W środę 20 sierpnia książę Gabriel ukończył 22 lata. Gabriel jest drugim najstarszym dzieckiem obecnego króla Belgów Filipa i królowej Matyldy.

Król Filip i królowa Matylda mają czworo dzieci, dwie córki i dwóch synów. Najstarsza jest księżniczka Elżbieta, która w październiku ukończy 24 lata. To właśnie ona jest następczynią tronu.

Drugi w linii do tronu jest książę Gabriel. Ma on jeszcze dwoje młodszego rodzeństwa: książę Emmanuel ukończy w tym roku 20 lat, a księżniczka Eleonora ma 17 lat.

Matką królowej Matyldy jest polska hrabina Anna Komorowska. Można więc powiedzieć, że Matylda jest w połowie Polką, a jej dzieci - w tym książę Gabriel - są w jednej czwartej polskiego pochodzenia.

Książę Gabriel ukończył niedawno trzyletnie studia licencjackie w Królewskiej Szkole Wojskowej (KMS) w Brukseli. W święto narodowe 21 lipca prawie dwumetrowy książę brał udział w defiladzie wojskowej w stolicy, przypomniał dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Także dalszą edukację Gabriel zamierza związać z armią. Młody książę wkrótce rozpocznie studia magisterkie na KMS. Po uzyskaniu takiego wykształcenia będzie mógł rozpocząć profesjonalną karierę w belgijskich siłach zbrojnych. Zwierzchnikiem belgijskiej armii oficjalnie jest król Belgów, a zatem ojciec Gabriela, król Filip.

20.08.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Jajka w ciągu roku znacząco podrożały - nie tylko w Belgii, ale także w Polsce i wielu innych krajach Unii Europejskiej.

W czerwcu tego roku za jajka w Belgii płacono średnio 7,5% więcej niż dwanaście miesięcy wcześniej. To dużo większy wzrost cen niż ogólny wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych w Belgii, który w czerwcu był na poziomie 3%.

Ogólny wskaźnik inflacji w kraju ze stolicą w Brukseli wyniósł w czerwcu tego roku 2,9%. W skali całej UE inflacja była niższa (2,3%), ale wzrost cen żywności był większy, bo na poziomie 3,6% w skali roku.

W Polsce jajka podrożały dużo bardziej niż w Belgii, bo aż o ponad 18%. To jednak wciąż niewiele w porównaniu ze wzrostem cen jajek w Czechach (40%), na Słowacji (33%) czy w Portugalii (27%). Dane na ten temat opublikowano na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

W kilku krajach UE odnotowano spadek cen jajek w skali roku, ale nie był on wielki, bo o około 0,5% do 2%. Jajka trochę potaniały między innymi w Finlandii, Słowenii, Holandii, Szwecji i Luksemburgu.

22.08.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Ne belgijskim rynku firm przeprowadzkowych działa wielu nieuczciwych przedsiębiorców, cwaniaków i zwykłych oszustów - wynika z tekstu opublikowanego na łamach „Het Laatste Nieuws”.

Z szacunków Koena Vangoidsenhoven z organizacji BKV być może jedynie co piąta przeprowadzka w Belgii odbywa się we właściwy sposób, uczciwie i bez problemów ze strony firmy przeprowadzkowej. BKV to organizacja zrzeszająca profesjonalnych, działających legalnie i zgodnie z zasadami przedsiębiorców z tej branży.

Konsumenci często szukają „tanich opcji” i do przeprowadzenia przeprowadzki wynajmują firmy, działające w szarej strefie lub „na czarno”. Często taka „oszczędność” się nie opłaca, bo niedoświadczeni i nieprofesjonalni „fachowcy” uszkadzają przewożone meble i sprzęty albo nagle żądają wyższej zapłaty niż wcześniej ustalona kwota.

Zdarza się też, że po wpłaceniu zaliczki, klient zostaje z niczym, bo „przedsiębiorca” nagle znika i nie można się z nim skontaktować. W takich przypadkach można już mówić o oszustwie.

Aby ułatwić klientom znalezienie profesjonalnych, działających zgodnie z przepisami przedsiębiorców w tej branży BKV uruchomiło specjalny portal z rejestrem firm, oficjalnie zarejestrowanych i spełniających wymogi dotyczące np. bezpieczeństwa, ubezpieczeń i profesjonalizmu. Portal ten znajdziemy TUTAJ.

24.08.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Bagietka to w języku niderlandzkim (i jego flamandzkiej odmianie) stokbrood. Są różne rodzaje bagietek, w tym bruin stokbrood.

Samo słowo bruin oznacza brązowy. Dosłownie bruin stokbrood (lub stokbrood bruin) oznacza więc „brązową bagietkę”. Chodzi tu o ciemną bagietkę, przeważnie zrobioną z mąki pszennej razowej.

Najczęściej sprzedawana jest jednak wit stokbrood, czyli dosłownie „biała bagietka”. Chodzi tu o „standardową”, jasną bagietkę. We Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) bagietkę często określa się też zapożyczonym z języka francuskiego słowem baguette.

Odmian tego pieczywa jest wiele. Volkoren stokbrood to bagietka pełnoziarnista, meergranen stokbrood to bagietka wieloziarnista, stokbrood met sesamzaad to bagietka z sezamem, zaś stokbrood met maanzaad to bagietka z makiem.

W niektórych supermarketach kupimy też bagietkę czosnkową (stokbrood met knoflookboter), którą należy następnie podpiec w piekarniku, albo bagietkę z masłem ziołowym (stokbrood kruidenboter). Bagietkę, przeznaczoną do dopiekania w piekarniku, nazywamy w niderlandzkim afbakstokbrood.

Wielu ludzi najbardziej lubi świeże bagietki (verse stokbroden). Mała bagietka, czyli rodzaj podłużnej bułki, to pistolet.

Słowo stokbrood powstało z połączenia wyrazów stok (kij) i brood (chleb) - w pewnym sensie bagietkę można uznać za „chlebowy kijek”… Stokbrood jest w języku niderlandzkim rodzaju nijakiego, a zatem łączy się z rodzajnikiem określony het (mamy więc het stokbrood).

Wymowę słowa stokbrood usłyszymy między innymi TUTAJ.

Więcej słów dnia

23.08.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)