Belgia, sport: Belgowie szybcy w Polsce, ale wygrał kto inny

Aż pięć z siedmiu etapów tegorocznego Tour de Pologne wygrali belgijscy kolarze. W klasyfikacji generalnej Belgowie jednak się nie liczyli.

W niedzielę zakończyła się 81. edycja Tour de Pologne. Wyścig rozpoczął się tydzień temu w poniedziałek we Wrocławiu, a zakończył w minioną niedzielę w Krakowie.

Aż trzy etapy w tym roku wygrał młody utalentowany Belg Thibau Nys. 22-latek z Bonheiden (prowincja Antwerpia) tryumfował w pierwszym, trzecim i szóstym etapie.

Najszybszy w czasówce z Mysłakowic do Karpacza (drugi etap) był z kolei jego rodak Tim Wellens. Jedno etapowe zwycięstwo zapisał na swym koncie również Belg Tim Merlier.

Co ciekawe, dwa pozostałe etapy tegorocznego Wyścigu dookoła Polski wygrał… Holender. 22-letni Olav Kooij był najszybszy w czwartym oraz w ostatnim, siódmym etapie.

Mimo aż pięciu etapowych zwycięstw belgijscy kolarze nie odegrali większej roli w klasyfikacji generalnej. Z Belgów najlepszy wynik uzyskał w niej Ben Hermans, który był czternasty.

Jeśli chodzi o Polaków, to wyniki były rozczarowujące. Najwyżej sklasyfikowany polski uczestnik tej edycji Tour de Pologne, Rafał Majka, był w klasyfikacji generalnej dopiero 19.

Zwycięzcą całej imprezy został Jonas Vingegaard, jeden z najlepszych kolarzy ostatnich lat, dwukrotny tryumfator Tour de France (w 2022 i 2023 r.). Drugie miejsce zajął Włoch Diego Ulissi, a na trzecim stopniu podium stanął Holender Wilco Kelderman.

19.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)