Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 20 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Eurowizja - na kogo zagłosowała Belgia? Były punkty dla Polski?
Polska: Chaos i znakoza na polskich drogach. Ani jednej trasy dobrze oznaczonej
Belgia: Dwie osoby ranne w wypadku w Brukseli
Polska: Zarobić na truskawkach. Lepiej zbierać, czy sprzedawać? Takie są stawki
Lawina w Szwajcarii. Dwie osoby nie żyją, wśród rannych Belgijka
Wybory 2025. Kto był tuńczykiem, a kto hulajnogą? Tak było na „ryneczku”
Temat dnia: Kto nowym prezydentem Polski? Tak zagłosowali Polacy w Belgii
Polskie firmy odczułyby nagłe zniknięcie obcokrajowców z rynku
Słowo dnia: President

Belgia: Włamywacz uciekł, dostał zadyszki i... zmarł. „Nie był Belgiem”

Belgia: Włamywacz uciekł, dostał zadyszki i... zmarł. „Nie był Belgiem” Fot. Shutterstock, Inc.

W nocy z wtorku na środę jeden z mieszkańców Zomergen w gminie Lievegem (prowincja Flandria Wschodnia) zauważył włamywacza i zaczął go ścigać. Ucieczka zakończyła się dla złodzieja tragicznie.

- Osoba ta wbiegła na pole. Kiedy na miejsce przyjechała policja, miał problemy z oddychaniem. Z tego co słyszałam, mężczyzna ten pochodził z Rumunii - powiedziała Kim Martens, pani burmistrz Lievegem, cytowana przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Po tym, jak na miejscu pojawili się policjanci, mężczyzna stracił przytomność. Służby ratunkowe podjęły próbę reanimacji, ale niestety nic to nie dało. Mężczyzna zmarł. Miało to miejsce na ulicy Durmstraat, informują belgijskie media.

Na razie nic nie wskazuje na to, by do śmierci obywatela Rumunii przyczyniły się osoby trzecie. Być może przyczyną śmierci było połączenie stresu i wysiłku fizycznego związanego z nocną ucieczką przez pola.

Prokuratura wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Zaplanowano sekcję zwłok mężczyzny. Nikomu nie postawiono zarzutów w tej sprawie i nikogo nie aresztowano. Nic nie wskazuje na to, by np. ścigający włamywacza mieszkaniec czy policjanci użyli wobec zmarłego mężczyzny przemocy fizycznej.

12.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież