Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 26 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Rośnie sprzedaż nieruchomości, ale ceny też wyższe!
Belgia: Trwa produkcja słynnego piwa z kwaśnych wiśni!
Belgia, Ostenda: Otwarto wystawę... nietypowych śmieci porzuconych na plażach
Temat dnia: Koniec z lekami za mniej niż 1 euro?
Słowo dnia: Vers eten
Belgia: Deficyt budżetowy wciąż wysoki
Belgia, biznes: Dobry tydzień! Najmniej bankructw od początku roku
Belgia: Antykoncepcja o wartości prawie 10 mln euro trafi na... śmietnik?!
Belgia: Ani dnia wakacji poza domem. Jest ich wielu
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia, praca: Bezrobotni zapłacą wyższy podatek

Wśród wielu reform i cięć, planowanych przez belgijski rząd w celu ograniczenia wydatków budżetowych i uzdrowienia finansów publicznych, jest również zmiana w sposobie opodatkowania zasiłków dla bezrobotnych.

Obecnie dochody z zasiłku dla bezrobotnych są niżej opodatkowane niż np. dochody z wynagrodzenia za pracę. Rząd chce jednak stymulować mieszkańców Belgii do większej aktywności zawodowej i krótszego korzystania z zasiłków, w tym tych dla bezrobotnych.

Już jakiś czas temu rząd premiera Barta De Wevera zapowiedział, że zamierza ograniczyć maksymalny czas pobierania zasiłku dla bezrobotnych do dwóch lat. Niedawno ogłoszono kolejną zmianę, która dotknie ludzi pobierających zasiłki dla bezrobotnych.

Teraz jeszcze zasiłki dla bezrobotnych objęte są dwoma ulgami podatkowymi, mniejszą i większą. Ta mniejsza ma być zniesiona wraz z początkiem przyszłego roku. Ta większa ma być stopniowo ograniczana, w kilku krokach aż do całkowitej likwidacji w 2029 r.

Związki zawodowe alarmują, że w wyniku tych zmian w 2029 r. zasiłki niektórych bezrobotnych spadną do poziomu poniżej minimum socjalnego. Władze zapowiadają jednak, że do tego czasu znajdą rozwiązanie tego problemu.

Szukasz pracy w Belgii? Sprawdź OGŁOSZENIA.


24.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: „Wszystko straciliśmy”. Zalało domy po ulewie

Środowa ulewa w mieście Sambreville była tak intensywna, że doszło tam do podtopień i zalania części domów.

- Wszystko straciliśmy - flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad” cytuje mieszkankę Sambreville (prowincja Namur), miasta położonego pomiędzy Charleroi a miastem Namur. To właśnie tutaj ulewa wyrządziła największe szkody.

Według cytowanej kobiety jej sąsiadka, mieszkająca tutaj już ponad pół wieku, jeszcze nigdy nie doświadczyła aż tak wielkich i nagłych opadów. - Wszyscy wpadliśmy w panikę i wzywaliśmy pomóc - dodała poszkodowana ofiara podtopienia.

Z raportów meteorologicznych wynika, że deszcz faktycznie był niespotykanie intensywny. W ciągu jednej ulewy spadło tutaj lokalnie nawet od 50 do 60 litrów opadów. Dla porównania: średnie miesięczne opady to w Belgii zazwyczaj około 70 litrów.

Jak donosi dziennik „Het Laatste Nieuws”, w środę wieczorem straż pożarna musiała w tym regionie interweniować ponad 170 razy. Zalało kilka ulic, a woda wdarła się do wielu piwnic i niektórych mieszkań.

Rano burmistrz Sambreville poinformował, że sytuacja jest już „ustabilizowana”. Straty są jednak spore, bo zalało wiele sprzętów przechowywanych w piwnicach, a najbardziej ucierpieli ci, którym woda wdarła się do mieszkań.

W położonym na wschód od Charleroi i na zachód od miasta Namur mieście Sambreville mieszka około 28 tys. ludzi.


24.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Temat dnia: Tylu młodych chronicznie chorych. Płeć ma znaczenie

Prawie co siódmy mieszkaniec Belgii w wieku od 16 do 29 lat narzeka na chroniczną chorobę lub inny długotrwały problem zdrowotny. Młodzi mężczyźni częściej wskazują na takie problemy niż młode mieszkanki Belgii.

Pod tym względem Belgia różni się od większości innych państw Unii Europejskiej. W skali całej Wspólnoty na długotrwałe problemy ze zdrowiem wskazało w ubiegłym roku 16,3% populacji w wieku od 16 do 29 lat. Wśród młodych kobiet odsetek ten był wyższy (18,2%) niż wśród młodych mężczyzn (14,5%).

W kraju ze stolicą w Brukseli było odwrotnie, wynika z danych udostępnionych przez unijne biuro statystyczne Eurostat. Tutaj na chroniczne schorzenia i przewlekłe problemy ze zdrowiem narzekało około 15% młodych mężczyzn i około 12% młodych kobiet.

W obu przypadkach to mniej niż unijna średnia. Można więc powiedzieć, że pod tym względem młodzi mieszkańcy Belgii są w lepszej sytuacji niż ich rówieśnicy w większości pozostałych państw Wspólnoty.

Podkreślić trzeba, że dane te dotyczą subiektywnej oceny stanu zdrowia dokonanej przez samych badanych. Wielkie różnice pomiędzy krajami UE na tym polu można wytłumaczyć nie tyle różnicami w realnym stanie zdrowia, co różnicami kulturowymi i poziomem diagnostyki w poszczególnych państwach.

Na przykład na długotrwałe problemy ze zdrowiem narzekało w ubiegłym roku aż 39% młodych mieszkańców Finlandii i jedynie 3% młodych mieszkańców Grecji. Nie oznacza to jednak, że młodzi mieszkańcy Grecji są wielokrotnie zdrowsi niż młodzi Finowie.

Uczestnikom ankiet Eurostatu zadano też bardziej ogólne pytanie, mianowicie: czy uważasz stan swojego zdrowia za dobry lub bardzo dobry? Także pod tym względem różnice pomiędzy poszczególnymi krajami były spore, ale nie tak wielkie, jak w przypadku pytania o chroniczne dolegliwości.

W skali całej UE aż 90% ankietowanych w wieku od 16 do 29 lat oceniło swój stan zdrowia jako dobry lub bardzo dobry. W Belgii odsetek ten był jeszcze wyższy, bo wyniósł 92%. W Polsce był on minimalnie niższy (91,6%).

Najlepiej swój stan zdrowia ocenili młodzi mieszkańcy Rumunii (ponad 98%), Grecji (niespełna 98%) i Chorwacji (96%). Najniższy odsetek młodych ludzi oceniających swój stan zdrowia jako dobry lub bardzo dobry był w Szwecji (76%), Finlandii (79%) i Danii (80%).

Prawie we wszystkich krajach UE odsetek młodych ludzi dobrze lub bardzo dobrze oceniających swój stan zdrowia był wyższy niż odsetek wszystkich mieszkańców starszych niż 16 lat udzielających takiej pozytywnej odpowiedzi.

W skali całej UE dobrze lub bardzo dobrze swoje zdrowie ocenia około 68% populacji w wieku co najmniej 16 lat. To zatem o 22 punkty procentowe mniej niż w grupie wiekowej 16-29 lat.

W Belgii ta dysproporcja jest jeszcze większa. Tutaj jedynie 66% populacji w wieku 16 lat i więcej ocenia dobrze lub bardzo dobrze swój stan zdrowia. To zatem aż o 26 punktów procentowych mniej niż w grupie młodych Belgów (92%) - wynika z danych Eurostatu.


23.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Pyton na wolności! Burmistrz ostrzega

W naturze występuje w Afryce Zachodniej i Środkowej, np. w Senegalu, Sudanie i Ugandzie. Teraz jednak można na niego również natrafić w gminie Tielt-Winge w Brabancji Flamandzkiej…

Mowa o pytonie królewskim, egzotycznym gatunku węża-dusiciela, który w Belgii w naturze oczywiście nie powinien występować. W miniony weekend wąż tego gatunku uciekł jednak prywatnym hodowcom w okolicach centrum handlowego Gouden Kruispunt.

Właściciele wężą najpierw szukali go na własną rękę, ale bezskutecznie - opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. W końcu we wtorek zdecydowali się poinformować policję.

Poszukiwany wąż ma około 1,3 m długości i nie jest jadowity. Burmistrz Tielt-Winge jednak ostrzega: jeśli ktoś zauważy tego węża, powinien przede wszystkim zachować spokój i powiadomić odpowiednie służby, dzwoniąc pod numer telefonu 101.

Absolutnie nie należy podejmować prób schwytania węża na własną rękę, podkreśliła pani burmistrz Katrien Houtmeyers. Z zasady pyton królewski nie powinien być niebezpieczny, ale to jednak długi na ponad metr gad, który znalazł się nagle w obcym mu środowisku..

W naturze pytony królewskie polują na małe ssaki, takie jak myszy i szczury oraz na ptaki. Jest to popularny gatunek wśród wielbicieli i hodowców węży, także w Belgii. We Flandrii, czyli w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, trzymanie tego gada jako „zwierzęcia domowego” nie jest zakazane, czytamy na łamach „Het Laatste Nieuws”.


23.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed