Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Nie segregują śmieci, dostają kary i idą do sądu. Setki spraw
Polska: Kim jest Ignacy z bluzy Stanowskiego? Ludzie masowo wpłacają pieniądze
19-latek wjechał w policjanta w Antwerpii!
Belg zaginął w Liechtensteinie. Szczęśliwy finał sprawy
Temat dnia: 15 belgijskich żołnierzy rannych podczas ćwiczeń w Szkocji!
Polska: W tych zawodach mogliby pracować kandydaci na prezydenta
Słowo dnia: Liederen
Belgia: Eurowizja - dziś Belgia i Polska walczą o finał!
Niemcy: Zakazano działalności skrajnie prawicowej grupy „Królestwo Niemiec”
Polska: Na połączenia z tego numeru trzeba uważać. Bo można dużo stracić

Stopy procentowe znowu w górę. To jeszcze bardzie uszczupli portfele kredytobiorców. A to nie koniec

Stopy procentowe znowu w górę. To jeszcze bardzie uszczupli portfele kredytobiorców. A to nie koniec Fot. Screen NBP

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o kolejnej podwyżce stóp procentowych. Inflacja gna i dlatego eksperci prognozują, że to nie ostatnia taka decyzja.

Stopy procentowe są podnoszone od jesieni 2021 roku. To jeden ze sposobów na zatrzymanie rosnącej inflacji i drożyzny. Na razie jednak efektów tych działań nie widać.

Najnowszy odczyt inflacji wskazuje na 16,1 procent, co zaskoczyło analityków. Było zatem pewne, że w środę Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe. A to – przypomnijmy – ma zasadnicze znaczenie dla wysokości spłacanych rat kredytów i przy ocenie zdolności kredytowej osób, które teraz chcą zaciągnąć zobowiązania.

Do czwartku – bo tego właśnie dnia w życie wejdą najnowsze decyzje RPP – stopa referencyjna będzie wynosiła 6,50 procent. Eksperci, przewidując zmiany, mówili o wzroście rzędu o 25 punktów bazowych

Dziś (środa 7 września) rada pod wodzą Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego, podniosła stopę procentową do poziomu 6,75 proc. To najwyższy poziom od przełomu 2002 i 2003 roku.

Jeszcze niedawno wydawało się, że wrześniowa decyzja będzie ostatnią tego rodzaju. Dziś już niewielu ma takie oczekiwania. Analitycy ING Banku Śląskiego oceniają, że kolejnych podwyżek nie da się uniknąć. Winna jest inflacja. Oczekiwano, że zwolni, że się zatrzyma. Teraz jednak jej szczyt ma dopiero nadejść i eksperci wskazują, że w 2023 roku inflacja może wynieść aż 19 procent.

07.09.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Screen NBP

(sw)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież