Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: W tym regionie najwięcej nowych mieszkań
Belgia: Mniej podróżujemy? Spadek liczby rezerwacji hotelowych
Parlament Europejski opowiada się za zrównoważonymi opakowaniami
Belgia: Praca gorsza niż wykształcenie? To częste
Belgia: Te gminy się wyludniają
W ciągu ostatnich 20 lat w Belgii wykryto pięć razy więcej nowotworów skóry
Niemcy: Nadszedł czas na ograniczenie prędkości na autostradach?
Belgia: Tylu ludzi kupuje książki i czasopism przez Internet
Słowo dnia: Teek
Polacy nie liczą już na ZUS. Wolą liczyć na siebie. Jakie mają sposoby?

Polska: Złe wieści dla mundurówki. Podwyżki są zagrożone. Dlaczego?

Polska: Złe wieści dla mundurówki. Podwyżki są zagrożone. Dlaczego? Fot. iStock

Nie wszystko jeszcze jest przesądzone, ale na razie wygląda na to, że w wojsku czy policji nie będzie obiecanych podwyżek. W tym pierwszym przypadku są nawet obniżki pensji.

W grudniu szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział: – Żołnierze Wojska Polskie otrzymają podwyżki rzędu 20 proc.

Premier Donald Tusk potwierdził: – Tak jak mówiliśmy, zapewniamy w tym budżecie wzrost wynagrodzeń i uposażeń, w tym kwot bazowych o 20 proc. dla wszystkich pracowników państwowej sfery budżetowej oraz żołnierzy i funkcjonariuszy, także celników.

To były dobre wiadomości, bo oznaczały podwyżki większe, niż zakładał rząd PiS. Ten mówił o kilkunasto-procentowym wzroście wynagrodzeń.

Prezydent zablokował

Problem w tym, że te podwyżki – a także dla nauczycieli – były zapisane w ustawie okołobudżetowej, którą zawetował prezydent Andrzej Duda. Przypomnijmy, że tłumaczył ten krok faktem, że w dokumencie zawarto ok. 3 mld zł dla mediów publicznych. Choć premier zaraz z tych zapisów się wycofał.

To wszystko oznacza, że w chwili obecnej podwyżki dla mundurówki nie są pewne.

Nie wszystko stracone, ale...

Jest jednak wyjście z tej sytuacji. Prezydent przedstawił własną wersję ustawy okołobudżetowej (z podwyżkami). Tak samo zrobił rząd. Poza tym te pieniądze można także uwzględnić w samym budżecie na 2024 rok, nad którym cały czas trwają prace.

Ale na razie ani policjanci, ani żołnierze podwyżek nie mają. Co więcej, ci drudzy zostali wręcz potraktowani... obniżką uposażenia – donosi serwis Innpoland. I cytuje list jednego z żołnierzy. 

„W wojsku płaci się z góry. To oznacza, że styczniowa pensja w porównaniu z grudniową była u mnie niższa o ponad 200 złotych. U innych podobnie” – donosi.

To niestety prawda. Zgodnie z treścią pisma Wojskowego Oddziału Gospodarczego w Olsztynie od stycznia tego roku (do ewentualnych podwyżek w marcu tego roku) żołnierze zawodowi mają zarabiać zgodnie z zapisami Ustawy o obronie ojczyzny – uposażenie zasadnicze plus dodatki jednak bez zwiększenia płacy.

„Oczywistą konsekwencją wprowadzonego na początku 2023 r. roku rozwiązania będzie zmniejszenie rzeczywistych wypłat uposażeń żołnierzy zawodowych od stycznia 2024 r. (do czasu wejścia w życie przewidywanych podwyżek” – napisał WOG. 

15.01.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

Last modified onpiątek, 12 styczeń 2024 17:10

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież