Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Straat
Bruksela: 46 aresztowań w wielkiej operacji antynarkotykowej
Belgia: Policjanci zażywali kokainę na służbie?!
Polska: Dochody w dół, wiek w górę. Mniej osób skorzysta z bonu senioralnego
Belgia deportuje część więźniów na Bałkany!
Polska: Masło po 4 zł. Ekspert tłumaczy, skąd się bierze taka niska cena
Belgia: Nauczyciele zestresowani. To główna przyczyna
Belgia: Tramwaj wypadł z torów i uderzył w słup... Są ranni
Antwerpscy handlarze ryb aresztowani za pranie pieniędzy!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 8 października 2025, www.PRACA.BE)

Ostre starcie Belga i Polaka w PE. „Dlaczego pan wychodzi?”

Ostre starcie Belga i Polaka w PE. „Dlaczego pan wychodzi?” fot. Shutterstock

W trakcie środowej debaty w Parlamencie Europejskim na temat praworządności w Polsce doszło do ostrego starcia pomiędzy belgijskim liberałem Guy Verhofstadtem a europosłem PiS Ryszardem Legutko.

Poseł Legutko (wiceprzewodniczący konserwatywnej frakcji PE, do której należą też m.in. flamandzcy nacjonaliści z N-VA) zarzucił unijnym instytucjom niesprawiedliwe traktowanie Polski.

– Nie wiem, dlaczego Trybunał Konstytucyjny jest [według UE] trybunałem sparaliżowanym, a kiedy był trybunałem jednej partii, to było dobrze. To są podwójne standardy –mówił Legutko. Jednocześnie nazwał wystąpienie Janusza Lewandowskiego (PO) „skandalicznym”.

Po tym, jak poseł PiS wygłosił swoją opinię, demonstracyjnie opuścił salę plenarną. Nie spodobało się to przemawiającemu po nim Verhofstadtowi, szefowi liberalnej frakcji PE, do której należą m.in. europarlamentarzyści PO.

- Panie Legutko, dlaczego nie zostaje pan na debatę? Dlaczego pan wychodzi? Bo ja mam panu coś do powiedzenia – mówił do wychodzącego Polaka były premier Belgii i jeden z bardziej znanych europosłów.

– Pana atak na Janusza Lewandowskiego był skandaliczny. Jeśli jest wśród naszych kolegów ktoś rozsądny, umiarkowany, czasami nawet trochę nudny, to jest to właśnie pan Lewandowski. Powiedzenie zatem, że stracił zmysły… cóż, to raczej polski rząd stracił zmysły, a nie pan Lewandowski – dodał Verhofstadt, cytowany przez flamandzki portal vrt.be.

W trakcie środowego posiedzenia Parlamentu Europejskiego przyjęto rezolucję wzywającą polski rząd do przestrzegania zasad praworządności i podstawowych praw, opisanych w Traktacie o Unii Europejskiej.

17.11.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież