Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Temat dnia: Belgia ma problem. Dług publiczny wciąż olbrzymi
Polska: Listonosz nie przyszedł z listem, bo mu się nie chciało. A my mamy problem
Słowo dnia: Kardinalen
Belgia: Strzelanina w Brukseli. Jedna osoba ciężko ranna
Niemcy: Trwa obława po morderstwie w Bad Nauheim
Polska: 2 maja pracujemy, czy świętujemy? Tylko tak wydłużysz majówkę
Tragiczny wypadek w Brugii. Nie żyje 73-latek i jego 10-letnia wnuczka
Polska: Kiedy pogrzeb Franciszka? Wierni z Polski już organizują wyjazdy do Watykanu
Belgia: Pod domem w Tielt znaleziono tunel z czasów I wojny światowej
Polska: Wagary to będzie zły pomysł. Uczniowie nie będą już mogli tak uciekać z lekcji

Polska: Jeden patrol policji - zatrzymane trzy prawa jazdy

Polska: Jeden patrol policji - zatrzymane trzy prawa jazdy Fot. Shutterstock, Inc.

W ciągu zaledwie jednej służby funkcjonariusze ruchu drogowego z gliwickiej grupy Speed zatrzymali prawa jazdy trzem kierowcom w związku z przekroczeniem przez nich dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h. Warunki do jazdy robią się coraz lepsze, obostrzenia są luzowane i, jak widać, niektórzy zapominają, że policja nadal egzekwuje obowiązujące przepisy. Trzymiesięczna przerwa w prowadzeniu pojazdu i finansowe konsekwencje to nie jedyne uciążliwości wynikająca z utraty prawa jazdy – pamiętajmy o tym.

Policjanci ruchu drogowego, pełniący służbę na terenie Gliwic i powiatu, zwrócili uwagę na szybko przemieszczający się pojazd dostawczy marki Mercedes Sprinter. Pomiar prędkości wykazał, że kierujący pędził 107 km/h w obszarze, na którym obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. 53-letni mieszkaniec powiatu gliwickiego przekroczył tym samym limit prędkości o 57 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy na trzy miesiące i ukarali wysokim mandatem oraz 10 punktami karnymi.

Kilka minut później kolejny mężczyzna, jadący volvo, przemieszczał się z prędkością o wiele wyższą, niż zezwalają przepisy. Tym razem nieodpowiedzialny kierowca miał na liczniku prawie 109 km/h, czyli o 59 za dużo. 50-latek również stracił prawo jazdy na trzy miesiące i został ukarany mandatem oraz punktami karnymi.

Dobre warunki panujące na drodze zachęcają najwyraźniej do szybszej jazdy. Niektórym kierowcom tak się spieszy, że wykonują nerwowe manewry. O szkodliwości pośpiechu przekonał się 30-latek w hondzie, wyprzedzający pojazd jadący z przepisową prędkością. Mężczyzna nie zważał na ograniczenia i pędził 50 km/h ponad dozwolony limit.

Pośpiech nikomu się nie opłaca – jadąc zbyt szybko, generujemy sytuacje wypadkowe.

Kierowcy powinni to wiedzieć, ale przypomnijmy (po raz kolejny), że od 2015 r. obowiązują przepisy, zgodnie z którymi policjanci obligatoryjnie zatrzymują prawo jazdy każdemu przekraczającemu dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym. Dlatego warto zastanowić się dwa razy, zanim zdecydujemy się zlekceważyć obowiązujące limity prędkości.

Nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych. Strata prawa jazdy to konsekwencja błaha w porównaniu z utratą życia bądź zdrowia osób znajdujących się na drogach i chodnikach.

 

Zdjęcie z urządzenia pomiarowego - wnętrze radiowozu


Zdjęcie dostawczaka pędzącego 107 km/h w obszarze, na którym obowiązuje ograniczenie do 50 km/h

 


03.05.2020 Niedziela.BE // źródło: Policja // fot. Policja // fot. Shutterstock, Inc.

(kmb)

 

Last modified onsobota, 02 maj 2020 08:38

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież