Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nowa twarz mordercy Tanii. Po 30 latach śledczy wracają do sprawy
Polska: Broń w rękach Polaków - nadchodzi strzelecka wolność?
Belegia: Essen uczy ratować życie: dzieci od 10. roku życia poznają zasady reanimacji
Słodycze, dynie i maski - Halloween na dobre zadomowiło się w Polsce
Belgia: Opiekunka z Poperinge przed sądem za potrząsanie niemowlęciem
Belgia: Młodzi bez prawa jazdy, bez pracy? Alarmujące dane z Flandrii
Czeka nas era pustych domów. Polska kurczy się, a mieszkania tracą na wartości
Bezpieczniej na ulicach Brukseli! Liczba potrąceń przez tramwaje spadła o połowę
Polska: Szpitale jak lotniska. Rząd chce bramek i ochrony z licencją, lekarze mówią: „to absurd”
Rozwód jednym kliknięciem. Belgowie coraz częściej kończą małżeństwa online

Belgia, biznes: Co z tą gospodarką? Prognozy takie sobie...

Belgia, biznes: Co z tą gospodarką? Prognozy takie sobie... Fot. Shutterstock, Inc.

W niedawno zakończonym roku wzrost PKB w Belgii nie był imponujący i wyniósł około 1%. W kolejnych latach będzie niewiele lepiej - przewidują analitycy Narodowego Banku Belgii NBB.

Z opublikowanej na stronie internetowej NBB prognozy wynika, że w tym roku i kolejnych dwóch latach wzrost PKB w Belgii wahać się będzie pomiędzy 1,2% a 1,4% rocznie. To tempo zbliżone do prognozowanego wzrostu PKB w całej strefie euro.

Dużo wyższy od wskaźnika wzrostu PKB jest wskaźnik inflacji - i to w nadchodzących latach raczej się nie zmieni. Pod koniec 2024 r. inflacja w Belgii, raportowana przez NBB, wyniosła 3,2% w skali roku.

Z prognoz banku centralnego wynika, że dopiero w 2026 r. inflacja spadnie poniżej 2% - a więc do poziomu uważanego przez wielu ekonomistów za „zdrowy” dla gospodarki. Na pocieszenie można dodać, że jeszcze w październiku 2022 r. inflacja w Belgii była na poziomie ponad 12%. Najgorszy okres kryzysu inflacyjnego mamy więc już za nami.

Sytuacja na rynku pracy nie powinna się diametralnie zmienić. Ostatnio wskaźniki dotyczące tworzenia nowych miejsc pracy były słabe, ale w tym roku i kolejnych powinny się nieco poprawić. Wielkich zmian jednak nie będzie, a w najbliższych trzech latach liczba miejsc pracy w Belgii wzrośnie jedynie o około 90 tys. - przewidują eksperci NBB.

Dużym problemem belgijskiej gospodarki jest wielkie zadłużenie państwa i wysoki deficyt budżetowy. Jeśli nic się nie zmieni, to deficyt budżetowy przekroczy w 2027 r. aż 6% PKB - czyli będzie ponad dwukrotnie większy niż maksimum akceptowane przez Komisję Europejską (3% PKB).

Prognoza dotycząca deficytu zakłada jednak brak jakichkolwiek reform budżetowych, a na to Belgia zwyczajnie nie może sobie pozwolić. Nowy belgijski rząd będzie musiał ciąć wydatki i zwiększyć przychody budżetowe, aby zdusić narastający deficyt. Prognozę NBB należy więc traktować bardziej jako ostrzeżenie, a nie próbę dokładnego przewidzenia przyszłości.


11.01.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onponiedziałek, 06 styczeń 2025 16:19

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież