Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Takiego odszkodowania za błędy w leczeniu jeszcze nie było
Belgia: Relikwie św. Bernadetty w antwerpskiej katedrze
Polska: Matura poza szkołą? Właśnie pojawiła się taka propozycja
Belgia: Alert bombowy na lotnisku w Charleroi był fałszywy
Polska: Rząd szykuje zmiany w korzystaniu z dowodów osobistych
Temat dnia: Ile pracuje się w Belgii? W Polsce tydzień pracy dużo dłuższy
Polska: Kosiarze weszli między bloki. To bolesna pobudka dla wielu osób
Belgia odpadła z Eurowizji!
Niemcy: Handlarze migrantami zatrzymani przez niemiecką i belgijską policję
Polska: Jutro już ostatni dzień. Bez tego nie zagłosujesz poza domem [WIDEO]

Podjeżdżają, tankują, odjeżdżają. Rekordowa liczba kradzieży na stacjach paliw

Podjeżdżają, tankują, odjeżdżają. Rekordowa liczba kradzieży na stacjach paliw Fot. iStock

Złodzieje czują się coraz bardziej bezkarni na stacjach paliw. Liczba kradzieży rok do roku wzrosła o ponad 43 procent! Jednym z powodów jest mała skuteczność policjantów.

W pierwszej połowie 2022 roku – jak podaje Komenda Główna Policji – liczba przestępstw kradzieży (powyżej 500 zł) na stacjach paliw była o prawie 43 proc większa niż w tym samym okresie w ubiegłym roku. Najwięcej kradzieży odnotowała policja z Katowic – ponad 20 proc. wszystkich takich zdarzeń w kraju. Na drugim biegunie jest Lublin.

Z kolei liczba wykroczeń kradzieży (do 500 zł) na stacjach paliw wzrosła aż o przeszło 49 proc.! Tę niechlubną listę otwiera  Warszawa, a zamyka ją Białystok.

– Wzrost liczby kradzieży nie jest związany z obniżeniem poziomu zabezpieczeń na stacjach paliw. Coraz droższe paliwa, inflacja i pogarszająca się sytuacja ekonomiczna sprawiają, że rośnie przestępczość.

Dodatkowo staliśmy się państwem tranzytowym w czasie wojny w Ukrainie – komentuje Krzysztof Bartuszek, prezes zarządu spółek Securitas, cytowany przez Strefę Biznesu.

I dodaje: – Większość kradzieży paliwa na stacjach ma dość zuchwały charakter. Przestępcy po prostu podjeżdżają pod dystrybutor, tankują paliwo i odjeżdżają, nie uiszczając opłaty. Większa część pojazdów, którymi dokonują tych czynów, ma kradzione tablice rejestracyjne albo nie ma ich w ogóle.

Złodzieje kradną nie tylko paliwo, ale też różne towary z półek, m.in. alkohol, zakąski, słodycze, akcesoria samochodowe, zabawki, drobną elektronikę, a nawet prezerwatywy.

– Z reguły są to ludzie, którzy zarabiają między najniższym a średnim wynagrodzeniem. Do tego dochodzą grupy przestępcze, ale to już są zawodowcy – podsumowuje dla Strefy Biznesu Andrzej Maria Faliński, wiceprezes Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego.

Ekspert Securitas przypomina, że są rozwiązania, które mogą ograniczyć kradzież paliwa. Ich zastosowanie spowoduje jednak  spowolnienie obsługi i w efekcie niezadowolenie klientów. Jednak wzrost strat i zastosowanie dodatkowych środków zapobiegawczych mogą przełożyć się na ceny, bo przedsiębiorcy będą chcieli wyrównać straty. Tym bardziej że prognozy ekspertów w tej kwestii są raczej pesymistyczne.

– Sądzę, że w drugiej połowie br. będzie więcej przestępstw i wykroczeń kradzieży na stacjach paliw niż w analogicznym okresie 2021 roku – stwierdza Andrzej Maria Faliński.

06.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sw)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież