Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Pogoda na 16 i 17 kwietnia
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 16 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)
Polska potępia atak Iranu na Izrael
Belgia: Pijany rowerzysta stracił prawo jazdy na 2 tygodnie
Polska: Napadali na tiry i okradali w czasie jazdy. Ich akcję nagrała kamera na naczepie [WIDEO]
Belgia: Na lotnisku w Charleroi wydano ostrzeżenie o strajku
Polska: Bo wódka była za tania. Teraz Lidl i Biedronka mają kłopoty
Mężczyzna ugodzony nożem w centrum Antwerpii!
Belgia: Fatalny wypadek 70-letniego rowerzysty. Co było przyczyną?
Belgia: W tym tygodniu w Brukseli liczne utrudnienia w ruchu
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Napadali na tiry i okradali w czasie jazdy. Ich akcję nagrała kamera na naczepie [WIDEO]

Trzech mężczyzn okradało tiry. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że robili to w trakcie jazdy. Ich kierowcy nawet nie wiedzieli, że ktoś kradnie im towar.

W ostatnich 5 latach – jak podała policja – doszło w Polsce do kilkudziesięciu podobnych przestępstw. Teraz policjanci ustalają, czy były one popełniane przez tę samą grupę.

Kaskaderskie umiejętności

Te nietypowe napady na tiry były i ryzykowne, i niebezpieczne. A mechanizm działania złodziei był stały.

Pod osłoną nocy do samochodu ciężarowego jadącego trasą szybkiego ruchu podjeżdżał samochód osobowy. Jego kierowca wyłączał światła mijania, zbliżał się maksymalnie do tylnej części naczepy, żeby być poza polem widzenia kierującego ciężarówką. I wtedy do akcji ruszali włamywacze.

Jeden z takich napadów nagrała kamera umieszczoną na jednej z naczep. Na filmie widać, jak jeden z mężczyzn w trakcie jazdy wydostaje się z wnętrza samochodu przez otwarte okno i wchodzi na pokrywę silnika.

Gdy auto zbliża się do tira, sprawca zrywa zabezpieczenie plandeki i dostaje się do wnętrza naczepy. Po wszystkim mężczyzna opuszcza naczepę, wskakuje na pokrywę silnika osobówki i przez otwarte okno dostaje się do wnętrza. Cały czas asekuruje go drugi z mężczyzn jadących samochodem osobowym.

Link: TUTAJ

Akcja i reakcja

Do ostatniego z takich przestępstw – poinformowała policja – doszło w województwie dolnośląskim. Dziwne zachowanie kierowcy bmw, który jechał za tirem, zauważył jego kierowca.

Powiadomił o tym policjantów. Mundurowi z komisariatu w Sycowie zlokalizowali tir i zatrzymali oba auta do kontroli.

Ponieważ było podejrzenie, że mogą to być sprawcy zgłoszonego usiłowania włamania i kradzieży, pasażerowie osobówki zostali zatrzymani. Potem policjanci dokładnie sprawdzili ich auto. Znaleźli w nim narzędzia, które mogły służyć do pokonywana zabezpieczeń.

Śledztwo doprowadziło policjantów do mieszkań zajmowanych przez zatrzymanych mężczyzn m.in. we Wrocławiu i w Warszawie. Podczas przeszukania policjanci znaleźli kilka telefonów i narzędzia, które mogły być wykorzystywane podczas takich napadów w całej Polsce. Śledztwo trwa.

Tymczasowy areszt

Podejrzanym i zatrzymanym – jak się okazało – obywatelom Ukrainy zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej i usiłowanie kradzieży z włamaniem za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Sąd zgodził się na areszt tymczasowy na 3 miesiące.


15.04.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja dolnośląska

(sk)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Nie tylko wielkie miasta. Przed nami druga tura wyborów samorządowych

W niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. To pojedynki jeden na jeden między kandydatami, którzy 7 kwietnia osiągnęli najlepsze wyniki.

Gdynia, Kraków, Tarnów, Kędzierzyn-Koźle, Elbląg... Miejscowości, w których w najbliższą niedzielę mieszkańcy ponownie pójdą do urn, można długo wyliczać. Jak podała Państwowa Komisja Wyborcza, do ponownego głosowania dojdzie w 748 miastach i gminach, w tym w 60 miastach prezydenckich.

Jeden na jednego

„Ponowne głosowanie w wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w gminach i miastach, w których dwóch kandydatów uzyskało możliwość kandydowania w drugiej turze wyborów, odbędzie się 21 kwietnia 2024 r. między godziną 7 a 21” – informuje PKW

Do tej politycznej dogrywki wchodzi 2 kandydatów, którzy w pierwszym głosowaniu otrzymali najwięcej głosów.

I tak na przykład w Kielcach zmierzą się Agata Wojda (Platforma Obywatelska), która otrzymała 33,63 proc. głosów, i Marcin Stępniewski z PiS z 25,05 proc. głosów.

Radom to starcie Radosława Witkowskiego z PO (40,85 proc.) z Arturem Standowiczem z PiS (29,49 proc.).

W Gorzowie Wielkopolskim na politycznym ringu zostali Jacek Wójcik (49,24 proc.) i Piotr Wilczewski z PO (22,18 proc.).

W Koninie o władzę powalczą Piotr Korytkowski z PO (31,16 proc.) i Robert Popkowski z PiS (25,60 proc.).

W zachodniopomorskiej gminie Gryfino w narożnikach przed ostatecznym starciem stoją Magdalena Pieczyńska z PO (34,59 proc.) oraz Mieczysław Sawaryn (24,17 proc.).

Jak się dopisać do listy wyborców?

Regułą wyborów samorządowych w Polsce jest to, że frekwencja w drugiej turze jest niższa niż w pierwszej. Jeżeli jednak ktoś chce zagłosować, ale nie jest w danej miejscowości zameldowany, to może to zrobić. Wystarczy, że złoży stosowny wniosek o dopisanie do rejestru wyborców. Można to zrobić osobiście lub przez internet (jest potrzeby profil zaufany).

Teoretycznie poniedziałek 15 kwietnia jest na to ostatnim dniem, bo urzędnicy mają 5 dni na podjęcie decyzji. Ale w praktyce zależy do od tempa pracy urzędu.

Żeby głosować w miejscu, w którym się mieszka bez meldunku, trzeba przedstawić jakiś dowód. Może to być umowa najmu mieszkania lub rachunek za prąd.


15.04.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Bo wódka była za tania. Teraz Lidl i Biedronka mają kłopoty

Prokuratura zdecydowała, że zajmie się tanią wódką w sklepach. Dotyczy to trzech popularnych sieci.

Tempa nabiera afera związana z tanią wódką w sklepach. Może to być poważny problem dla sieci, które prowadzą walkę cenową o klientów.

W lutym, w kolejnej odsłonie bitwy na ceny, w sklepach pojawiła się tania wódka. Pół litra kosztowało 9,99 zł. 

Mamy w Polsce epidemię alkoholizmu

Jan Śpiewak, znany miejski aktywista, który prowadzi antyalkoholową krucjatę, zawiadomił o tym Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. 

– Mamy w Polsce epidemię alkoholizmu. Liczba osób, które umierają na alkoholową marskość wątroby w ciągu 20 lat wzrosła ośmiokrotnie! Stoimy nad przepaścią – grzmiał Śpiewak.

I wyliczał: – To nie tylko miliardy wydane z budżetu na leczenie, to rodzinne tragedie i przemoc – alkohol jest głównym czynnikiem kryminogennym. Polacy piją znacznie więcej niż w latach 80 i 90. Zawdzięczamy to deregulacji rynku alkoholi, niskiej akcyzie, ogromnej liczbie punktów sprzedaży, reklamie i promocjom.

Chodziło o wódkę w trzech sieciach: Lidl, Biedronka i Kaufland. Jednak UOKiK nie zamierzał nic robić. Uznał, że to nie jego sprawa. Sprawę poruszyli także inni właściciele sklepów i ostateczni urząd o sprawie poinformował prokuraturę.

Jest postępowanie

Prokuratura Okręgowa w Warszawie właśnie rozpoczęła postępowania w sprawie ceny wódek w Lidlu, Biedronce i w Kauflandzie – podał jej rzecznik prasowy Szymon Banna.

Kiedy Wp.pl zapytała o cenę alkoholu Biedronkę, ta odpowiedziała, że „misją sieci Biedronka jest oferowanie klientom produktów wysokiej jakości w możliwie niskich cenach, w zróżnicowanych grupach produktów”.

Lidl z kolei tłumaczył, że cena wódki została podyktowana warunkami rynkowymi i obowiązywała krótkoterminowo. 

Kaufland miał inną wersję. „Do obniżenia ceny wódki w marketach doszło na skutek błędu”. Prawidłową zapłatą za pół litra alkoholu miało być 23,99 zł.


15.04.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Młody motocyklista zginął na drodze. Wcześniej dostał ostrzeżenie

20-letni mężczyzna zabił się, jadąc motocyklem. Kilka godzin wcześniej złapała go policja. Za przekroczenie prędkości.

„Prowadzona akcja ma na celu przypominanie i uświadamianie kierującym jednośladami o tym, że są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego oraz o zagrożeniach z tym związanych, jak też promowanie właściwych zachowań wobec innych uczestników ruchu” – tak policja przedstawia swoją akcję pod hasłem „Jednośladem bezpiecznie do celu”.

To – dodajmy – działania skierowane do motocyklistów czy rowerzystów.

Jak zadbać o bezpieczeństwo?

Jak tłumaczą mundurowi takie osoby w razie wypadku są bardziej narażone niż jadący samochodami.

„Niezależnie od tego, jakim rodzajem jednośladu się poruszamy pamiętajmy też o sygnalizowaniu zamiaru zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu. Warto również zadbać o bycie widocznym na drodze. Prawidłowe światła pojazdu i kamizelka odblaskowa podniosą nasze bezpieczeństwo” – podkreśla policja.

Zaczął się sezon

Termin akcji nie jest przypadkowy. Na drogi wyjechali już tłumnie rowerzyści i zaczął się sezon motocyklowy. I już zbiera żniwo.

Tylko w weekend policja z Lublina została wezwana do 2 śmiertelnych wypadków z udziałem motocykli.

– W zderzeniu z oplem śmierć poniósł 29-latek. Z kolei z ciągnikiem rolniczym zderzył się 21-latek – podaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.

Mandat i śmierć

Jednak szczególną uwagę przykuwa tragedia w miejscowości Giełczew (woj. lubelskie). Zginął tam 20-letni motocyklista.

Jak wynika z ustaleń policjantów ruchu drogowego, kierujący motocyklem marki Yamaha uderzył w tył poprzedzającego go opla. Oba pojazdy jechały w tym samym kierunku. Po zderzeniu motocykl wpadł do rowu.

Kierującym motocyklem 20-latek zginął na miejscu. Opla prowadził 19-latek. Był trzeźwy.



Najtragiczniejsze w tym jest to, że kilka godzin wcześniej 20-letni motocyklista został zatrzymany do kontroli drogowej. Jechał za szybko i nieprawidłowo wyprzedzał. Został ukarany mandatem. Chwilę potem już nie żył.


15.04.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(sk)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed