Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Szybciej przejdziemy na czas zimowy. Jest powód. Sprawdź jaki
Belgia: Piękny uśmiech kosztuje. Dentyści podnieśli ceny
Polska: Czemu rolnicy czekają z wykopkami ziemniaków? Niektórzy wyrzucają warzywa na wysypiska
Belgia: W Ostendzie zauważono rzadką fokę!
Belgia: Aż tyle wydaliśmy na podróże. To rekord!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 27 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: W Pairi Daiza urodził się pingwin królewski!
Polacy za systemem kaucyjnym. Długa lista korzyści, jakie nam da
Belgia: Masło podrożało. I to bardzo
Polska: Gdzie rodzi się najmniej dzieci? Znowu mamy spadek urodzeń

Polska: Krok od tragedii. Tak to widzi maszynista ze swojej kabiny [WIDEO]

Polska: Krok od tragedii. Tak to widzi maszynista ze swojej kabiny [WIDEO] Fot. policja

Policja opublikowała film nagrany z kabiny pociągu. Widać na nim, jak na niestrzeżony przejazd wjeżdża samochód osobowy. Tym razem nie doszło do tragedii.

Do takich zdarzeń wcale nie dochodzi rzadko. Co jakiś czas słychać o tym, że pociąg staranował samochód. W takich sytuacjach kierowcy wjeżdżają na niestrzeżone przejazdy kolejowe lub omijają rogatki.

Kilka dni temu taka sytuacja miała miejsce koło Nowego Sącza. Kierowca renault wjechał wprost pod pociąg, który uderzył w tył osobówki. Ta z wielką siłą została odrzucona. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Auto stanęło za blisko torów

Teraz policja pokazała nagranie z kabiny maszynisty, na którym widać, jak wyglądają takie sytuacje z jego perspektywy.

„Dużą nieodpowiedzialnością wykazał się kierowca samochodu osobowego na przejeździe kolejowym w powiecie pszczyńskim. Auto stanęło bardzo blisko torów i kierujący w ostatniej chwili zdążył wycofać pojazd przed nadjeżdżającym składem. Zdarzenie zarejestrowała kamera maszynisty. Publikujemy nagranie ku przestrodze, żeby pokazać, że chwila nieuwagi na jezdni może doprowadzić do bardzo niebezpiecznej sytuacji” – informuje policja.

Film znajduje się: TUTAJ

Policja podkreśla, że kierowcy ignorują znak „stop”, nie uważają na zapalone czerwone światła ostrzegawcze a wielu z nich chce przejechać przez torowisko w chwili gdy zamykają się już zapory. Być może kierowcy nie wiedzą albo nie pamiętają, że w momencie zderzenia z pociągiem nie mają żadnych szans.

Pociąg jest szerszy od rozstawu szyn

„Lokomotywa waży średnio 80 ton. To powoduje, że siła, z jaką może uderzyć ona w samochód, jest proporcjonalna do siły, z jaką samochód może zmiażdżyć aluminiową puszkę” – obrazuje sytuację policja.

I  wylicza dalej, że pociąg jest szerszy od rozstawu szyn o około 1 metr z każdej strony i dlatego trzeba zachować szczególną ostrożność. Nowe składy, jadąc, nie hałasują i dlatego jeżeli nawet nie słyszy się pociągu, to nie oznacza to, że się nie zbliża.

„Droga hamowania pociągu może wynieść nawet do 2 km, czyli mniej więcej tyle, co długość 20 pełnowymiarowych boisk do piłki nożnej – dodają policjanci. – Pociągi nie mogą się zatrzymać na tyle szybko, żeby uniknąć kolizji”.

07.11.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież