Belgia, sport: Porażki belgijskich klubów w Lidze Konferencji

Dla kibiców KAA Gent i Anderlechtu czwartkowy wieczór nie był udany.  Oba belgijskie kluby przegrały przed własną publicznością spotkania Ligi Konferencji.

Porażka Anderlechtu nie była wielką niespodzianką, bo przeciwnikiem brukselczyków był West Ham United, czyli klub z najsilniejszej zapewne ligi piłkarskiej świata, czyli angielskiej Premier League.

Długo jednak wydawało się, że Anderlecht wywalczy choćby jeden punkt. W dosyć wyrównanym meczu do 79. minuty utrzymywał się bezbramkowy remis. Wtedy jednak błąd belgijskiej obrony wykorzystał Gianluca Scamacca, który dał West Hamowi zwycięstwo 1-0.

Także KAA Gent przegrało na własnym terenie 0-1, ale ta porażka była jeszcze boleśniejsza. Rywal ekipy z Gandawy był teoretycznie dużo słabszy niż West Ham United: szwedzki Djurgården nie jest specjalnie znaną marką w europejskim futbolu.

Drużyna z Gandawy miała przewagę (15-5 w strzałach, 63% posiadania piłki), ale jedynego gola meczu zdobyli goście. W 38. minucie po rzucie rożnym celnym strzałem głową popisał się Marcus Danielson.

W trzech meczach Ligi Konferencji KAA Gent zdobyło cztery punkty i zajmuje obecnie trzecie miejsce w grupie F. Także Anderlecht ma na koncie 4 punkty, a w grupie B jest teraz na drugim miejscu.

07.10.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)