Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Niepewność w świecie cyfrowym. Młodzi Polacy winią szkołę
Obraz flamandzkiego mistrza sprzedany. Cena zaskoczeniem
Polacy odkładają coraz więcej. Powoli gonimy średnią unijną
Mistrzostwa Świata Motorniczych. Belgowie na 8. miejscu, Polacy – na 2!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota, 20 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: W Brukseli zainstalowano 97-tonowy most!
Polska: Co kryją w sobie parówki? Dlatego zawsze warto czytać etykiety
Premier Belgii odpiera oskarżenia o „obojętność” wobec Strefy Gazy
Polska: Jak rozpoznać syreny alarmowe. Zawyły naprawdę pierwszy raz od lat
Belgia: Palenie papierosów zostanie zakazane na tarasach restauracji!

Flandria: Opłata za test z języka niderlandzkiego dla nowo przybyłych uznana za „dyskryminującą”

Flandria: Opłata za test z języka niderlandzkiego dla nowo przybyłych uznana za „dyskryminującą” Fot. Shutterstock, Inc.

Belgijski Trybunał Konstytucyjny uchylił nowe flamandzkie przepisy dotyczące opłat za testy językowe dla nowo przybyłych. Sąd uznał to za dyskryminację, ponieważ niektórzy muszą zapłacić pełną kwotę, a inni nie. Flamandzki minister edukacji, Ben Weyts, będzie musiał przedstawić nową propozycję.

Nowo przybyli do kraju muszą teraz zdać oddzielny test z języka niderlandzkiego, zanim będą mogli otrzymać certyfikat z kursu integracyjnego. Jednak niektórzy muszą zapłacić 180 euro za ten test językowy, podczas gdy dla innych jest on bezpłatny (lub tańszy).

Trybunał Konstytucyjny uznał to za dyskryminację. Osoby, które nie mają innego wyboru, jak tylko uczęszczać na kurs językowy i płacą 180 euro, mogą również znajdować się w kiepskiej sytuacji z finansowego lub społecznego punktu widzenia.

Dyskryminujące jest zatem to, że nie mogą oni skorzystać ze zniżki lub bezpłatnego testu językowego, tym bardziej, że w praktyce często sprowadza się to do dyskryminacji ze względu na narodowość.

Sąd zawiesił nowe przepisy. Teraz do ministra edukacji, Bena Weytsa, należy podjęcie decyzji, czy wszyscy będą musieli zapłacić 180 euro, czy też nikt. „Mam nadzieję, że uda nam się osiągnąć rozwiązanie w sprawie opłaty rejestracyjnej” - poinformował minister.

24.07.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież