Flandria: W miniony weekend odbyło się „wielkie liczenie ptaków”. Jaki gatunek najpopularniejszy?
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Prawie 50 tys. osób wzięło udział w „wielkim liczeniu ptaków”, które tradycyjnie zostało zorganizowane w ostatni weekend stycznia, przez organizację środowiskową Natuurpunt.
W miniony weekend we Flandrii odbyło się „wielkie liczenie ptaków”. Okazało się, że w regionie ponownie zaobserwowano najwięcej wróbli, bogatek zwyczajnych oraz zięb. Łącznie w wydarzeniu udział wzięło 47 750 mieszkańców Regionu Flamandzkiego, którzy liczyli ptaki zaobserwowane w swoich ogrodach. Ochotnicy doliczyli się łącznie 777 168 ptaków w 25 093 ogrodach. Zaobserwowano najwięcej wróbli zwyczajnych, bogatek zwyczajnych oraz zięb zwyczajnych.
W rozmowie z VRT Nieuws, Gerald Driessens z Natuurpunt poinformował, że w tym roku liczba osób uczestniczących w „liczeniu ptaków” była znacznie niższa od tej z ubiegłego roku, kiedy padł rekord i ptaki liczyło aż 79 tys. mieszkańców regionu. Niemniej jednak, liczba z bieżącego roku jest wciąż wyższa od tej z 2020 roku. „Sądzimy, że ma to związek z tym, że w zeszłym roku w tym czasie zamknięte były lokale gastronomiczne i ludzie spędzali więcej czasu w domach”.
„Ale tak jak w zeszłym roku doliczono się średnio 23 ptaków 7 różnych gatunków na jeden ogród” - dodał Driessens. Również w pierwszej trójce najpopularniejszych ptaków znajdują się te same gatunki: wróble, bogatki oraz zięby.
„Miejsc, w których wróble mogą gniazdować i szukać schronienia, jest coraz mniej, przez co ich liczba spada” - podkreślił Driessens, apelując o montowanie w ogrodach budek lęgowych przeznaczonych dla ptaków.
01.02.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
Latest from Redakcja
- Polska: Mięso pod lupą inspektorów. Lista zarzutów jest długa
- Polska: Pierwsze renty wdowie trafiły już do emerytów. Odmowy też
- Polska: Kogo zwolni AI? Możesz to sprawdzić w wyszukiwarce
- Polska: PCK ma dosyć i zabiera kontenery na ubrania. Ludzie urządzili w nich śmietniki
- Polska: Ponad 200 zarzutów dla lekarza. Grozi mu kilka lat za kratami