Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Troje dzieci pod jednym dachem? To rzadkość
Belgia: Kierowcy furgonetek zbyt często rozpraszani są przez smartfony
Belgia, biznes: Ponad 6 tys. bankructw w tym roku. To dużo?
Belgia: Strefy bezemisyjne niesprawiedliwe?
Belgia, Flandria: Tutaj najwięcej „singli”
Niemcy: Inflacja osiągnęła najniższy poziom od października
Belgia: Organizacje potępiają przesyłki przez port w Antwerpii do Izraela
Słowo dnia: Kampeerterrein
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 13 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Ziemniaki w UE potaniały. Ale nie w Belgii

Polska: Wyglądało to na tragiczny wypadek kolejowy. Było tuszowaniem morderstwa

Polska: Wyglądało to na tragiczny wypadek kolejowy. Było tuszowaniem morderstwa Fot. policja

Skoda wjechała pod pociąg. Strażacy znaleźli w samochodzie ciało młodej kobiety. Okazało się, że nie zginęła jednak w wypadku.

„Wczoraj (niedziela 14 stycznia) przed godziną 21 oficer dyżurny otrzymał informację o wypadku, do którego doszło na niestrzeżonym, oznaczonym przejeździe kolejowym, gdzie pociąg zderzył się z pojazdem osobowym. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji oraz służby ratunkowe” – podała policja w Kartuzach kilka dni temu.

Na miejscu zginęła kobieta

I dalej: „W wyniku odniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniosła 31-letnia, kobieta która znajdowała się w pojeździe. Mundurowi zabezpieczyli miejsce wypadku oraz pod nadzorem prokuratora wykonali czynności procesowe. Badanie alkomatem wykazało, że maszynista i kierownik pociągu byli trzeźwi. Dokładana przyczyna oraz przebieg zdarzenia zostaną ustalone w wyniku prowadzonego śledztwa”.

Do komunikatu dołączono zdjęcia osobowej skody zniszczonej przez rozpędzony pociąg. Policjanci zaapelowali także o ostrożność. Bo „to właśnie w tych miejscach dochodzi do najtragiczniejszych wypadków zarówno z udziałem pieszych, jak i kierujących pojazdami”.

Jednak było to zabójstwo

Kiedy wypadek zaczęli badać prokuratorzy, coś im się w tej sprawie nie zgadzało. Wiele zaczęło wskazywać na to, że młoda kobieta nie zginęła od uderzenia pociągu w samochód.

– Kobieta miała głównie obrażenia głowy, które nie były następstwem wypadku komunikacyjnego. Były to obrażenia zadane obcą ręką tępym narzędziem. Jak ustalili śledczy, do zabójstwa doszło w salonie, w miejscu pracy kobiety – powiedziała Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Policja zatrzymała męża kobiety

Śledczy podejrzewają, że kobieta zginęła w salonie kosmetyczno-fryzjerskim, gdzie pracowała. Sprawca przewiózł ciało żony na przejazd kolejowy i tam zostawił. W tej sprawie został zatrzymany Tomasz K., 34-letni mąż fryzjerki.

– Został przesłuchany i częściowo przyznał się do zbrodni. Mężczyzna złożył wyjaśnienia, które będą weryfikowane – dodała prokurator.

Para była w trakcie rozwodu.

15.01.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(ss)

Last modified onponiedziałek, 15 styczeń 2024 17:03

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież