Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Soep
Belgia: Przywódca brutalnego gangu skazany na 6 lat
Belgia: Kolejny atak wilka? Nie żyją dwa kucyki
Polska: Szybciej przejdziemy na czas zimowy. Jest powód. Sprawdź jaki
Belgia: Piękny uśmiech kosztuje. Dentyści podnieśli ceny
Polska: Czemu rolnicy czekają z wykopkami ziemniaków? Niektórzy wyrzucają warzywa na wysypiska
Belgia: W Ostendzie zauważono rzadką fokę!
Belgia: Aż tyle wydaliśmy na podróże. To rekord!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 27 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: W Pairi Daiza urodził się pingwin królewski!

Belgia: Uwaga na ulotki ze zmanipulowanymi informacjami na temat maseczek

Belgia: Uwaga na ulotki ze zmanipulowanymi informacjami na temat maseczek fot. Shutterstock, Inc.

Wielkie było zdziwienie mieszkańca Reet, niewielkiej belgijskiej wioski położonej kilka kilometrów na południe Antwerpii, kiedy natknął się na ulotkę z „informacjami” na temat noszenia maseczek.

Ulotka zatytułowana jest „Założona maseczka? Wiedz, co nosisz”. Anonimowy autor wylicza w niej rzekome negatywne efekty noszenia maseczek: większe ryzyko zarażenia się, ryzyko uszkodzenia mózgu czy zły wpływ na rozwój dzieci. Na ulotce zamieszczono też logo kilku oficjalnych instytucji oraz adres internetowy strony poświęconej tej kwestii. Sugestia jest jasna: maseczki są groźne i lepiej ich nie nosić.

Takie podejście jest oczywiście niezgodne z wytycznymi choćby Światowej Organizacji Zdrowia. Obecnie na świecie większość ekspertów, lekarzy i rządów uważa noszenie maseczek za bezpieczny sposób chronienia się przed zakażeniem.

Jeden z mieszkańców Reet poczuł się na tyle oburzony ulotką i zawartą w niej, w jego opinii, dezinformacją, że zgłosił sprawę na policję – opisuje lokalny dziennik „Gazet van Antwerpen”. Policja nie mogła jednak podjąć żadnych kroków, gdyż tekst ulotki został dosyć sprytnie przygotowany.

- Niewiele możemy zrobić, bo w ulotce nie jest dosłownie napisane, że nie powinno się nosić maseczek. Piszą tylko, „żebyśmy wiedzieli, co nosimy” i zachęcają nas do wyciągnięcia wniosków – powiedział Joris Van Camp z belgijskiej policji, cytowany przez portal vrt.be.

W Belgii, zgodnie z zapisami konstytucji, mamy wolność słowa, podkreślił Van Camp. A to oznacza, że różne poglądy są dopuszczalne, także te kontrowersyjne czy sprzeczne z wiedzą naukową.

„Warto sprawdzać informacje o pandemii w wiarygodnych, oficjalnych źródłach”

18.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież