Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Soep
Belgia: Przywódca brutalnego gangu skazany na 6 lat
Belgia: Kolejny atak wilka? Nie żyją dwa kucyki
Polska: Szybciej przejdziemy na czas zimowy. Jest powód. Sprawdź jaki
Belgia: Piękny uśmiech kosztuje. Dentyści podnieśli ceny
Polska: Czemu rolnicy czekają z wykopkami ziemniaków? Niektórzy wyrzucają warzywa na wysypiska
Belgia: W Ostendzie zauważono rzadką fokę!
Belgia: Aż tyle wydaliśmy na podróże. To rekord!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 27 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: W Pairi Daiza urodził się pingwin królewski!

Belgia, biznes: „Ponad 10% pieniędzy z tarcz antykryzysowych jest defraudowanych”

Belgia, biznes: „Ponad 10% pieniędzy z tarcz antykryzysowych jest defraudowanych” fot. Shutterstock, Inc.

W reakcji na recesję spowodowaną pandemią koronawirusa władze federalne i samorządowe uruchomiły szereg tzw. tarczy antykryzysowych, skierowanych głównie do przedsiębiorców. Część środków rozdysponowanych w ramach tych pakietów trafiła jednak w niewłaściwe ręce.

Z analizy biura badawczego Graydon wynika, że od 10% do 15% z tych pieniędzy zostało w ten lub inny sposób zdefraudowanych lub zmarnowanych. Chodzi tu o środki, które trafiły m.in. do firm, które nie miały do tego prawa albo i tak już stały na skraju bankructwa.

Część środków jest wyłudzana, a czasami zdarza się nawet, że trafiają w ręce przestępców, opisuje portal vrt.be.

A chodzi tu o duże pieniądze. Od początku pandemii rząd federalny przeznaczył na tarcze antykryzysowe około 11,5 mld euro. Belgia jest mocno zdecentralizowana, więc także rządy regionalne (flamandzki, waloński, brukselski) przeznaczyły na ten cel wielkie środki.

Rząd flamandzki na kryzys pandemiczny i pomoc przedsiębiorcom wydał już co najmniej 2,5 mld euro.

Większość tych pieniędzy trafia we właściwe ręce i jest wydawana zgodnie z przeznaczeniem, podkreślają eksperci. Gdyby nie tarcze antykryzysowe, sytuacja gospodarcza byłaby dużo gorsza, więc pieniądze te należy traktować jako dobrą inwestycję, dodają ekonomiści.

Część środków jest jednak defraudowana lub wydawana niezgodnie z przeznaczeniem. Jest to możliwe, gdyż rząd nie dysponuje odpowiednimi narzędziami kontrolnymi i nie ma wystarczająco wielu kontrolerów, mogących to sprawdzać – uważają badacze z biura Graydon.

18.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież