Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 5 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Coraz częściej ubezpieczamy swoje rowery!
Polska: Kleszczowe zapalenie mózgu nie odpuszcza. Trzeba się szczepić
Mieszkańcy Belgii zaoszczędzili w 2024 roku mniej niż inni Europejczycy!
Belgia: Niezapowiedziane kontrole w niderlandzkich szkołach
Niemieccy producenci samochodów odnotowują ogromny spadek zysków!
Belgia: Gandawa też zmaga się z przepełnionymi więzieniami
Słowo dnia: Mei
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 4 maja 2025, www.PRACA.BE)
W Brukseli otwarto „Muzeum Frytek"!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Trzynaste emerytury. Już wiemy, kiedy pierwsi emeryci będą się nimi cieszyli

Kiedy trzynastki trafią na konta emerytów? ZUS podał właśnie harmonogram wypłat. Pierwsi emeryci, będą się nimi cieszyć jeszcze przed Wielkanocą.

Znamy terminy wypłat trzynastych emerytur w 2024 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych podał terminy.  

Ile w tym roku wynosi trzynastka?

Podobnie jak emerytury i renty – również trzynastki w marcu zostały zwaloryzowane. Ich wysokość – przypomnijmy – zależy od najniższej emerytury.

Waloryzacja – jak podał GUS, a potwierdziło Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – wyniosły w tym roku 12,12 proc,.

Minimalna emerytura wzrosła z 1588,44 zł brutto, czyli 1445,48 zł netto (na rękę) do 1780,96 zł brutto, czyli 1621 zł netto. Podwyżka wyniosła zatem około 175 zł na rękę.

I na takie trzynastki mogą liczyć w tym roku emeryci i renciści.

Od kiedy będą mogli się nimi cieszyć?

Na to pytanie odpowiedział Paweł Żebrowski, rzecznik ZUS.

– Emeryci i renciści otrzymają trzynastą emeryturę w kwietniu wraz ze swoją emeryturą lub rentą – wyjaśnił.

Terminy wypłat zostały ustalone na 1., 6., 10., 15., 20. i 25. dzień miesiąca.

– Pierwszy termin wypada 1 kwietnia, czyli w świąteczny poniedziałek. Oznacza to, że pierwsze trzynastki trafią do emerytów i rencistów przed Wielkanocą – doprecyzował rzecznik.

I dodał, że to dodatkowe świadczenie jest wypłacane tak, żeby pieniądze dotarły do klientów do wyznaczonego terminu (daty wyżej).

Jeśli termin wypłaty świadczenia wypada na dzień wolny od pracy… – …to wypłacane jest ono najpóźniej w ostatnim dniu roboczym, tuż przed terminem wypłaty – doprecyzowuje Żebrowski.

Skoro więc początek świąt wypada w wolną sobotę 30 marca, więc pieniądze trafią do emerytów 29 marca.

Jakie podatki zostaną potrącone z trzynastki?

Od kwoty brutto trzynastej emerytury zostaną potrącone:

• składka zdrowotna w wysokości 9 proc.,
• podatek dochodowy w wysokości 12 proc., jeżeli suma 13 emerytury i świadczenia podstawowego przekroczą 2500 zł brutto.

To świadczenie nie podlega potrąceniom i egzekucjom i nie jest wliczane do dochodu, który ustalany jest przy wyliczaniu m.in. świadczeń z pomocy społecznej.

Komu przysługują 13 i 14 emerytury?

Trzynasta przysługuje tym osobom, którzy pobierają różne formy rent i emerytur: emerytury pomostowe, okresowe, kapitałowe, jak również świadczenia przedemerytalne, a także renty z tytułu niezdolności do pracy.

A komu nie przysługuje dodatkowe świadczenie?

Tym, których prawo do świadczeń 31 marca tego roku będzie zawieszone.

Trzynastek nie otrzymają także sędziowie i prokuratorzy w stanie spoczynku.


26.03.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

Polska: Przed nami zmiana czasu. W Wielkanoc będziemy się już cieszyć dłuższym dniem

Tym razem przejdziemy z czasu zimowego na letni. I na pewno nie robimy tego po raz ostatni. Komisja Europejska planuje wrócić do tematu dopiero za kilka lat.

Zmiana czasu czeka nas w nocy z soboty 30 marca na niedzielę 31 marca. Tym razem wskazówki zegarów przesuniemy z godz. 2 na 3.

Tak się składa, że w niedzielę 31 marca będziemy świętowali pierwszy dzień Wielkanocy. Co prawda nie wyśpimy się, ale za to dłużej będziemy mogli się cieszyć dniem.

Do czasu zimowego – dodajmy – wrócimy ponownie w ostatni weekend października.

Daty zmiany czasu

Do 2026 roku kwestię zmiany czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Zostały w nim wyznaczone następujące daty zmiany czasu:

Czas letni środkowoeuropejski zostanie wprowadzony:

w 2024 r. – 31 marca,
w 2025 r. – 30 marca,
w 2026 r. – 29 marca.

Czas letni środkowoeuropejski zostanie odwołany:

w 2024 r. – 27 października,
w 2025 r. – 26 października,
w 2026 r. – 25 października.

Polacy nie chcą przesuwać wskazówek zegara

Kiedy jeszcze Parlament Europejski debatował o zniesieniu zmiany czasu, Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii zleciło CBOS, żeby zapytał Polaków, co myślą na ten temat. Okazało się, że zdecydowana większość – bo aż 78,3 proc. – nie chce zmiany czasu.

Jeśli w Polsce zostałby wprowadzony jeden czas obowiązujący przez cały rok, to – zdaniem większości (74,2 proc.) badanych – powinien to być czas letni środkowoeuropejski.

Ponieważ jednak PE nie zmienił prawa, więc nadal dwa razy w roku przestawiamy zegarki.

Czy jest jakaś szansa, że to się zmieni?

Jak przypomniał „Fakt”, w 2019 r. Parlament Europejski opowiedział się za zniesieniem w państwach Unii Europejskiej zmiany czasu. Ostatnia miała nastąpić w 2021 roku.

Wybuchła jednak pandemia i zatrzymała prace nad zmianą prawa.

Komisja Europejska podała, że zmiana czasu utrzyma się w UE jeszcze kilka lat. Ponowne prace nad zniesieniem podziału na czas letni i zimowy maja ruszyć dopiero w 2026 r.

Oznacza to, że najprawdopodobniej po raz ostatni przestawimy czas w 2026 lub 2027 r.


26.03.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

Polska: Złodziej-manekin wrócił. I znowu wpadł w galerii handlowej [WIDEO]

Mężczyzna, który niedawno udawał sklepowego manekina, żeby w nocy okraść sklep, znowu zaatakował. Tym razem zmienił swój plan.

Wydawało się, że po ostatniej wpadce skończyły mu się już pomysły. Jest inaczej. Jesienią 2023 roku mężczyzna dokonał skoku na sklep odzieżowy w warszawskiej galerii handlowej. Nie zrobił tego w tradycyjny sposób. Miał specjalny plan.

Na manekina

22-latek odwiedził galerię w godzinach jej otwarcia. Wszedł na wystawę sklepową i udawał manekina. Długo stał nieruchomo, czekając na zamknięcie sklepu. Kiedy się tego wreszcie doczekał, ruszył na łowy – okradł nie tylko sklep, ale także tzw. wyspy handlowe – stanowiska ustawione w pasażu.

Potem Wojciech G. wrócił na swoje stanowisko manekina i czekał spokojnie na otwarcie galerii, żeby wyjść jako jeden z klientów. Zapomniał przy tym, że wszystkie jego wyczyny nagrały kamery. Mężczyzna został zatrzymany. Wtedy sąd aresztował go na 3 miesiące.

Wrócił i...

Teraz złodziej-manekin wrócił. I ponownie zaatakował. I również w galerii handlowej. Tyle że tym razem zmodyfikował sposób działania.

Wślizgnął pod metalową kurtyną do lokali gastronomicznych w galerii handlowej. Kiedy restauracja została zamknięta, wyszedł z ukrycia i zaczął częstować się jedzeniem. To nie wszystko, bo rozpruwał także kasetki z pieniędzmi. Ukradł też napiwki zostawiane kelnerom przez klientów. Straty zostały wycenione na kilka tysięcy złotych.

Nagranie znajduje się: TUTAJ

...znowu wpadł

Ten plan miał jednak swoje minusy. Tak jak poprzednio Wojciecha G. zauważyło oko kamery. Jeszcze tej samej nocy ochroniarze namierzyli złodzieja. Próbował ukryć się pod pokrowcem, którym była zakryta jedna z wysp.

„Zaalarmowani policjanci zatrzymali 22-latka i doprowadzili do komendy. Funkcjonariusze specjalizujący się w zwalczaniu przestępczości przeciwko mieniu wykonali czynności, które zakończyły się przedstawieniem zarzutów za uszkodzenie mienia oraz kradzieże i włamania.

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, stosując wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres 2 miesięcy” – wyjaśnia policja.


26.03.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(sm)

W Polsce będzie można zobaczyć zorzę polarną. I to jest zła wiadomość

Polscy naukowcy biją na alarm. Nie chodzi o samą zorzę, ale o powodującą ją burzę geomagnetyczną.

Zorza jest domeną dalekiej północy, ale można ją zauważyć też w Polsce. Zwłaszcza wiosną udaje się zaobserwować barwne zjawisko na nocnym niebie.

Zorza made in Poland

– Szczerze powiem, że ta zorza, którą mogliśmy obserwować wieczorem 27 lutego, była wyjątkowo intensywna. Nawet gołym okiem można było dostrzec charakterystyczne dla niej kolory. Na naszym niebie zazwyczaj nie widać, że mamy do czynienia z zorzą. Dopiero, gdy zrobimy zdjęcie, jest to oczywiste. Mieliśmy naprawdę dużo szczęścia. Mamy sygnały, że nawet ludzie pod Poznaniem mogli podziwiać to zjawisko. To był naprawdę wyjątkowy pokaz – mówiła Polskiej Agencji Prasowej Magdalena Maszewska, astronom z gdańskiego Hevelianum.

Jako że zorze są zjawiskami spowodowanymi aktywnością słoneczną, to w momentach, gdy aktywność Słońca jest większa, pojawiają się wyrzuty materii na powierzchni gwiazdy.

Te cząstki docierają do Ziemi i zostają przechwytywane przez ziemskie pole magnetyczne, gdzie wchodzą w reakcję z górnymi warstwami atmosfery.

To z kolei wzbudza znajdujące się tam cząstki i powoduje jonizację i świecenie.

– Słońce wkracza w fazę maksimum swojej aktywności, dlatego widujemy zorze polarne w Polsce. W kolejnych miesiącach, jeśli pogoda będzie ładna, będziemy widzieć ją często – dodał dr Kamil Deresz, astrofizyk z Planetarium CNK.

Alert naukowców

Teraz polscy naukowcy wydali alert i ma to związek z zorzą. Nie do końca z nią samą, ale ze zjawiskiem, które je wywoła. Centrum Badań Kosmicznych PAN ostrzega przed burzą geomagnetyczną, która osiągnęła poziom G4 w pięciostopniowej skali.

„Mogą wystąpić problemy z sieciami energetycznymi. Możliwe problemy ze śledzeniem satelitów na orbicie Ziemi. Zorze polarne mogą wystąpić na całym obszarze Polski” – czytamy z komunikacie CBK PAN.


25.03.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

Subscribe to this RSS feed