Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Reiziger
Belgia: Co roku w UE tonie 5 tys. ludzi. Ilu w Belgii?
Flandria walczy z komarami tygrysimi!
W belgijskim zoo urodził się rzadki nosorożec indyjski!
Temat dnia: Bruksela jak Dziki Zachód? „Wielka fala przemocy”
Belgia: Szerszenie azjatyckie zaatakowały drona!
Belgia: Uwaga na klocki hamulcowe z AliExpress. Zawierają azbest!
Belgia: Premier pod naciskiem. Partie domagają się działań przeciwko Izraelowi
Belgia: Oni śmiecą najbardziej
Belgia: Dwóch mężczyzn zatrzymanych za gwałty w Bois de la Cambre

Belgia: Straszne... Dwulatek uduszony, mordercą ojciec

Belgia: Straszne... Dwulatek uduszony, mordercą ojciec Fot. Shutterstock, Inc.

Chłopczyk trafił do szpitala „z podejrzanymi obrażeniami”. Kilka dni później dwuletni Charlie zmarł, a jego ojciec został aresztowany. Zarzut? Zamordowanie własnego dziecka.

Do tej tragedii doszło w gminie Welkenraedt w prowincji Liège. Na początku lipca chłopiec trafił do szpitala w Verviers - opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Już wtedy lekarze podejrzewali, że obrażenia chłopca nie były skutkiem nieszczęśliwego wypadku, ale przyczyniła się do nich osoba trzecia. Przez kilka dni próbowano uratować życie chłopca, ale niestety bezskutecznie: 9 lipca dwuletni Charlie zmarł.

Po przeprowadzeniu sekcji zwłok podejrzenia lekarzy się potwierdziły: chłopiec był ofiarą przemocy. Sprawca najprawdopodobniej próbował go udusić. Jak informuje „Het Laatste Nieuws”, ojciec dwulatka już przyznał się do winy. Mężczyźnie postawiono zarzut morderstwa i został aresztowany.

Dokładne okoliczności tragedii nie są jeszcze znane. Sprawą zajmują się policja i prokuratura. Wiadomo jednak, że aresztowany mężczyzna już w przeszłości był podejrzewany o brutalność. W 2022 r. wszczęto dochodzenie w sprawie pobicia, którego miał się dopuścić, ale prokuratura nie skierowała jeszcze tej sprawy do sądu.


18.07.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onczwartek, 18 lipiec 2024 14:52

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież