Belgijskie miasto zamyka dwie ulice z powodu tłumu Holendrów, chcących kupić fajerwerki!
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Belgijskie miasto przygraniczne Baarle-Hertog interweniowało, aby ograniczyć napływ holenderskich turystów kupujących fajerwerki. Wkrótce gmina zablokuje zewnętrzny ruch kołowy na dwóch ulicach, na których znajduje się wiele sklepów z fajerwerkami.
„Tego już za wiele” - powiedział burmistrz, Frans De Bont, w rozmowie z flamandzką stacją Radio 1. „Mieszkańców miasta niepokoi nie tylko niekończąca się procesja holenderskich samochodów, ale także ludzie oddający mocz w miejscach publicznych oraz leżące wokół śmieci i opakowania po fajerwerkach” - dodał De Bont.
Jak poinformował burmistrz, „Baarle-Hertog ma sześć sklepów z fajerwerkami, podczas gdy mieszka tam tylko około trzech tysięcy osób”. Wcześniej do miasteczka przyjeżdżało wielu holenderskich entuzjastów fajerwerków tylko w ostatnich tygodniach roku, ale tym razem, według burmistrza, napływ holenderskich turystów rozpoczął się pod koniec września.
W Holandii fajerwerki można sprzedawać tylko przez ostatnie trzy dni w roku. Dlatego Holendrzy próbują kupować je w Belgii, gdzie jest to dozwolone przez cały rok.
Ulice Kapelstraat i Klokkenstraat będą zamknięte od piątku, 23 grudnia, od godziny 9:00 do 18:00. Tylko mieszkańcy, dostawcy, służby ratunkowe i rowerzyści będą mogli swobodnie się przemieszczać.
22.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
Latest from Redakcja
- Polska: Ponad 324 tys. wykroczeń w pół roku. Fotoradary nie na wszystkich działają
- Pierwszy z Polsce przypadek cholery od lat. Dlaczego ta choroba jest taka groźna?
- Polska: Palaczu, będziesz zaskoczony. E-papierosa też nie zapalisz, bo zmieniły się przepisy
- Polska: Marihuana na własny użytek legalna. Jest już projekt ustawy i zacznie się walka w Sejmie
- Polska: Jan Urban zaczyna pracę w reprezentacji. Unika odpowiedzi o Lewandowskiego