Polska: „Ostatnia Wieczerza” odkrywa tajemnicę końca świata. Kiedy nastąpi?
Sławny fresk Leonarda da Vinci ma kryć w sobie datę końca świata. To jeszcze bardziej rozbudza wyobraźnię i zainteresowanie pracą genialnego artysty renesansowego.
Do takich wniosków doszła – jak podał serwis ofeminin.pl – watykańska badacza dzieł da Vinci Sabrina Sforza Galitzia. Na nią z kolei powołał się brytyjski „Times”.
Fresk „Ostatnia Wieczerza”
To malowidło ścienne o wymiarach 460 cm na 880 cm. Znajduje się on w klasztorze Santa Maria delle Grazie w Mediolanie. Da Vinci pracował nad nim od 1495 do 1498 roku.
I to właśnie ta praca włoskiego artysty ma zawierać – według ustaleń watykanistki – ważny przekaz dla ludzkości. „Obszar tzw. lunety nad centralnym półksiężycowym oknem ponad postacią Chrystusa – czytamy w serwisie – kryje matematyczną i astrologiczną zagadkę”.
A jest nią data końca świata.Kiedy to nastąpi?
Jak twierdzi Sabrina Sforza Galitzia, da Vinci przewidział koniec świata na 1 listopada 4006 r. A poprzedzi ją „powszechna powódź”. Rozpocznie się ona 21 marca 4006 r., a zakończy 1 listopada tego samego roku.
Ta katastrofa otworzy nowy początek dla ludzkości.
Sabrina Sforza Galitzia nadal zamierza badać dzieła da Vinci, żeby wyjaśnić inne przepowiednie, które mogą być w nich ukryte.
Geniusz Leonardo da Vinci
Urodził się w 1452 r. w Anchiana, a zmarł w 1519. Ten włoski artysta renesansowy i uczony był – jak podaje Wikipedia – malarzem, rzeźbiarzem, architektem, inżynierem, matematykiem, astronomem, geologiem, filozofem, muzykiem i pisarzem.
Jest uważany za jednego z największych malarzy wszech czasów i za najwszechstronniej utalentowaną osobę w historii.
Do jego najpopularniejszych obrazów należą „Mona Lisa” i „Ostatnia Wieczerza”, a najsłynniejszym rysunkiem jest „Człowiek Witruwiański” Leonardo da Vinci zaprojektował m.in. czołg, spadochron, maszynę latającą, turbinę wiatrową (uchodzi za projekt śmigłowca), lotnię, zamek kołowy.
Zajmował się także anatomią i także w tej dziedzinie ma wiele odkryć.
28.03.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Wikipedia
(sm)