Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Teraz jest 90 złotych, będzie dużo więcej. Zapłacą za to kierowcy
Belgia: Rozbito wielki gang narkotykowy. „Aresztowania także w Marsylii”
Polska: Straszna tragedia motocyklisty i skandaliczny filmik sprawcy [WIDEO]v
Belgia: Pogoda na 26, 27 i 28 czerwca
Belgia, Bruksela: Zawalił się budynek obok Botanique. Utrudnienia w ruchu
Niemcy: Policja znalazła ciało zaginionego 6-latka
Polska: Usprawiedliwiamy pracę na czarno i utrudnianie pracy komornikom
Belgia: 75-latek zginął w pożarze w Opwijk
Polska: I po abonamencie. Chcą go zastąpić pieniędzmi z budżetu. To nowy podatek?
Belgia: Tylu ludzi ginie na drogach w Belgii

Belgijscy rolnicy chcą teraz, abyśmy jedli frytki dwa razy częściej niż dotychczas, bo to kwestia interesu narodowego

Belgijscy rolnicy chcą teraz, abyśmy jedli frytki dwa razy częściej niż dotychczas, bo to kwestia interesu narodowego Fot. Shutterstock, Inc.

Belgowie, podobnie jak Polacy są znani z zamiłowania do frytek, często z pokaźnym dodatkiem majonezu, ale rolnicy chcą teraz, aby jedli frytki dwa razy częściej niż dotychczas, bo to kwestia interesu narodowego. Romain Cools ze związku plantatorów ziemniaków Belgapom przedstawił to jako warunek przetrwania głównego sektora eksportowego Belgii, któremu grozi ruina w wyniku kryzysu koronawirusowego.  

Około 750 000 ton ziemniaków jest już gromadzonych w belgijskich magazynach, ponieważ blokada spowodowała gwałtowny spadek zamówień. „Wszyscy jedzmy frytki dwa razy częściej niż dotychczas” - nalega pan Cools. Od połowy marca restauracje w Belgii i wiele innych rynków dla plantatorów ziemniaków zostały zamknięte. Odwołanie wielu wiosennych i letnich festiwali w Belgii spotęgowało ich nieszczęścia.

Co więcej, międzynarodowy handel ziemniakami został zamrożony. Belgia jest jednym z największych na świecie eksporterów produktów ziemniaczanych, w tym mrożonych frytek. Wysyła rocznie ponad 1,5 mln ton do ponad 100 krajów.

Nie mając zbytu Belgapom będzie teraz dostarczać 25 ton ziemniaków tygodniowo do banków żywności we Flandrii - produkty, które w przeciwnym razie po prostu by zgniły zostaną rozdane w ramach pomocy potrzebującym.

Kryzys ziemniaczany dotknął także Hauts-de-France, sąsiedni region francuski obejmujący Calais. Tam prawie 500 000 ton ziemniaków wciąż czeka na klientów i najprawdopodobniej zostanie zutylizowany.

Co bardziej zaradni postulują, aby wykorzystać ziemniaki do produkcji biopaliw, jednak nie ma większego zainteresowania tematem przy obecnej cenie paliw ropopochodnych, które są najniższe od wielu lat we wszystkich niemal krajach.

 


10.05.2020 Niedziela.BE // Informacja: Polonijna Agencja Informacyjna - na podstawie: korespondencji dla PAI - Jola T. - Paryż, Francja // fot. Shutterstock, Inc.

(kmb)

Last modified onsobota, 09 maj 2020 16:18

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież