Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Niepokojąco wysoka liczba samobójstw w Belgii
Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń
Temat dnia: „To moje dziecko”. Książę uznał syna po... 25 latach
W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie
Słowo dnia: Metselaar
Belgia, Flandria: „Ludziom można ufać”. Nie każdy tak uważa…
Belgia, praca: Kobiety rzadziej z pracą i… rzadziej bezrobotne
Polska: Rosyjskie drony nad Polską. Szczątki jednego spadły na dom
Polska: Rosyjskie drony nad Polską. „Akt agresji”
Belgia: Żołnierze na ulicach Brukseli? „Policji przyda się pomoc”

Fatalny łyk wody, belgijska czterolatka nie żyje

Fatalny łyk wody, belgijska czterolatka nie żyje fot. Shutterstock

Wakacje belgijskiej rodziny w Turcji zakończyły się wielką tragedią. Czteroletnia Aleyna zmarła w wyniku zakażenia bakterią E. coli.

- W trakcie zabawy na plaży do jej ust dostała się morska woda i doszło do zakażenia. Kilka dni z bólem brzucha zamieniły się w koszmar. Lekarze podawali jej dwa rodzaje antybiotyków, ale Aleyna bez przerwy wymiotowała – powiedziała dziennikowi „Het Laatste Nieuws” matka dziewczynki.  

Czterolatka do tureckiego szpitala trafiła już w lipcu. Walka o jej życie trwała wiele dni, ale w piątek 12 sierpnia dziewczynka zmarła. Według eksperta cytowanego przez holenderski dziennik „De Telegraaf” przypadki śmierci spowodowanej przez zakażenie pałeczką okrężnicy (E. coli) są rzadkie.

- E. coli to bakteria, którą wszyscy mamy w jelitach, więc zazwyczaj nie chorujemy z tego powodu. Niektóre odmiany tej bakterii mogą jednak prowadzić do bardzo poważnych problemów zdrowotnych. Na szczęście zdarza się tak bardzo rzadko – powiedział Marc van Ranst, cytowany przez „De Telegraaf”.

 

15.08.2016 ŁK Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież