Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Pannenkoek
Belgia, Bruksela: 23 kwietnia francuskojęzyczni nauczyciele będą strajkować
Belgia: Koniec z „niespodziankami cenowymi” w piekarniach
W ciągu 10 lat liczba przypadków świerzbu w Belgii wzrosła o 176%!
Niemcy: Rozbito siatkę zajmującą się przemytem obywateli Chin
Mieszkańcy Brukseli protestują przeciwko budowie w pobliżu Bois de la Cambre
Polska: Pociągi już się nie spóźniają tak bardzo. Pomogła im w tym jedna rzecz
Polska: Policzyli, co by się stało, gdybyśmy ze wszystkim chodzili do lekarza
Belgia: Ilu z nas „streamuje” filmy i seriale?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 20 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)

Kuchnia: Świąteczny catering. Zamiast siedzieć godzinami w kuchni, wygodniej zamówić gotowe dania

Kuchnia: Świąteczny catering. Zamiast siedzieć godzinami w kuchni, wygodniej zamówić gotowe dania Fot. Newseria

Polacy coraz chętniej decydują się na świąteczny catering. Dlaczego? Bo zamówienie gotowych dań dla konkretnej liczby osób może się bardziej opłacać dla naszej kieszeni.

Poza tym samodzielne przygotowanie wigilijnych dań dla całej rodziny jest potwornie czaso- i pracochłonne.
Zmienia się także – i to bardzo wyraźnie – podejście Polaków do samych świąt. Coraz więcej osób nie chce już godzinami sprzątać czy gotować świątecznych potraw, bo woli inaczej spędzać czas. Dlatego coraz chętniej korzystamy ze świątecznego cateringu.

Oszczędność pieniędzy

– W tym roku zainteresowanie świątecznym cateringiem jest zaskakująco wysokie. Być może dlatego, że więcej pracujemy, wzięliśmy więcej etatów, żeby wyrównać sytuację ekonomiczną spowodowaną kryzysem – powiedział Newserii Tadeusz Müller, znany kucharz i restaurator, który proponuje swoim klientom dania wegańskie.

Jego zdaniem świąteczny catering to również oszczędność pieniędzy.

– Wydatek ok. 400 zł na to, żeby zapełnić cały stół potrawami wigilijnymi przygotowanymi przez nas, nie wydaje się aż tak wysoki. Porównując to z własnymi kosztami przygotowania stołu wigilijnego, które mogą sięgać tysiąca złotych, to może być to fajna alternatywa – ocenia.

A w tym roku musimy liczyć się z dużo większymi wydatkami na przygotowanie świąt. Przede wszystkim z powodu wzrostu cen żywności.

Jak podał GUS, tylko w listopadzie produkty żywnościowe i napoje bezalkoholowe podrożały o 22,3 proc. w ciągu roku. Zdaniem Tadeusza Müllera te oficjalne – i tak wysokie – wzrosty mają się nijak do rzeczywistości, bo ceny niektórych produktów poszły w górę dobrze ponad 100 proc.

Pierogi z pigwą i bigos z kotletami sojowymi

Tegorocznym hitem zamówień są pierogi. Tadeusz Müller proponuje w wersji z kapustą, grzybami i pigwą.

Powodzeniem cieszy się też bigos z roślinnymi dodatkami.

– Ceny tych produktów w tym roku, mimo szalonej inflacji, są nadal atrakcyjne: pierogi są po 35-40 zł, bigosy z roślinnymi dodatkami to ok. 50 zł za kilogram.

Jak podkreśla kucharz, Polacy są przywiązani do tradycyjnych potraw, takich jak karp czy postne pierogi, ale chętnie sięgają po nowości.

– Mamy jeszcze większy ruch niż rok temu, być może też dlatego, że w tym roku wprowadziliśmy premierowo autorskie dania wegańskie, takie jak bakłażan po żydowsku czy śledzie roślinne po kaszubsku. Te produkty budzą duże zainteresowanie i jestem bardzo zadowolony, że roślinna wigilia jest coraz popularniejsza. Może też dlatego dużo klientów się do nas zwraca – mówi Tadeusz Müller.

23.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Newseria

(sg)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież