Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Fasolka królową drożyzny. Tak urosły ceny owoców i warzyw
Belgia: Znaleziono ciało w przejściu tramwajowym w Saint-Gilles
Polska: Wyższy zasiłek dla bezrobotnych. Na tyle mogą teraz liczyć
59-letni mężczyzna ugodzony nożem przed sklepem rowerowym w Tervuren
Polska: Podrasowane samochody i 300 km/h na liczniku. Czas na traktowanie przeróbek „z pełną surowością”
Temat dnia: Tego nie było od 27 lat! Wielki sukces belgijskiej pływaczki
Polska: Białe plamy komunikacyjne mają zniknąć. Projekt jest już gotowy
Słowo dnia: Droomhuis
Belgia: Trwają poszukiwania zaginionej 16-latki z Saint-Gilles
To najbardziej pracowity dzień na lotnisku w Brukseli od ponad 5 lat!

Belgia, biznes: „Do końca przyszłego roku 23 tys. bankructw, a stopa bezrobocia 8,5%”.

Belgia, biznes: „Do końca przyszłego roku 23 tys. bankructw, a stopa bezrobocia 8,5%”. fot. Shutterstock

Ekonomiści są zgodni: ten i najprawdopodobniej także przyszły rok będą dla belgijskiej gospodarki bardzo trudne. Przełoży się to na spadek PKB, więcej bankructw i wyższe bezrobocie.

Pandemia koronawirusa i wprowadzone obostrzenia mocno uderzyły w światową gospodarkę. Także Belgia boryka się z recesją, a przyszłość wydaje się niepewna. Zakażeń przybywa i wiele wskazuje na to, że prognozowana przez wielu ekspertów jesienna druga fala pandemii stanie się faktem.

Prognozy gospodarcze nie mogą więc być dobre. Według grupy ubezpieczeniowo-finansowej Euler Hermes do końca przyszłego roku w Belgii zbankrutuje 23 tys. firm. To dużo więcej niż przed pandemią – informuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Na razie bankructw nie jest jeszcze tak wiele, ale to głównie efekt kosztownych tarcz antykryzysowych oraz krótkiego ożywienia gospodarczego po pierwszej fali pandemii.

Druga fala znów negatywnie odbije się na handlu międzynarodowym, a oprócz pandemii są też inne niesprzyjające czynniki, takie jak np. konflikt gospodarczy na linii USA-Chiny, czy trudne negocjacje na temat umowy handlowej pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią.

Belgijski PKB zmniejszy się w tym roku o 7,8%, przewiduje Euler Hermes. To mniej więcej tyle samo, co średnia dla całej strefy euro (-7,9%). Jeszcze w tym roku w Belgii liczba pracowników zmniejszy się o 76 tys., a w przyszłym roku stopa bezrobocia wyniesie 8,5% - prognozują analitycy tej grupy ubezpieczeniowo-finansowej.

25.09.2020 Niedziela.BE

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież