaleźć dodatkowe miliardy euro na obronność, a gwałtowny wzrost wydatków na armię nie będzie miał poparcia większości społeczeństwa - obawia się obecny belgijski rząd.
- Powiem zatem jasno naszym sojusznikom, że Belgia, już teraz zmagająca się z wielkim deficytem i długiem, nie może się zgodzić na podniesienie normy wydatków na obronność do 5% PKB, a nawet nie do 3,5% PKB, zarówno w krótkiej, jak i średnioterminowej perspektywie - powiedział belgijski minister obrony Maxime Prévot, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.
15.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)