Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Wagary do poprawki. Limit nieobecności będzie znacznie mniejszy
Słowo dnia: Voorbeeld
Belgia: Tragiczna śmierć 71-letniego rowerzysty. Nie był Belgiem
Polska: Po sześćdziesiątce alkoholu nie kupisz? Znamy już odpowiedź
Belgijska policja udostępniła zdjęcia podejrzanych o zabójstwo w Brugii
Polska: UOKiK wziął na cel Netflix. Poszło o opłaty za abonament
Belgia, biznes: Kraj przedsiębiorców? Już prawie 1,2 mln firm!
Festiwal Bollekes w Antwerpii przyciągnął ponad 200 tys. osób!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek, 26 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Aż tylu młodych rowerzystów korzysta z telefonów. „Bardzo groźne”
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Tydzień w skrócie [BE]: Marihuana, placa to nie wszystko, marsz, to nie był wypadek?, rachunek na ponad 1,2 mln euro, cios nożem w twarz...

Oto nasz subiektywny przegląd najważniejszych i najciekawszych wydarzeń z mijającego tygodnia.

Belgia: Konsumpcja marihuany zwiększa ryzyko schizofrenii u młodych mężczyzn

Według artykułu naukowego opublikowanego w czasopiśmie naukowym Psychological Medicine, około 30% wszystkich przypadków schizofrenii u młodych mężczyzn jest spowodowanych nadmiernym spożyciem konopi indyjskich...

Belgia: Płaca to nie wszystko. Jakie dodatki i bonusy są najczęstsze?

Samochód służbowy miało w ubiegłym roku 45% flamandzkich i belgijskich pracowników, a z możliwości pracy zdalnej mogło korzystać 54% zatrudnionych...

W Brukseli odbył się pierwszy belgijski marsz na rzecz różnorodności biologicznej

Aby uczcić Międzynarodowy Dzień Różnorodności Biologicznej, organizacje ekologiczne zorganizowały w niedzielę, 21 maja, w Brukseli pierwszy marsz różnorodności biologicznej. Wzięło w nim udział około trzystu osób...

Belgia: Zginął ojciec i synowie (4 i 7 lat). To nie był wypadek?

Około godz. 0:30 straż pożarna została wezwana w okolice kanału Bocholt-Herentalskanaal. Do wody wjechał tam samochód z trzema osobami. Służby ratunkowe szybko odnalazły pojazd i wyciągnęły samochód z wody...

Belgia: Dostał rachunek za prąd na... ponad 1,2 mln euro

Zaniepokojony mężczyzna od razu skontaktował się z Engie, by wyjaśnić tę sprawę. W infolinii nie uzyskał konkretnej odpowiedzi. Obiecano mu jedynie, że ktoś przyjrzy się ponownie rachunkowi...

Belgia: Cios nożem w twarz przy lokalu wyborczym w Brukseli. „Turcy pobili się z Kurdami”

W Belgii mieszka wielka społeczność turecka. Wielu ludzi, którzy przenieśli się z Turcji do kraju ze stolicą w Brukseli już kilka dekad temu, nadal ma dawne obywatelstwo i może brać udział w tureckich wyborach...


27.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(sm)

Tydzień w skrócie [PL]: Wilgoć i grzyb, kara śmierci, rewolucja na drogach, nie chcą 800 plus, pył znad Sahary, samochody płoną...

Oto nasz subiektywny przegląd najważniejszych i najciekawszych wydarzeń z mijającego tygodnia.

Polska: Wilgoć, grzyb, groźne instalacje. W takich mieszkaniach wciąż żyje sporo Polaków

Takie mieszkania często nie mają kanalizacji ani bieżącej wody, a ich zły stan techniczny może zagrażać zdrowiu i życiu mieszkańców. Nikt ich jednak nie remontuje...

Polacy chcą kary śmierci? Zaskakujący wynik sondażu po śmierci 8-letniego Kamila

Premier zapowiedział zaostrzenie kar za znęcanie się nad dziećmi. Przyznał jednocześnie, że jest zwolennikiem kary śmierci. Czy Polacy myślą tak samo?...

Polska: Rewolucja na drogach. Będzie zakaz wyprzedzania dla ciężarówek

Wyścig słoni. Tak w języku kierowców określa bardzo częsty widok na polskich drogach. Ma z tym skończyć zakaz wyprzedzania dla ciężarówek...

Polska: Zaskakujące wyniki sondażu: ponad połowa Polaków nie chce 800 plus

Podwyższenia świadczenia 500 plus nie popiera 32 proc. badanych w wieku do 24 lat i 30 proc. z wykształceniem zasadniczym zawodowym...

Polska: Pył znad Sahary? Nie, to co innego oblepia nasze samochody

Na co szorowanie auta, kiedy zaraz po wyjeździe z myjni znowu jest oblepione żółtym pyłem. Kierowcy zastanawiają się, czy muszą czyścić samochody przez pył przyniesiony z Afryki?...

Polska: Nic się nie dzieje i nagle płomień. Samochody płoną częściej, niż myślisz

Kilka tysięcy razy rocznie strażacy muszą wyjeżdżać do pożaru samochodów. To samozapłony...


27.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(sm)

Szczątki znalezione w Byron Bay nie należą do zaginionego Belga, Théo Hayeza

Ludzkie szczątki znalezione na początku tego miesiąca w Byron Bay w australijskim stanie Nowa Południowa Walia nie należą do zaginionego Belga, Théo Hayeza. 18-letni Hayez zaginął prawie cztery lata temu, 31 maja 2019 roku.

„Wydaje się mało prawdopodobne, aby istniał związek z Théo Hayezem, ponieważ ustalono, że kość dopiero niedawno znalazła się w wodzie” - mówi korespondentka VRT News w Australii, Eveline Masco. Australijska policja bada teraz, czy szczątki należą do Kolumbijczyka, który utonął w morzu w marcu.

Na początku miesiąca nurek znalazł szczątki w morzu niedaleko Byron Bay. Nurek powiadomił policję. Niemniej jednak, rodzina Théo Hayeza nie została poinformowana o odkryciu kości. Na profilu na Facebooku poświęconemu poszukiwaniom młodego mężczyzny („Looking for Théo Hayez”) niektórzy internauci wyrazili rozczarowanie faktem, że rodzina zaginionego dowiedziała się o odkryciu kości dopiero z mediów.

Hayez zaginął 31 maja 2019 roku i miał wówczas 18 lat. W zeszłym roku, 3 lata po jego zniknięciu, australijska policja zamknęła śledztwo. Doszła bowiem do wniosku, że Belg albo zginął w wyniku upadku z urwiska, albo jego śmierć była wynikiem działania osoby trzeciej. Jednak nie ma wystarczających dowodów, aby wykluczyć którąkolwiek z dwóch teorii. Telefonu komórkowego Théo Hayeza nigdy nie odnaleziono.

22.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Polska: Korytarz życia ratuje... życie. Za lekceważenie przepisów stracisz prawo jazdy

Od końca 2019 r. w Polsce obowiązują precyzyjne przepisy w sprawie tworzenia korytarza życia. Niektórzy kierowcy to prawo mają za nic. Przez ich bezmyślność ktoś może umrzeć.

Lekceważenie prawa doskonale pokazuje zdarzenie z ostatnich dni na drodze S8, kiedy to kierowcy, zamiast utworzyć korytarz życia, postanowili zrobić sobie pas do ucieczki przed korkiem.

Co jest korytarz życia?

To wolna przestrzeń na drodze umożliwiająca poruszanie się pojazdów ratunkowych, gdy na ulicy jest korek. Jest on szczególnie istotny na autostradach i drogach ekspresowych, gdzie pas awaryjny bywa zbyt wąski lub jest zablokowany przez uszkodzone pojazdy albo resztki opon czy zderzaków.

Formowanie korytarza życia powinno następować odruchowo, bez oczekiwania na sygnał karetki, radiowozu lub wozu strażackiego. Jeśli na drodze powstał gigantyczny korek, możemy się spodziewać, że stało się coś złego i wkrótce na miejsce przyjadą służby.

Konkretnie – kierowcy na lewym skrajnym pasie powinni zjeżdżać do lewej krawędzi jezdni, a pozostali kierowcy – do prawej. W ten sposób wolna przestrzeń pośrodku będzie na tyle szeroka, że z łatwością przejedzie nią nawet największy pojazd strażacki.



Kierowcy ponad prawem

Wykorzystywanie korytarza życia przez przypadkowych kierowców do jazdy w celu uniknięcia korka jest niedopuszczalne. Tymczasem strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Choroszczy opublikowali film, który jest świetnym przykładem lekceważenia prawa. Strażacy mieli problem, by dotrzeć na miejsce wypadku na trasie S8, ponieważ część kierowców postanowiła wykorzystać moment i pod prąd uciec przed korkiem. Ich skandaliczne zachowanie omal nie kosztowało życia kierowcy ciężarówki, który miał wypadek.

Strażacy przypomnieli, że mimo irytacji związanej z korkiem, trzeba pamiętać, że właśnie w tej chwili ktoś może desperacko czekać na pomoc. Niestety, gdy sami w takiej sytuacji nie jesteśmy, nie zawsze potrafimy wczuć się w potrzeby innych.

Kosztem takiej lekkomyślności może być jednak ludzkie życie.

Wysoka kara dla piratów

Za naruszenie przepisów dotyczących tworzenia korytarza życia grozi kara do 2500 zł. W skrajnych przypadkach, gdy zachowanie kierowcy narazi innych na poważne niebezpieczeństwo, ten musi liczyć się z zatrzymaniem prawa jazdy.

Film:

Link do FB: TUTAJ


27.05.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sm)

Subscribe to this RSS feed