Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Snelweg
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 25 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Sport, tenis: Świątek odrabia straty i wygrywa w Madrycie!
Ruszył Brukselski Festiwal Filmów Krótkometrażowych!
Polska: Nie opłaca się chorować. Jeszcze dłuższe kolejki do lekarzy
Belgia: Nagana za... atak nożem! Szokujący wyrok dla 21-latka
Belgia, biznes: W marcu najwięcej bankructw od dekady
Polska: Kogo obchodzą te wybory? Całkiem sporo osób [SONDAŻ]
Belgia: Ponad stuletnie dęby zostaną ścięte? „Uratujmy je”
Polska: Kamizelka kuloodporna i hełm dla każdego Polaka
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia, sport: Było blisko... Bolesna porażka Belgijki w Australian Open

Elise Mertens w meczu drugiej rundy Australian Open miała piłkę meczową, ale jej nie wykorzystała i ostatecznie przegrała z 21-letnią Ukrainką Martą Kostiuk 7-5, 1-6, 6-7 (6-10).

Mecz najwyżej sklasyfikowanej obecnie belgijskiej tenisistki (w rankingu WTA jest na 29. pozycji) z Kostiuk (39. w rankingu) był, z wyjątkiem drugiego seta pewnie wygranego przez Ukrainkę, bardzo wyrównany.

Spotkanie obfitowało w długie, wyczerpujące wymiany i zwroty akcji. W zaciętym pierwszym secie lepsza okazała się 28-letnia Belgijka, a druga partia gry zdecydowanie należała do jej rywalki. Trzeci set był wyrównany, a przy stanie 6-5 Mertens miała piłkę meczową.

Nie wykorzystała jej, przegrała gema i doszło do tiebreaku. W Australian Open decydujący tiebreak rozgrywany jest do 10 wygranych punktów. Belgijka prowadziła w nim 3-0 i 4-1, ale Kostiuk nie zrezygnowała i wykazała się dużą determinacją. Najpierw doprowadziła do 6-6, a potem wygrała kolejne cztery wymiany i całe spotkanie.

Tegoroczny Australian Open nie jest udany dla belgijskiego tenisa. Po odpadnięciu Mertens w turnieju gry pojedynczej zarówno kobiet, jak i mężczyzn nie ma już żadnego przedstawiciela Belgii.

17.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Sport
  • 0

Belgia: Spektakularny spadek inflacji. 20 razy mniejsza niż rok wcześniej!

W grudniu inflacja w Unii Europejskiej wyniosła 3,4%. W Belgii była ona jedną z najniższych w całej UE – wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

Grudniowa inflacja w UE była o 0,3 punktu procentowego wyższa niż w listopadzie, kiedy wyniosła 3,1%. Rok wcześniej Europa zmagała się jeszcze z bardzo wysokim wzrostem cen, a w grudniu 2022 r. inflacja w UE wynosiła 10,4%.

Obecnie to przede wszystkim wysokie ceny usług i żywności wpływają na wysokość inflacji w UE. Z kolei energia jest obecnie tańsza niż rok temu, kiedy Europa zmagała się z kryzysem energetycznym, wywołanym rosyjską inwazją na Ukrainę i nałożeniem sankcji na reżim Putina.

W Belgii inflacja obliczana przez Eurostat wyniosła w grudniu jedynie 0,5%. To więcej niż miesiąc wcześniej, bo w listopadzie mieliśmy w Belgii deflację, czyli ujemny wskaźnik inflacji. Według Eurostatu w listopadzie 2023 r. ceny w Belgii były o 0,8% niższe niż rok wcześniej.

W porównaniu z końcem 2022 r. inflacja w kraju ze stolicą w Brukseli bardzo spadła. W grudniu 2022 r. wynosiła ona tutaj jeszcze 10,2%, czyli była ponad 20 razy wyższa niż w grudniu roku ubiegłego.

W ostatnim miesiącu ubiegłego roku tylko jeden kraj UE miał niższą inflację niż Belgia. Państwem z najniższym wzrostem cen w UE była Dania. Inflacja osiągnęła tam poziom jedynie 0,4%. We Włoszech, podobnie jak w Belgii, było to 0,5%.

Belgijski Urząd Statystyczny Statbel stosuje nieco inną metodę obliczania inflacji. Według Statbel inflacja w Belgii osiągnęła w grudniu poziom 1,4%.

Krajem Unii Europejskiej z najwyższą inflacją były pod koniec ubiegłego roku Czechy. W grudniu inflacja w tym państwie wyniosła 7,6%. W Rumunii było to 7%, w Słowacji 6,6%, a w Polsce 6,2%. Dla porównania: w grudniu 2022 r. inflacja w Polsce wynosiła jeszcze 15,3%.

18.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Ile ludzi ma samochody?

W 2022 r. na każdy tysiąc mieszkańców Unii Europejskiej przypadało 560 samochodów osobowych. W ciągu dekady liczba ta wzrosła o ponad 14%.

Relatywnie najwięcej aut mają mieszkańcy Włoch. W tym kraju w 2022 r. na każdy tysiąc mieszkańców przypadały 684 samochody osobowe - wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

Także w Luksemburgu wskaźnik ten był wysoki i wyniósł 678 aut na tysiąc mieszkańców. W Finlandii było to 661, a na Cyprze 658.

W Belgii w 2022 r. na tysiąc mieszkańców przypadały 508 samochody osobowe, czyli mniej niż unijna średnia. Dla porównania: w Niemczech było to 585, we Francji 571, a w Holandii 504.

W Polsce liczba samochodów w przeliczeniu na liczbę mieszkańców była wyższa niż unijna średnia. Według Eurostatu w Polsce w 2022 r. na tysiąc mieszkańców przypadały 572 samochody.

Na końcu zestawienia Eurostatu znalazła się Łotwa. W tym kraju na każdy tysiąc mieszkańców przypadało jedynie 414 samochodów osobowych. W Rumunii było to 417, na Węgrzech 424, a w Bułgarii 428.

18.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: To rekord! Aż tyle kokainy zarekwirowanej w antwerpskim porcie

W ubiegłym roku w porcie w Antwerpii policja i służby celne zarekwirowały aż 116 ton kokainy - poinformował belgijski minister sprawiedliwości Vincent Van Peteghem.

To najwięcej w historii i o 6 ton więcej niż rok wcześniej. Port w Antwerpii to, podobnie jak port w Rotterdamie, jedna z głównych „bram na Europę” dla narkotyków sprowadzanych z Ameryki Południowej i Środkowej.

Najwięcej zarekwirowanej w 2023 r. w Antwerpii kokainy pochodziło z takich państw jak Kolumbia, Ekwador i Panama. Podobnie jest w przypadku portu w Rotterdamie, opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Przestępczość narkotykowa to w Belgii i w Holandii wielki problem. Zorganizowane grupy przestępcze co roku przerzucają do tutejszych portów setki ton kokainy.

Część narkotyków zostaje na tutejszych „rynkach”, ale wiele z nich jest dystrybuowanych do innych części Starego Kontynentu. Na przemycie i handlu kokainą belgijscy i holenderscy przestępcy co roku zarabiają miliardy euro.

Van Peteghem podkreślił, że w minionym roku rząd zwiększył nakłady na służby celne i walkę z przemytem kokainy. Przyniosło to efekty, chwalił się minister. W ubiegłym roku celnicy zarekwirowali w porcie w Antwerpii aż o 50 ton więcej kokainy niż w 2020 r.

17.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed