Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Temat dnia: 15 belgijskich żołnierzy rannych podczas ćwiczeń w Szkocji!
Polska: W tych zawodach mogliby pracować kandydaci na prezydenta
Słowo dnia: Liederen
Belgia: Eurowizja - dziś Belgia i Polska walczą o finał!
Niemcy: Zakazano działalności skrajnie prawicowej grupy „Królestwo Niemiec”
Polska: Na połączenia z tego numeru trzeba uważać. Bo można dużo stracić
Belgia, Bruksela: Mężczyzna na skuterze zginął w zderzeniu z radiowozem
Polacy za obowiązkowym szkoleniem wojskowym. Kto ma bronić granic?
Belgia: Ważyła 30 kg... „Zagłodzili ją na śmierć”
Bezdomny mężczyzna zmarł na stacji metra w Brukseli

Belgia, sport: Zwycięstwo Lecha! Kibice w Belgii w gorszych humorach…

Belgia, sport: Zwycięstwo Lecha! Kibice w Belgii w gorszych humorach… Fot. Shutterstock, Inc.

Oba belgijskie kluby walczące o miejsce w ćwierćfinale Ligi Konferencji zremisowały pierwsze spotkania swych dwumeczów 1-1. Z kolei mistrz Polski pokonał w Poznaniu szwedzkie Djurgarden 2-0.

KAA Gent i Anderlecht nie wykorzystały przewagi własnego terenu. Klub z Gandawy zremisował z Istambul Basaksehir, a Anderlecht z Villarreal. W obu przypadkach belgijskie drużyny musiały odrabiać starty.

W Gandawie gol dla gości z Turcji padł już w 16. minucie, a jego strzelcem był Stefano Okaka. W 35. minucie wyrównującego gola strzelił Gift Orban.

KAA Gent dominowało: gospodarze oddali 15 strzałów wobec jedynie 4 gości i dużo częściej prowadzili grę (64% posiadania piłki). Zwycięstwa im to jednak nie dało. Duża w tym też wina pogody, bo w drugiej połowie mocno padało, co bardzo utrudniło grę.

Anderlecht trafił na, przynajmniej na papierze, dużo trudniejszego rywala. Fakt, że Villareal na przerwę schodził prowadząc 1-0 nie był więc wielkim zaskoczeniem. Gola dla gości zdobył Manu Trigueros. Brukselczycy się jednak nie poddali i dzięki trafieniu Andersa Dreyera w 58. minucie zdołali wywalczyć remis.

Oba belgijskie kluby mają więc wciąż szanse na awans, choć zaplanowane na najbliższy czwartek mecze rewanżowe będą sporym wyzwaniem.

W dużo lepszych humorach byli w ten czwartek kibice Lecha Poznań. Mistrz Polski wygrał na własnym terenie z Djurgarden 2-0 i ma realne szanse na awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Bramki dla Lecha zdobyli Antonio Milić (39. min.) i Filip Marchińśki (82.).

10.03.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież